




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Duszek686 pisze:Na pewno już nigdy tam nie trafi.
Bez względu na całą resztę...
amcia pisze:Bardzo przepraszam jeśli kogoś urażę, ale szlag mnie trafia!
Dobrymi chęciami to wiecie co jest wybrukowane![]()
OK, Kotkę uśpiono i podgolono do operacji. Ale skoro wtedy szanowni weci zobaczyli długą blizne najprawdopodobnie po usunięciu guzów z listwą mleczną... kotka ma już swój wiek... to po jaką cholerę fundować jej było takie cierpienie! Drugą poważną operację , w dodatku razem ze sterylką??? Sumienia nie macie? Wiara w cuda??? Czy to pierwszy kot z przerzutami, którego znacie? A może wet postanowił poćwiczyć nad zwierzęciem, bo przeciez pomóc i tak się nie da.![]()
Nie można jej było dać przeżyć ostatnich dni, miesięcy w spokoju? Fantystycznie, że nie w schronie a w domowych pieleszach, ale cena za to naprawdę za wysoka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości