Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 03, 2010 20:42 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

Kudłata chyba próbuje wyjść na spacer. Łazi po siatce jak małpa.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 03, 2010 20:52 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

A ostrzenie pazurów na siatce już się odbywało?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15418
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 03, 2010 22:22 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

Bliski kontakt z siatką miała dotąd tylko Kudłata. Wędruje na samą górę i z powrotem. Dzikusek mój długowłosy, pewnie sobie przypomina pierwsze życie na działkach :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 03, 2010 23:13 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

Z tą siatką przejdzie im.
To nie jest jakoś szczególnie komfortowe uczucie na szczęście :twisted:

O Szczurusiu ciepło myślę.
Bardzo.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 04, 2010 19:50 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

Czy nikt więcej się nie wspina?
Ciągle się boję o Żwirka i Muchomorka - to dopiero będzie prawdziwy test siatki...

I koniecznie trzymaj aparat w pogotowiu, by uwiecznić Kudłatą na siatce!
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Śro sie 04, 2010 19:58 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

Trzymam w pogotowiu. Kudłata też w pogotowiu, siedzi z nosem przy siatce, ale na razie się nie wspina.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sie 04, 2010 21:16 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Szczuruś mnie smuci

Jana pisze:Bliski kontakt z siatką miała dotąd tylko Kudłata. Wędruje na samą górę i z powrotem. Dzikusek mój długowłosy, pewnie sobie przypomina pierwsze życie na działkach :(

Nie. U mnie i Ziutek i Siupek próbowali włazić do góry. To jest pierwsze co większość kotów próbuje. Ale jak "to se ne da" (np. tak jak po siatce rybackiej), to odpuszczają. Gorzej jak robią sobie hamak (jak Misiaczek) :evil:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro sie 04, 2010 21:49 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

Jak dotąd na górę lezie tylko Kudłata. Ale zdjęć nie udało mi się zrobić.

Była u mnie dziś mama, zaprowadziłam ją do sypialni i z dumą pokazałam zasiatkowane okno, a ona na to 'już widziałam, na blogu' 8O :| :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sie 04, 2010 21:54 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

:ryk:
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Śro sie 04, 2010 22:06 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

Dobre :ryk:

Moja Mama kiedyś stwierdziła, że widziała mój wątek. Ale chyba na szczęście go nie śledzi, bo moi rodzice są przekonani, że mam cztery koty :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro sie 04, 2010 22:08 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

Jana pisze:Była u mnie dziś mama, zaprowadziłam ją do sypialni i z dumą pokazałam zasiatkowane okno, a ona na to 'już widziałam, na blogu' 8O :| :lol:

A co, myślałaś, że nie zauważy? :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 12, 2010 20:27 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

Czasem ryzykowne mieć świadomych sieciowo rodziców :twisted:

Podrzucam zdjęcia Maszki
viewtopic.php?f=1&t=79028&p=6298575#p6298575

Niestety w ten upał Nikita i Gigi odmówiły współpracy
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 13, 2010 10:45 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

Wróciliśmy z króciutkich wakacji. W tym roku powrót nie był traumą (jak rok temu :roll: ), częściowo dlatego, ze opiekunka, czyli moja mama, tym razem posłuchała naszych próśb żwirkowych, a częściowo z powodu pewnego przyzwyczajenia... Zasikane kanapy czy podłoga w kuchni już po prostu nie robią na nas szczególnego wrażenia :twisted: Podkłady na kanapach jakoś tam chronią, kafelki myje się raz dwa. Da się przeżyć :lol:

Koty umiarkowanie stęsknione. Gazina niestety urosła :wink: Szczuruś podejrzanie chudy, muszę go zważyć i wracamy do kroplówek. Na przywitanie Żwirek osikał torbę podróżną (na szczęście już wypakowaną), więc obserwuję go czy czasem nie wróciły problemy z pęcherzem, ale jak słusznie VVu zauważył 'zatkany to on na pewno nie jest'. :twisted:

W czasie wyjazdu nie mieliśmy do czynienia z kotami, za to 'zaatakowały' nas psy - dwa yorczki, shi tzu i buldog angielski. Wszystkie były świetne (tylko buldog jednak za bardzo obśliniony). Najfajniejsza była mała Lili, która grała w piłkę lepiej od polskich piłkarzy.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 13, 2010 12:26 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka

Jana pisze:W czasie wyjazdu nie mieliśmy do czynienia z kotami, za to 'zaatakowały' nas psy - dwa yorczki, shi tzu i buldog angielski. Wszystkie były świetne (tylko buldog jednak za bardzo obśliniony). Najfajniejsza była mała Lili, która grała w piłkę lepiej od polskich piłkarzy.

Jana, a to już chyba nie jest takim wielkim osiągnięciem. :wink: :lol:
Wytrzymaliście tyle czasu bez kotów? 8O :D
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 13, 2010 20:53 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 14-ka. Powrót z wakacji

Witajcie :D
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, stara panna, zjawka i 8 gości