Żegnaj Giganciku (*)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt lis 12, 2010 20:02 Żegnaj Giganciku (*)

GIGANT trafił do schronu w okropnym stanie, zagłodzony, wszystkie kości na górze, wrak psiaka

Liczyłam tylko na cud dla niego...

Ale ten wspanialy psiak ma wielką wolę życia
powolutku nabierał sił....nabierał ciałka...

i kolejny dla niego cios!
guz na śledzione!
operacja udała się i znowu wracał do zdowia...

ale było zbyt pięknie!
znowu stacił apetyt, chudł, zaczęły się wymioty i biegunka

Chciałam natychmiast zabrać go do całodobowej lecznicy ale nie mogę
babsko ma sprawę w sądzie za zagłodzenie psa i spawa nie zakończyła się jeszcze

dla mnie to masakra na maxa!!!

Na tą chwilę uzgodniłam z wetem ze schronu ,że ma podać mu porządne leki za które zapłacę (schron nie stać na droższe leki ), w tej chwili jest u niego w lecznicy na kroplówce, ale musi wrócić do boksu. Miał tez pobraną krew, ale wyniki perwnie będą dopiero w poniedz.

Ryczeć się chce z bezsilności!

Proszę trzymajcie kciuki za niego!!!


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

zapomniałam jeszcze napisać,że dopiero w czasie trwania sprawy wyszło,że Gigant to Max

16:30 Gigant jest juz w naszych rekach..udało się!

Bardzo prosze o pomoc...sama nie dam rady
Ostatnio edytowano Nie lis 21, 2010 15:28 przez BUDRYSEK, łącznie edytowano 1 raz
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pt lis 12, 2010 20:28 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

Przepraszam jedynie co mogę to trzymam kciuki za niego. :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt lis 12, 2010 21:18 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

o jeny :cry:
piesku, trzymaj się ! :ok:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob lis 13, 2010 16:20 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

W typie labradora :evil:Pseudohodowlany :evil: Za karę babie nie dać jedzenia dobre dwa tygodnie !!!!!!! Jak ja jestem za takimi karami. Kur... zaraz zacznę rzucać bo to bardzo delikatne psy a tak oddanego przyjaciela jak mój labek to nigdy nie miałam.....
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Sob lis 13, 2010 16:53 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

Aż serce podchodzi do gardła i łzy stają w oczach-co ten biedny psiak zrobił tej podłej kobiecie by go tak potraktować? To chyba za tą bezwarunkową miłość i przyjaźń jaką psiaki dają :evil: :evil: :evil: :evil: A babie to bym nie wiem co zrobiła-to bydlę nie człowiek :!: :!: :!:
Kciuki za psiaka.

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Sob lis 13, 2010 18:16 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

Kochana wejdz na forum labradory. info. Tam też są wspaniali ludzie którzy kochają labradory a ten psiak jest ewidentnie spokrewniony z labradorem.
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Sob lis 13, 2010 20:44 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

zorba pisze:W typie labradora :evil:Pseudohodowlany :evil: Za karę babie nie dać jedzenia dobre dwa tygodnie !!!!!!! Jak ja jestem za takimi karami. Kur... zaraz zacznę rzucać bo to bardzo delikatne psy a tak oddanego przyjaciela jak mój labek to nigdy nie miałam.....

:( wrrr...
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie lis 14, 2010 12:13 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

przepraszam,ze wczoraj nie dałam znaku życia, migrena odcięła mnie od świata :(

Bardzo Wam dziękuję za obecnośc i tak ogromną pomoc

Gigancik jest bardzo słaby, dostaje wszystkie leki jakie tylko mozna mu podać, witaminy, p/bólowe,p/zapalne, antybiotyk
kroplówek tez idzie sporo

wyniki krwi, dostałam je z babu telefonicznie i w szoku nie spytałam w jakich sa jednostkach :(

biochemia:
Alat 125
Amylaza w surowicy 458
Fosfataza alkal. 660
Białko całk. 51,60
Kreatynina 0,69
Mocznik 0,78
Wapń całk. 8,45

morfologia:
Krwinki białe 131,5 jest ich b.dużo,moą swiadczyć o stanie zapalnym, białeczce, przerzutach
Hemoglobina 6,7
Krwinki czerwone 3,40
Hematokryt 23,4
Płytki krwi 325

rozmaz ręczny:
Pałeczkowate 4
Neutrofile 80
Limfocyty 3
Mnonocyty 3

poza tym miał robione usg - widać ciemne punkty na watrobie i rtg płuca też nie są w dobrym stanie

wyć się chce!!!!
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Nie lis 14, 2010 12:16 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

Czy ktoś może przetłumaczyć nam te wyniki ??????
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Nie lis 14, 2010 20:55 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

Ja niestety nie, ale kibicuję dzielnie biedakowi. :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon lis 15, 2010 10:22 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

zorba pisze:Czy ktoś może przetłumaczyć nam te wyniki ??????


wystarczy przetlumaczyć ten 1 wynik :(

morfologia:
Krwinki białe 131,5 jest ich b.dużo,mogą swiadczyć o stanie zapalnym, białeczce, przerzutach
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Wto lis 16, 2010 10:11 Re: Dlaczego mi to zrobiłaś....? GIGANT /Żywiec

:evil:

Trzymaj się Giganciku!

I Ty BUDRYSEK też.
2 nowe bazarki dla Ciebie:
ozdoby do mieszkania -> viewtopic.php?f=20&t=120067
eleganckie smycze i latarki -> viewtopic.php?f=20&t=120116

Zapraszam!

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów


Post » Pon lis 22, 2010 16:10 Re: Żegnaj Giganciku (*)

Och.. ten tytuł wszystkomówiący :(
Gigancik nie dał rady, czy trzeba był skrócić jego cierpienia?
Śpij spokojnie, wielki maluchu (*)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon lis 22, 2010 23:48 Re: Żegnaj Giganciku (*)

KaleidoStar pisze:Och.. ten tytuł wszystkomówiący :(
Gigancik nie dał rady, czy trzeba był skrócić jego cierpienia?
Śpij spokojnie, wielki maluchu (*)



nie dal rady....:(
umarł podczas snu

:cry:
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości