Blue powiedz proszę jakie szanse ma ta koteczka skoro leci z niej krew? Ona nie była chora ona odmówiła jedzenia i wpadła w depresję, spadła jej odporność, do tej pory nie wiedzą co jej jest, kot jest po prostu wycieńczony, czy przewiezienie jej do Dolwetu jest dla niej jeszcze jakąś szansą? Czy takie krwawienie może świadczyć o poważym uszkodzeniu wątroby? niestety nic więcej nie wiem

nawet jej od momentu przewożenia Gacka nie widziałam (wtedy akurat widziałam ją w gabinecie u wetki)
to naprawdę tragiczne, że ta panienka jest jedyną osobą, która leczy te koty

mi radziła by Pchłę sterylizować w trakcie rui (i to pierwszej)
już nawet pracownicy zaczynają dostrzegać, że z jej diagnozami i leczeniem jest coś nie tak

a dziewczyna jest nie do ruszenia
no nieważne, powiedz proszę co z tym krwawieniem, co to może być