
A zima już jest, bo jest zimno.
Lato też będzie, bo niedługo zrobi mi się gorąco.
Jak zobaczę rachunek za prąd, który pożera piecyk, aktualnie mnie dogrzewający

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marcelibu pisze:U syna Czitki - strusie, u Fredzioliny - pawie. Matkojedyno, co się dzieje na Dolnym Śląsku!
Wima pisze:Marcelibu pisze:U syna Czitki - strusie, u Fredzioliny - pawie. Matkojedyno, co się dzieje na Dolnym Śląsku!
Pełna egzotyka
czitka pisze:A jesień w ogóle będzie?
czitka pisze:Małgo, drzewo kosztowało 130 zł za metr, prosto z Milicza, chcesz namiary, to dam. Bukowo-dębowe, sezonowane, bardzo ładnie porąbane. Już grzeję od czterech dniA jak się koty cieszą!
kinga w. pisze:Temat wyszedł sam, na wątku Pięciokota, ciekawość poprowadziła mnie tutaj. Zaczęło się wszystko pewnego zimowego dnia, w niewielkim miasteczku w północno-wschodniej Anglii, kiedy "zakiciałam" na spotkanego na ulicy kota. Po polsku.Popatrzył na mnie jak na głupią i wtedy uświadomiłam sobie, że kot jest tubylczy i kiciać należy po angielsku.
A więc mamy:
pl. - kici kici
ang. - kiri kiri
franc. - minet-minet-minet (czyt. mine mine mine) lub minou-minou-minou (czyt. minu minu minu) Dzięki, Birfanko!
hiszp. - pss pss pss... Dzięki, Bryska4
wł. - micio-micio... Współtworzy EvaNovi
Po macedońsku - macz'-macz' (z miękkim cz na końcu) Wniosła Beliowen.
ros. - kisa-kisa chyba. Dziękujemy taizu.
niem. - miez-miez (z czytane jak c). Jak donosi Norku.
Pytanie brzmi - jak się kicia w innych krajach, w innych językach...
Greta_2006 pisze:(...)czitko, nawet nie wiesz, że wołając Micia, kiciasz w języku włoskim
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul, puszatek i 11 gości