Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 01, 2010 21:49 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Megana pisze:Lubię cmentarze nocą, ale tym razem nie wyszło mi to na zdrowie - nie zauważyłam po ciemku jakiejś spróchniałej ławki i wywaliłam się jak długa... Potłukłam się zdrowo, ale mimo to spróbuję wkleić kolejne fotki do wątku Filozofa.
W tym roku u nas pogoda bardzo sprzyjająca cmentarnym wizytom...
Czy nikt nie ma do wiory telefonu? Bo trochę się zaczynam martwić.


Ja tez bardzo lubie chodzić wieczorem. Ale dziś niestety nie dało rady....Nie mam telefonu do Wiory. :| Miałam kiedyś w starej komórce. Tez się martwie. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 01, 2010 22:03 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Tak bardzo chciałam iść po karmieniu na Cmentarz i nie wyszło. Przez ...kota oczywiscie.Przyleciała do mnie znajoma Dziewczynka. Akurat karmiłam. Krzyczy i widzę....kota oczywiscie na rekach. Krew juz mi sie zagotowała, jednak wysłuchałam historii o co w tym chodzi. Mała zdjęła kota z drzewa. Byl na drzewie , plakał okrutnie. Młodziutka czarna, sliczna domowa koteczka w wieku okolo 8 miesięcy.Poniewaz do domu kota wziaść nie mogła dała go koleżance na rece, poszła na chwilke do domu, aby potem udać sie do mnie z kotem, z pytaniem co dalej?
W tym czasie nie rozgarnieta kolezanka dała kota dwóm kolegom, którzy poszli zabawiac się z nim na teren starej oczyszczalni, gdzie sa 20 metrowe zbiorniki wodne.Kicia zdolała uciec, mała dorwała kolezankę i poleciała ratowac kota.
Z kotem pod sweterkiem do mnie oczywiscie. Ponieważ karmiłam akurat, musiała zrobić runde ze mną. Potem pojść ze mną, abym wziela jedzenie dla kociaków w miescie. Po czym miała mi pokazać konkretnie z którego drzewa zdjeła placzacego kota.
No i zaczeło sie obdzwanianie wszystkich. Jeszcze dziś akurat! Nikt nic nie wiedział oczywiscie i w odruchu rezygnacji zmieniałam tylko klatki i leciałam po domofonie z góry na dół.
Przypadkowo Dziewczyna wychodziła z klatki. Zainetersowała sie kotka, myslałam juz w duchu ze to jej. Ale niestety.Sama ma dwa koty. Chętnie by przygarnęla kicię albo chociaż przetrzymała, bo obiecałam jutro rozkleić ogłoszenia. Jednak Mąż się nie zgodzil. W akcie desperacji zadzwoniłam do Znajomej, która mieszka w tej klatce. Znam ja dosć długo i wiem ze ma swoich 5 kotow.Znajoma od razu wzieła koteczkę na rece i w tym momencie zaczełam swoje błagania.
Skończyło sie na tym, ze kot poszedł do pustego mieszkania w klatce obok, do kolezanki, która wyjechała do Rodziny a zostawiła po sasiedzku klucze. Znajoma poszła po kuwetkę, jedzonko i kicia została przetransportowana do klatki obok.Uff. Co za ulga. Az mi sie oczy uśmiechnęły i podziękowałam z całego Serca, tym bardziej za kłopot w takim dniu. Znajoma miała gosci co prawda, ale kiedy zeszła i zobaczyła w czym problem, pospieszyła na ratunek. Kicia jest wiec bezpieczna, a była dodam w bardzo niebezpiecznym rewirze. Jutro rozpoczymnam akcje wieszania ogłoszeń. Ustalilismy ze jesli nie znajdzie sie Właściciel, to Znajoma spróbuje przekonać koleżankę do Adopcji.W ostateczności zajma sie razem szukaniem nowego domu dla kici.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 01, 2010 23:27 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Cieszę się, Izo, że udało się pomóc koteczce, przynajmniej tymczasowo
Rozkleiłam się. Na tylu wątkach dziś wspominanie... A ja przypadkiem byłam dziś w miejscu, gdzie pochowałam moją Kotunię. Już ponad dwa lata temu..
Kiteczko... Obrazek
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto lis 02, 2010 0:44 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

taizu pisze:Cieszę się, Izo, że udało się pomóc koteczce, przynajmniej tymczasowo
Rozkleiłam się. Na tylu wątkach dziś wspominanie... A ja przypadkiem byłam dziś w miejscu, gdzie pochowałam moją Kotunię. Już ponad dwa lata temu..
Kiteczko... Obrazek


Tak wielkie szczeście ze sie udało. :D Ze pomimo dzisiejszego dnia znalazła sie Osoba z Wielkim Sercem :1luvu: i uratowała sytuację.Jestem bardzo Wdzięczna.Nie wiem co bym bez Niej zrobiła.... :|

Śliczna Kitunia.Czarnulka.... :|


Wczoraj Serum pisała o Myszce.Ja miałam dwie kotki z nowotorem, Czarnulka Magda i srebrna Babunia. Babunia to była taka super kicia. Staruszka.Miała prawie 20 lat, kiedy musiałam pomóc jej odejść.Ale jak koty robiły w domu zadymę, to Babcia nie wazne w którym kacie mieszkania spała, zrywała sie na równe nogi i leciała, pożniej juz nawet z tym swoim wielkim guzem, robić porzadki. A Babci wszystkie się bały i miały przed nią respekt.

