Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 07, 2010 12:57 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:
ALICJA Borgelt pisze:
iza71koty pisze:ALICJA mam pytanie. Dyzio którego zaadoptowałaś wirtualnie poprzez stornę Vivy! Juz od dawna sie nie pokazuje. Pisałam Ci o tym. Poniewam wszystko musi byc na bieząco, bede prosic o zdjęcie go ze strony. Na to miejsce przekażę innego kociaka. Wiele naszych kotkow straciło Wirtualnego Opiekuna. Zdecyduj który kot Ci odpowiada. Moge zaproponowac Różę, Aisze lub Clio. Dwie ostatnie to córki Inez, która masz zaadoptowana. Ewentualnie coś innego Ci wyszukam. Czekam na Twoja decyzję.

to od następnego miesiąca wezmę Aiszę i Clio, to będę miała 4 futerka :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

Inez z córkami i Biedroneczkę :ryk:


ALICJA 8O Ty naprawde jesteś SZALONA!!!!! :lol: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :lol:

a co tam Róża też niech dołączy :mrgreen:

no to mam 5 ślicznych BAB :mrgreen:
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Nie lis 07, 2010 14:07 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Marmotka pisze:Wysłałam wpłatę dla Szarusia z małym opóźnieniem, ale za to z "karnymi odsetkami", bo nie zauważyłam, że automatyczna wysyłka z konta się skończyła :oops:
Na wątek zaglądam cichutko, smucę się kłopotami lub cieszę z sukcesów. Poczytałam o akcjach "garnkowej" i "budkowej". Gratulacje dla Dziewczyn za szybkość - były świetne :ok:



Tak Dziewczyny sa FANTASTYCZNE!!!!! :lol: z Takimi Ludzmi można WIELE zdziałac. :1luvu: A Serce sie raduje OGROMNIE!!! :1luvu:

Szaruś w formie. :D Nie dawno zamieszczałam zdjecia, jak mi pomagał z Biedroneczka instalowac podwójna cieplutka sypialnię. :D
Z Całego Serca dziękujemy za Pamieć. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wsparcie i te ...odsetki karme.... :ryk:

No i Prosimy zagladaj częściej. :D Tu sa Fantastyczni Ludzie!!!

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 07, 2010 14:08 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Marmotka pisze:Mam zmieniać wielkość tego banerka? :roll:
Jejku! gdzie to o tym było? Czy ten kod na 2 str. wątku jest taki jak trzeba?


Nie musisz zmieniać Banerka chyba... :roll: Ja musiałam, bo mam też inne banerki i dlatego miałam za długi podpis.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 07, 2010 14:11 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Wpadłam z biegu i prawie sie zakrztusiłam zimną kawą. 8O 8O 8O ALICJA ... :1luvu: :1luvu: :1luvu: Normalnie Ty przechodzisz pojęcie ludzkie!!!!!! :ryk:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 07, 2010 14:23 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Wpadłam z biegu, bo...tak mi sie ciśnienie podniosło, ze myslałam ze mnie szlag jasny trafi!!!! :| Wrócilam ze sklepu , włączyłam rybę. Po drodze zauwazyłam, ze na drugiej stronie czeka juz Bajka, Timi i Maks. Czekała tez Gwiazdeczka. Zeby mi Bajka nie przeleciała na moja strone,bo ostatnio dosć czesto to robi, pognałam wzięłam jedzonko, cieplutką rybkę, która ugotowałam wcześniej i lece. Nakarmiłam Wacusia, który juz warował przed klatka no i lece tam. Po drodze nakarmilam też Biedroneczke , Braciszka Neidzwiadka, Czarnuszke.Poleciałam do Bezdomnych. Dałam jesć Ziucie i jej dziecku i odkryłam, ze to dziecko to kocurek. Kurcze ślepa bylam albo dopiero urosło trochę co trzeba. Rzadko mi sie zdarza zebym pleć pomyliła.Patrzę na barłogu siedzi Bezdomna. Barłóg okropny, Ona nieciekawa i mi mówi ze ten mały ma coś z łapka. Kurcze nie zauważyłam kiedy jadł. Lece do kota. Pytam która łapka?. Okazuje sie ze tylna. Wywracam kota kołami do góry, a tam krew leci. Kurcze myślę rozciał sobie ten duzy opuszek. Wiecie ten główny srodkowy. Pewnie o szkło. Tam jest masa szkła wszędzie.Ale takie dziwne to rozciecie. :roll: Wiec pytam kiedy to sie stało? A Ona mi mówi ze przedwczoraj ,ale ona mu wczoraj pomogła.... 8O Posmarowała mu to maścia na odciski..... :evil: :evil: :evil: Myślałam ze mnie szlag trafi za chwilę. Tak sie wydarlam ze szok. Pytam, po co? Na co? Przeciez teraz jest jeszcze gorzej! :evil: Poleciałam , zapakowałam riwanol, antybiotyk, jeszcze troche żarcia i cały wór, dwie koldry, dwa koce, grube ocieplane przescieradło pikowane i poleciałam spowrotem.Akurat na chwilę wpadł Bezdomny, bo ma dzisiaj robote. Z trudem przesadzilismy Bezdomna na fotel i zrobilam im porzadek na wyrze. Przemyłam łapkę kociakowi, dałam Synergal i zapakowałam na czyste łozko. Kociak niezmiernie sie ucieszył i wyciagnał jak długi. Przyniosłam miski z dworu, żeby nie latał z ta łapka po błocie.
Nie wiem musze chyba zorganizowac jutro troche czasu i isć tam. Oni tam zgina. :| Razem z tymi kotami. :| To okropne. Trzeba jakies ognisko rozpalic. Spalic te smieci, brudne szmaty. Zasłonę jakaś powiesić.Wywalić butelki po nalewkach. No masakra!!!!! :|
Ostatnio edytowano Nie lis 07, 2010 14:27 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 07, 2010 14:26 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dziewczyny, Zbój zamieszkał w budce! :D
Już wcześniej powtarzała mi to sąsiadka, ale nauczyłam się nie do końca jej wierzyć. Dziś widziałam na własne oczy - siedzi, tylko mu kawałek doopki widać przez właz, nawet do mnie nie wyszedł (fakt, że ślady mówiły, że już był po śniadanku :mrgreen:)
Dzięki, Izo :D
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lis 07, 2010 14:42 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

