
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tillibulek pisze:Joluka, jestes niesprawiedliwa, hejanie bylo jak byl zastoj i postanowilam zamknac watek - tak to zawsze sie staram napisac cos konkretnego, a ze co chwile cos sie u nas dzieje, to pisze o roznych dziwnych rzeczach![]()
Kociara82 pisze:ide cos zjesc, bo zglodnialam czytajac wat![]()
dobrej nocy sliczne koteczki :*:*:*:*:*:*
tilek, maly OT jeszcze nikomu nie zaszkodzila jestes u siebie, to mozesz pisac co chcesz, ty tu rzadzisz, wiec...
![]()
nie wiem, czy to normalne... mialam kiedys kotke, ktora uwielbiala zolty ser jescswira niemal dostawala na sam widok zoltego sera. Czy tylko mi sie trafila taka kota "zwariowana" czy waszym tez sie zdarza? Albo sie zarazila ode mnie, bo ja tez tonami pozeram zolty ser
tillibulek pisze:
Kothka, mam prawdziwy dylemat, po przestawieniu na Powera młoda robi śluzowate kupy z krwią, naprawde sie martwię
joluka pisze:tillibulek pisze:Joluka, jestes niesprawiedliwa, hejanie bylo jak byl zastoj i postanowilam zamknac watek - tak to zawsze sie staram napisac cos konkretnego, a ze co chwile cos sie u nas dzieje, to pisze o roznych dziwnych rzeczach![]()
sorry Tillku - przecież żartowałam!!! wiesz, że ja zawsze z przyjemnością do Was zaglądam! - nawet na zahejanie!!!!!!
Kociara82 pisze:nie wiem, czy to normalne... mialam kiedys kotke, ktora uwielbiala zolty ser jescswira niemal dostawala na sam widok zoltego sera. Czy tylko mi sie trafila taka kota "zwariowana" czy waszym tez sie zdarza? Albo sie zarazila ode mnie, bo ja tez tonami pozeram zolty ser
kothka pisze:tillibulek pisze:
Kothka, mam prawdziwy dylemat, po przestawieniu na Powera młoda robi śluzowate kupy z krwią, naprawde sie martwię
Spróbuj może na chwilkę wrócić do starej karmy, podawaj przez jakiś czas póki się nie uspokoi biegunka. Jak się uspokoi to najpierw powolutku, kilka ziarenek dziennie PoN (nawet jako przysmak, z ręki) i obserwuj, jak nic się nie będzie działo to troszkę zwiększ ilość Powera i znowu obserwuj (do tej pory u wszystkich znajomych kotów Power aż takich sensacji nie powodował, lekkie biegunki na początku tylko się zdarzały, ale jak wiadomo co kot to obyczaj). Mam wrażenie, że PoN przez to, że nie ma już właściwie żadnych wypełniaczy (poza lucerną, która dla odmiany nigdzie indziej nie występuje) wymaga od kota "przestawienia" układu pokarmowego (nawet po bezzbożówkach).
U mnie przejście było proste akuratPostawiłam miskę z Powerem obok miski z Orijenem i tyle. Koty same sobie regulowały ilość zjadanego nowego (ale to też nie jest reguła, że u każdego kota przejdzie to tak łatwo)
Kociara82 pisze::piwa: za zdrowko wszystkich naszych milusinskich
Kociara82 pisze:znajac zycie znow dostane opiernicz za spam, ale zajrzyjcie tam, chociaz podnoscie watek, serce sie kraje, javiewtopic.php?f=1&t=119509
kalair pisze:Kanieczna!
![]()
Buziaczki Tileczku i dla koteczkow też!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lexi38, Lifter i 390 gości