Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Stoje Ci moja nabyta wiedza do dyspozycji. Chociaz inne kraje, ale duzo rzeczy jest takie same.

Dzięki Secret. Zgloszę się "niedługo" po wiedzę

A tak juz na zas sobie zapamietaj, ze deklaracje na granicy zrob tylko "polowe" przeprowadzki, bo jak powiesz, ze juz wszystko macie w aucie, to nie wolno bedzie Wam cos "dowiezc". A tak mozecie wtedy przez jeden rok jeszcze dowozic. Nie wiem, jak to richtig przetlumaczyc, ale to sie nazywa "Teileinfuhr" a po polsku powinno cos w stylu wprowadzam sie do polowy.

Dobrze wiedzieć!

Mała bura dawno nie przyszła na kolację. Zaczynam się o nią martwić :roll:

Jest dużo lepsza pogoda, może sobie jakoś radzi...

mmk - jeżeli chodzi o kocie paszporty i wymagane badania to na BARDZO bieżąco jest kingaw. Ma pięć futer i właśnie zwija żagle na Wyspy Brytyjskie :wink:

Dzięki AYO! Tylko, że my na razie nie mamy gdzie się przeprowadzić :lol:

Ani jak... :roll:

Marzymy tylko i czarujemy przyszłość :wink:

Widzicie! Znajdzie sie rada, jak czas nadejdzie :-)

Wpadam jak z przeciągu, bo dziś mam strasznie zabiegany dzień iiiiiii

Jakie Wy macie piękne i odważne marzenia :1luvu:

Uda Wam się, bo Wy TO już czujecie

A po cichu dodam, że moje jedno wielkie marzenie własnie się spełnia i jak wszystko pójdzie OK za pare tygodni pijemy !!!

Dziewczynki, tak jak krowie na granicy kto/co to jest universum ? :roll:

W jakimsensie uniwersum?
Bo to może być Świat...
W jakim kontekście?

Universum? To jest cos innego jak Bog. Sila wyzsza i sila, ktora stwozyla swiat, jak ktos w Boga nie wiezy!
Spadam do domku. A Psiama dla Ciebie kciuki.

Rozumiem, znaczy musze wiedze poszerzyc, bo jakoś słabo słyszałam :oops:

Kciuki baby :ok:

Nie piszcie jutro za duzo, bo nie nadaze czytac. Goscinny daje echo, bo wiekszosc wyciagnelam z tag i jak nie ma fieranek tez jest glosniej.
Czekamy jutra i boimy sie. Globulki w wodzie znowu rozpuszczone i niech dzialaja.

Przyszedl pierwszy mandat... Panstwo sobie na mnie zarobi. Plakac mi sie chce na jego widok.

To, co Secret nazywa "uniwersum", to siła wyższa. W zależności od tego, w co kto wierzy - może to być Bóg, Anioł Stróż, przodkowie, opiekun duchowy, wszechświat, albo po prostu prawo przyrody, coś jak grawitacja :wink:

Wystarczy poprosić i uwierzyć całkowicie i bez wątpliwości, że się to otrzyma i zachowywać się tak, jakby już się to miało. Wiem, że to brzmi śmiesznie, sama w to nie wierzyłam, ale zrobiłam mały test - i okazało się, że działa :mrgreen:

Problem jest tylko z tym, żeby tak w pełni uwierzyć w tych istotnych, "dużych" sprawach :roll:

Obserwowałam rano Rosena podczas głupawki i doszłam do wniosku, że chłopak ma problem. Jego łapki nie nadążają z realizacją tego, co mózg wymyśli :lol:

Przez to Rosen biega w miejscu, jak w kreskówkach, czasem na zakręcie uderzy w ścianę, czasem nie zdąży wyhamować, ale Rosen nie przejmuje się tym i myśli dalej :lol:

Secret, dasz radę!!!
Jaki mandat? :roll:

Od mandatów to prosze z dala ! Co przeskrobałaś ?

mmk, dziękuję za info :1luvu:

. To bardzo ciekawa sprawa. Słyszałam już parę razy o uniwersum, ale jakoś nigdy powaznie nie traktowałam tego tematu, nie było okazji/ osoby, która potrafiłaby mi to sensownie przekazać, wręcz słyszałąm o tym w żartach. A prawdę mówiąc to coś bardzo mi bliskie, moja filozofia życiowa mniej więcej w podobnym kierunku zmierza :ok:

Na pewno zgłębię temat bardziej :wink:

Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Kto przegląda forum