taizu pisze:Dziewczyny, Zbój zamieszkał w budce! :D
Już wcześniej powtarzała mi to sąsiadka, ale nauczyłam się nie do końca jej wierzyć. Dziś widziałam na własne oczy - siedzi, tylko mu kawałek doopki widać przez właz, nawet do mnie nie wyszedł (fakt, że ślady mówiły, że już był po śniadanku :mrgreen:)
Dzięki, Izo :D



WOW!!! :D Super. Cieszę się Ogromnie!!!! :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 07, 2010 16:24 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

No to Zbój ma nowy domek :ryk: :ok:

A tym bezdomnym pomoc się przyda, może potrzebują takiego właśnie przykładu, a koty skorzystają :ok:

Izunia jestem by pomagać i tylko tyle :)
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Nie lis 07, 2010 20:25 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

hej........ja tylko na chwilę ....wali mi sie wszystko na głowę ....zaczyna mi brakować sił (chyba)
w piątek miałam atak woreczka żółciowego ...trzymał mnie tak około 1,5 godz. ale w sobotę przyszedł drugi znacznie bardziej ostry :? męczyłam sie 0d 20-stej ,a o 0.30 wylądowałam na pogotowiu....dostałam zastrzyki i uświadomienie że mam kamienie i czeka mnie operacja ,bo ataki będę coraz częstsze .
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie lis 07, 2010 21:00 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

serum pisze:hej........ja tylko na chwilę ....wali mi sie wszystko na głowę ....zaczyna mi brakować sił (chyba)
w piątek miałam atak woreczka żółciowego ...trzymał mnie tak około 1,5 godz. ale w sobotę przyszedł drugi znacznie bardziej ostry :? męczyłam sie 0d 20-stej ,a o 0.30 wylądowałam na pogotowiu....dostałam zastrzyki i uświadomienie że mam kamienie i czeka mnie operacja ,bo ataki będę coraz częstsze .

Auć, współczuję, znam ten ból... 16 lat się męczyłam, bo mi lekarze wmawiali, że to nerwica...Nie dość, że bolało, to jeszcze mi poczucie winy dokuczało... Ataki nastepują albo od błędów dietetycznych, albo od zdenerwowania, ale faktycznie, operacja to jedyne rozwiazanie, i to jak najszybciej warto...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lis 07, 2010 23:31 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

OTO BIEŻĄCA LISTA KOCIAKOW BĘDACYCH POD MOJA OPIEKA, UWZGLĘDNIŁAM PONIZEJ ODEJŚCIA I ZAGINIĘCIA

KOTY DOROSŁE

TERENY MIEJSKIE CZ. I

Szarusia, Zezolcia, Maciuś, Kicia Bąbelek, Gapcia, Halinka, Fela, Dorcia, Czarny stary kocurek, Niunia, Róża, Miłek, Dina, Misiu, Stella, Eliza, Ogonek, Rybcia,Boguś.

