piękna szylkretka Sisi już w DS

» Wto wrz 14, 2010 14:12 Re: s.o.s.

Koty z Pajęczna - jest ich 4 - 3 maluchy i mama - potrzebują domków

» Wto wrz 14, 2010 18:19 Re: s.o.s.

Jeśli nie znajdą domku, to mogą chociaż nie muszą skończyć jak Pełek i parę innych kotków wcześniej

» Wto wrz 14, 2010 21:30 Re: s.o.s.

Matko, co to za okropne miejsce? :strach:

Myślę że powinnaś robić kotkom dużo fajnych zdjęć - zdjęcia to podstawa w adopcji, ludzie zakochują się oczami :wink:

No i ogłoszenia, ogłoszenia... jak najwięcej, wszędzie.

» Śro wrz 15, 2010 20:43 Re: s.o.s.

Z trymi zdjęciami to trochę problem, bo ja nie mieszkam w Pajęcznie. Ale gdy będę miała nowe, na pewno wkleję.

A Bursztynka powoli przykleja się do szylkretek, ona nie może być sama. Potrzebuje jakiegoś innego kotka. Gdy widziała Pełka martwego koniecznie chciała się do niego przytulić, ale nie zostało jej pozwolone. A Pełek spoczął na działce, jak wiele innych zagryzionych przez psy bądź zabitych kotków w Pajęcznie. Powoli z tej naszej działki robi się mały koci cmentarz.

» Czw wrz 16, 2010 16:24 Re: s.o.s.

Bursztynka, Effi i jej dwóch małych kociaków szukają domku stałego lub tymczasowego

» Sob wrz 18, 2010 20:44 Re: s.o.s.

olafen pisze:Bursztynka, Effi i jej dwóch małych kociaków szukają domku stałego lub tymczasowego

Domek albo domki nadal potrzebne

» Nie wrz 19, 2010 18:38 Re: s.o.s.

Szylkretki dzieci nadal nieufne, ale jedno maleństwo, ona, niie ma jeszcze imienia, pozwala się delikatnie pogłaskać, to drugie jeszcze nie. Matka - Effi, nie ma z tym problemu. Ja można wziąć na ręce i tulić, i ona jest wówczas bardzo szczęśliwa.

Bursztynka, cały czas się do kogoś tuli - ona musi być w bardzo kochającej rodzinie. Nie ma oporów przed obcymi - wszyscy są dla niej ok, pod warunkiem, że ją wezmą na ręce i przytulą, wtedy już jest kupiona