Babcia miała dom przez długie lata. Rodziła miot za miotem. Dwa razy do roku. Nie wiem co z kocietami, bo byłam wtedy dzieckiem. Zabrałam Babcie z podworka jak juz byłam dorosła , kiedy jej miot 5 ślicznych biało rudych kociaków, został otruty....niestety przez moich sąsiadów.



Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 9:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:Jeszcze kilka poprawek i będę mogła wystawić Akt z kotami. Mąż mi wczoraj pomalował ramkę. Tylko musze to zrobić jakoś znienacka i po cichu, zeby mnie Panikota nie przyuważyła. .... :roll: Użyłam znów niebieskiego.

Mam Cię 8) Nic się nie ukryje :mrgreen:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 9:37 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:Wczoraj Serum pisała o Myszce.Ja miałam dwie kotki z nowotorem, Czarnulka Magda i srebrna Babunia. Babunia to była taka super kicia. Staruszka.Miała prawie 20 lat, kiedy musiałam pomóc jej odejść.Ale jak koty robiły w domu zadymę, to Babcia nie wazne w którym kacie mieszkania spała, zrywała sie na równe nogi i leciała, pożniej juz nawet z tym swoim wielkim guzem, robić porzadki. A Babci wszystkie się bały i miały przed nią respekt.


Babcia to musiała być fest koteczka 8)
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto lis 02, 2010 10:16 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

taizu pisze:
iza71koty pisze:Wczoraj Serum pisała o Myszce.Ja miałam dwie kotki z nowotorem, Czarnulka Magda i srebrna Babunia. Babunia to była taka super kicia. Staruszka.Miała prawie 20 lat, kiedy musiałam pomóc jej odejść.Ale jak koty robiły w domu zadymę, to Babcia nie wazne w którym kacie mieszkania spała, zrywała sie na równe nogi i leciała, pożniej juz nawet z tym swoim wielkim guzem, robić porzadki. A Babci wszystkie się bały i miały przed nią respekt.


Babcia to musiała być fest koteczka 8)



Gabarytowo Babcia była średnia. Własciwie to nawet była śmieszna. Miała juz ta chorobe starcza, stwardnienie kości i poruszała sie tak dość sztywno na tych swoich nóżkach. Potem jeszcze guz jej ogromnie przeszkadzał. :| Tyle tylko ze wzbudzała ogromny respekt.Koty miały u niej ogromny posłuch. :D Jak coś sie działo, nie musiałam lecieć. Babcia leciała. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 10:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

panikota pisze:
iza71koty pisze:Jeszcze kilka poprawek i będę mogła wystawić Akt z kotami. Mąż mi wczoraj pomalował ramkę. Tylko musze to zrobić jakoś znienacka i po cichu, zeby mnie Panikota nie przyuważyła. .... :roll: Użyłam znów niebieskiego.

Mam Cię 8) Nic się nie ukryje :mrgreen:



Tak wiem. :oops: I tak by wyszło.... :ryk:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 10:24 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dziewczyny. Konto kociaczkowe wyglada mizernie. :| Oj bardzo mizernie. :| Dacie radę coś Wspomóc? :oops:


Kochani co z Adopcjami Wirtualnymi? Pytam Osoby które zadeklarowały dalsza Pomoc, pomimo ze nie mogły wpłacać regularnie.Nie wiem co robić? :roll: Bardzo prosze o ustosunkowanie sie do mojego pytania. Idzie zima. Cieżko nam bedzie. :| Bardzo ciezko....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 10:26 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Eryko Dobry Duszek :1luvu: :1luvu: :1luvu: ofiarował dla kotków 50 zł. :D To połowa kwoty która obiecałam Ci oddac, w zwiazku z Twoimi duzymi wydatkami u Weta.Brakuje jeszcze połowę. Postaram sie wpaść do Ciebie i podrzucić Ci pieniażki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 10:27 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Bardzo prosimy o Wsparcie kociaczkowego konta. :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 12:14 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Ja-Ba , :1luvu: Kotydwa12 :1luvu: Pięknie Dziękujemy za Wsparcie. :1luvu:

Oj bez tej Pomocy cieżko by dzisiaj było. Bardzo ciezko. Kupiłam korpusy, 4 kilo udek,makaron, trochę puszek i suchego ,bo już nam sie skonczyło. :| Dziekujemy z Całego Serca :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 13:13 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kochani mam Wielka Prośbę. Czy Ktoś mógłby mi zamowić poprzez Allegro ten drewniany piasek, który wczesniej był zamawiany? Chciałabym tak w okolicach 10 listopada. Proszę.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 02, 2010 13:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Iza czemu do mnie sie nie zwrocilas to przeciez nie jest problem :) tylko prosze o linka bo nie wiem jak to wyglada i ile tego trzeba :)
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 02, 2010 14:08 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

skarbonka pisze:Iza czemu do mnie sie nie zwrocilas to przeciez nie jest problem :) tylko prosze o linka bo nie wiem jak to wyglada i ile tego trzeba :)


Super. :1luvu: Ale jeszcze teraz nie zamawiaj ,bo musze poczekać na pieniazki. Kurcze ale ja nie moge linku znalezć. :| Przeszukałam. Wiem ze gdzies jest tutaj na watku. Nie mogę teraz . Zaraz musze wyjść. Chyba trzeba poczekać na Pomoc Megany.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 35 gości