Nie chce nic mówić, ale ta tabelka ma z kilka dobrych lat i nie jest raczej aktualizowana, a pogląd na temat żywienia kotów dawno się zmienił.
Karmy typu purina pro plan, perfect fit i royal canin mają fajną reklamę, jednak nic poza tym. Parę lat temu royal był jeszcze całkiem niezłej jakości, ale teraz się przepłaca za znikomą jakość tak na prawdę.
Jeśli już kot musi jeść suchą no to jak na mięsożerce przystało wypadałoby mu dawać taką gdzie jest mięso, a nie ma zboża, bo to nie chomik...
Takiej karmy idzie mniej niż komercyjnej dodatkowo inwestujemy w przyszłość, ponieważ weterynarz jest droższy niż milion karm. Suma sumarum wychodzi taniej.
Owszem kot będzie funkcjonował i na Whiskas, ale może nie za rok nie za dwa lata, a za 5 albo 10 to się odezwie. Poza tym odbija się to na jego samopoczuciu jak boli go brzuch to on nam tego nie powie.
Później ktoś mówi mój kot to jest taki leniwy, tylko śpi, nie bawi się, aaa bo kocury takie są (na przykład), a po prostu jego kot śpi bo ma wzdęcia i niestrawność po Whiskasie. Każdy z nas zna to uczucie np. po świętach jak wrzuca wszystko w siebie i ma kłopoty z trawieniem i pije jakieś herbatki ziołowe itp.
Ja polecam z puszek Blue Buffalo Wilderness bez zbóż, Almo Nature mój kot jako jedynej nie tknie nigdy w życiu, Animonda Carny Exotic jest super moim zdaniem i mój kot uwielbia. Tak ładnie pachnie, że sama bym zjadła

Puszki Applaws też są bardzo fajne i smakowicie wyglądają. Fajny jest też mus z łososia Fish4Cats dla kotów, co lubią ryby.