TERENY MIEJSKIE CZ II

Ciapulek, Murzynka, Trusia, Gwiazdeczka, Jacuś, Wacuś, Rekinek, Biedroneczka, Biedroneczka II, Tygrysek, Bajka, Freduś, Zenuś, Szynkretka, Czarnuszka, Honoratka, Marcysia, Gabi, Bartuś, Niedżwiadek, Stary Misiu, Szaro- biała kotka, Szaro- biały kocurek,Szaro- biały kocurek II, Sabinka, Sara, Perełka, Misiaczek, Szaruś, Clio, Aisza, Merlinka, Piękna Inez, Dyrektor, Dasza,Boni,Blusia, Kociak Blusi, Mama Blusi,Szara kicia, Kotka od szarej kici, Ziutka, Kocurek od Ziutki, Maks, Timi. .

TERENY ZIELONE CZ I

Stefanek, Czarna kotka, Szary kocurek, J.P, Rudy kocurek, Rudy kocurek, Maurycy, Miłka, Ruda, Tajfun, Zosia, Szary kocurek, Misiulek, Murzynek, Zuzia, Oczko, Nikuś, Szczurek, Myszka, Misio z budki z prądem, Miś, Czarna, Serafin,Kicia krówka, Sówka, Siostra Sówki, Kocurek zza kanałku, Balbinka.

TERENY ZIELONE CZ II

Patryczek, Nora, Ksieżniczka, Martin, Frania, Juniorek,Czarna koteczka,Misiaczek,
Lisiczka, Czarna kicia, Czarna kicia II, Fifi, Kicia Arlekin, Fionka, Szara kicia, Czarnulka,Cztery kocurki mieszkajace na posesji w poblizu, Kotek z Lotniska, Kicia z Lotniska.

RAZEM POD MOJĄ OPIEKA JEST 115 SZTUK.


Nie uwzględniam też moich kociaków w domu +- 20 sztuk.Plus kotki uratowane z działek Tęcza.

W zestawieniu zdjete sa kotki uratowane z działek Tęcza. Gdzie wiele kocich istnień zgineło okrutną śmiercia w ubiegłym roku na przełomie jesieni i zimy. Wkrótce po powodzi. Te kotki to Sonia, Agatka, Celinka, Biało- stalowa kotka, Lucynka, Tina. Kotki te stały się juz moimi rezydentami i nie wliczam ich do stada kotów wolnożyjacych
.
Ostatnio edytowano Pon lis 08, 2010 12:11 przez iza71koty, łącznie edytowano 2 razy
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 07, 2010 23:41 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kotki które odeszły w tym roku.[*]


Kapselek, Czaruś,Tuptuś, Borsuk, Buba, Cyrylek z Teczy, Kuśtyczek z Tęczy, Celinka Bis z Tęczy.

Kotki które zagineły i nigdy wiecej nie pokazały się podczas karmienia. Można wnioskować że niestety spotkało je coś złego....W przypadku Buby można wnioskowac naturalne odejście .

Nynuś, Puchacz, Dominik,Duduś, Teodorek, Pirat, Negritka, Gacuś , Kumpel Dorci, Maciuś, Czarna koteczka,Misiaczek z Teczy, Dyzio, Lusia.
Ostatnio edytowano Pon lis 08, 2010 12:08 przez iza71koty, łącznie edytowano 2 razy
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 08, 2010 0:00 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Przekazuję Clio do Adopcji Wirtualnej w Vivie!

Obrazek

Obrazek-Obrazek-Obrazek

Obrazek


Clio to jedna z córek Inez. Kotki trafiły pod moja opiekę 3 lata temu, zupelnie przypadkiem. Jechałam na działkę do kociaków, kiedy pod koła roweru zza siatki domku jednorodzinnego, wyleciały głodne trzy kociaki. To Clio, Aisza i Merlinka. Kociaki miały kk. Clio nie widziała juz na jedno oczko. Całe było oblepione ropą. Głodne , zabiedzone. Od Właścielki domu dowiedziałam sie ze kotka przyprowadziła kociaki na teren jej posesji.Dwa lata temu wszystkie kotki wczesna wiosna zostały wysterylizowane. Przy garazu na terenie posesji maja postawione 2 cieple styropianowe budki, w tym jedna duzą podwójna.Wszystkie sa w dobrej formie, zdrowiu i czekaja codziennie z utęsknieniem, wybiegajac mi radosnie na spotkanie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 08, 2010 1:28 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Przekazałam Ziutkę do Adopcji Wirtualnej w Vivie!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 08, 2010 1:30 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Jutro przekaże do Adopcji Wirtualnej w Vivie! kolejne kotki z wątku. Czyli Aisze i Różę. Musze tylko porobić nowe zdjecia.Chcę też przekazac Braciszka Niedżwiadka. Prosze o imię dla kotka. Zaraz wstawię jego zdjęcia.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości