Kicorek pisze:Piękna

(kiedyś marzyłam o takim kocie)
Nie jest głucha, skoro nie ma o tym informacji?

Nawet jeśli, to w sumie kotu niewychodzącemu życia nie utrudnia. Powiedziałabym że w pewnych sferach nawet ułatwia - taki kot wysypia się lepiej w ciągu dnia.

Bałam się czy sobie poradzę z głuchym kotem, okazało się to proste jeśli będę pamiętać że się na nią nie kicia, że op... ją moge do bólu, że nie zareaguje na głos, ale reaguje na gesty i rozumie je. I że jak śpi, to nie powinnam jej dotykać bez uprzedzenia (dmuchnięciem w futro lub lekkim klepnięciem w podłoże) bo może się przestraszyć. I tak do niej gadam...
