łoj Baby jedne...chwilę mnie nie ma na miau a tu takie dobre wieści są rewelacja wprost w 2 słowach oczywiście czekam na relację z niecierpliwością jedyne co pozostaje to znaleźć domek dla koteczki tej srebrnej ale z tym nie będzie problemy nawet na kilka dni na DT chyba jakiś się uda znaleźć
Pan ma dzownic o której przyjedzie. Wspominał, że ok. 17, przyjedzie może z bratem. Mam nadzieje, że to wypali. tak się boję, czy czasem on węża nie ma