MiauKot(66+2):Center, Miaukotek i Kacper w domach! :D-98.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 02, 2010 9:06 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

aassiiaa pisze:
Hipcia pisze:A na zdjęciu ....????

Obsługa i klienci :mrgreen:


I dossier naszych kotów wykonane profesjonalnie przez EwKo :1luvu:

Niestety to nie ja schowałam ogon :wink: Tajemnica ogona nadal nie rozwiązana :twisted:

Wczoraj Gwizdek napędził mi stracha. Miał taką srakę, że zaczęłam się martwić, że coś przywlokłam :strach:
Dzisiaj jednak Gwizdek się bawił i po wczorajszej kuracji przeciwbiegunkowej na razie spokój. Jak stwierdziłyśmy wczoraj z Adą, to te kociaki mimo iż nie wyglądały najgorzej to jednak była na maxa zaniedbane. Pchły, robale, świerzb i diabli wiedzą co jeszcze nosiły w sobie.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 02, 2010 9:31 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Ewko , ona nie tylko kota robi w konia <foch>

Ale ta w wiewiórczych barwach wydaje się byc znajoma :P
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon sie 02, 2010 9:37 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Hipcia pisze:Ewko , ona nie tylko kota robi w konia <foch>

Ale ta w wiewiórczych barwach wydaje się byc znajoma :P


Ta z dziecięciem przy stoliku może być Ci znana :twisted: To moja Kaśka :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 02, 2010 10:22 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Hipcia rude tam są dwie osóbki :lol:

Pini po tym jak zniknęła jego ulubiona kryjówka (duża szafa) częściej pokazuję się na ziemi. Ma zrobione spanko na nowej szafie. Niestety nie jest ono dobrą kryjówką, bo mało miejsca, nie da się zaszyć i wszyscy mnie widzą. Zaanektował do siedzenia szafkę podwieszaną w kuchni. Bezproblemowo dogaduje się z maluszkami. Kiedyś kopnął mnie zaszczyt. Pini przyszedł do łóżka jak już leżałam i położył mi się na klacie. Po czym polizał moją rękę, aby go pogłaskać 8O Pogłaskałam, starając się mało oddychać. Zrobił tak dwa razy, a później sobie poszedł. Łał :D

Maluszki roooosną zdrowo i szybko. Center szantażysta jeden ma rytuał jedzeniowy. Wygląda on następująco:
- zapuszcza traktor
- biega miedzy nogami
- zjada michę
- zapuszcza traktor
- przylatuje do mnie
- wali baranki i wywraca się do góry kołami
- teraz MUSI nastąpić głaskanie
- lulu

Silek jest mniej wylewny. Oczywiście głaski są fajne, ale fajniejsze jest spuszczanie łomotu Jajku. Czasami podleci jak widzi jak Center się wdzięczy, aby załapać się na kilka głasków. Po czym oddala się szybko, aby kogoś pozaczepiać lub zagryza moją rękę :twisted:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 02, 2010 10:32 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Pini przyszedł do łóżka jak już leżałam i położył mi się na klacie. Po czym polizał moją rękę, aby go pogłaskać 8O Pogłaskałam, starając się mało oddychać. Zrobił tak dwa razy, a później sobie poszedł. Łał :D


:mrgreen: :ok: Będzie z niego jeszcze kot kolanowy :twisted:

A tak w ogóle to dychosz po weekandzie ? Wczoraj musiało być chyba tłumnie na wyprzedaży ? :D

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 02, 2010 11:17 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

nie da się ukryć, że jesteśmy obi znieżywione strasznie :lol:
Bo to plany sobie, a siedziałyśmy znowu do późnego wieczora :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon sie 02, 2010 11:43 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Jak na wątkach była cisza po 19.oo to se pomyślałam, że albo ruch się zrobił przed zamknięciem interesu, albo oblewacie sukces :twisted: No i znowu żałowałam, że mnie nie ma :lol:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 02, 2010 19:02 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Dzisiaj miałam wycieczkę do weta. Cała trójca czyli Silek, Center oraz Pini zostali zaszczepieni.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 02, 2010 21:02 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Ja też dziś miałam wycieczkę do weta :evil: Spełniło się marzenie naszego weta, przyszłam do niego ze zwykłą kocią biegunką :twisted: Wyjaśniam : ponieważ przychodzimy zazwyczaj z ciężkimi przypadkami to kiedyś jak mnie i Ade wet zobaczył z kolejnym skomplikowanym przypadkiem do konsultacji stwierdził, że mogły byśmy w końcu przyjść do niego ze zwykłą biegunką :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 02, 2010 22:01 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

No tak, bo nic tak nie poprawia samopoczucia, jak prozaiczna sraczka :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 03, 2010 8:03 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Myszka, Ty też??
Wirus jaki Was dopadł :twisted:

Jak Avatar?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 03, 2010 19:46 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Maluchy szybko zapomniały, że zostały wczoraj ukłute. Rozrabiają na maksa :evil: Pini też nie zareagował na szczepienie jakość szczególnie.
Wszyscy mają się dobrze :mrgreen:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 03, 2010 21:01 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

I takie wieści cieszą :mrgreen:
Biedny Pini: szafę zabrali i jeszcze se z niego jaja w necie robią :roll:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 03, 2010 21:05 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

A ja widziałam Piniego na własne patrzały :mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 03, 2010 22:55 Re: MiauKot: Avatar po rezonansie i nowe maluchy :(

Obrazek
Laura

Obrazek
po lewej Milenka

Obrazek
Milenka

Obrazek
Zuza


a to dostałam w prezencie od koleżki po napadach szału Wolanda:
Obrazek

Na więcej zdjęć brakło mi miejsca na fotosiku.
Obrazek

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], KotSib, Malgo Dzwo i 56 gości