Ostatni czwartek kocurków? NIE! Kocury bezpieczne w DT u Ani

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2010 12:54 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Może czeka na moment w chacie przed telewizorem z pilotem w łapie :lol:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 29, 2010 12:55 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Kaprys2004 pisze:Może czeka na moment w chacie przed telewizorem z pilotem w łapie :lol:

rozumiem, że gazeta leży na stoliku a piwko się chłodzi? :ryk:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 29, 2010 13:01 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

papusiu jeżdzi w bagazniku ,dziś wieczorkiem mogę domkowi
przekazać :ok: a żwirek oczywiście też :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lip 29, 2010 13:25 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

To już prawie :ryk:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 29, 2010 13:49 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Kochani,

Brat Ani był już na Centralnym o 14. Zadzwonił i wszedł w kontakt z Moniką. Odbierze je sam, bez mojego udziału. Problemem jest tylko półgodzinne opóźnienie pociągu...

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 29, 2010 14:05 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Eeee tam... żaden problem - zabrał kolegę więc pójdą sobie chłopcy, jak to na centralnym, na kebab:)

Ania_wwa

 
Posty: 22
Od: Pon lip 26, 2010 13:04

Post » Czw lip 29, 2010 14:07 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

:dance: :dance: :dance:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 29, 2010 14:08 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Dwóch na dwóch :ok: :ok:

Niech no tylko Monika ma w co wsiąść na powrót :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 29, 2010 14:08 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Ania_wwa pisze:Eeee tam... żaden problem - zabrał kolegę więc pójdą sobie chłopcy, jak to na centralnym, na kebab:)

Ciekawe tylko czy Monika zdąży na ten powrotny, co ma właśnie pół godziny później... może jego też opóźnią parę minut jeśli jest podstawiany na miejscu... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 29, 2010 14:10 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Koleżanka, która korzysta z pociągów powiedziała, że opóźnienie to norma.. Jeżdźę pociągami podmiejskimi i też mają koszmarne opóźnienia.. Dzisiaj dla nas to błogosławieństwo, więc miejmy nadzieję, że powrotny się spóźni, choć jeśli rusza z Warszawy, to marne szanse..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 29, 2010 14:11 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

iwona66 pisze:papusiu jeżdzi w bagazniku ,dziś wieczorkiem mogę domkowi
przekazać :ok: a żwirek oczywiście też :mrgreen:



Iwona!!! Wielkie buziak i podziękowania!
Oczywiście wszystko bardzo się przyda - daj tylko znać jak można odebrać:) Ja mieszkam na Żoliborzu, a do 17:00 pracuję przy Teatrze Powszechnym, na Pradze.

Ania_wwa

 
Posty: 22
Od: Pon lip 26, 2010 13:04

Post » Czw lip 29, 2010 14:14 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Hmm... Miejsmy nadzieję że zdąży... W razie czego może chyba bezpłatnie przebookować bilet w kasie.

Ania_wwa

 
Posty: 22
Od: Pon lip 26, 2010 13:04

Post » Czw lip 29, 2010 14:16 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

własnie pw Ci wyskrobałam :mrgreen: a nawet mam blisko do Ciebie
tylko Żoliborz niezbyt oblatuję ale mapke mam :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lip 29, 2010 14:16 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 DT/DS POMOCY!

Arcana pisze:
OlaEm pisze:Monika postanowiła wracać o 15:00. Jak wróci, to jedzie do psa cioci, która jedzie na wakacje. Fajnie by było, gdyby nasze szanowne pkp stanęło na wysokości zadania i się nie spóźniło, bo czasu na odbiór kotków i tak jest mało. W razie jak się spóźni, albo odbiór nie pójdzie zgodnie z planem, to następny sensowny pociąg, który nie kosztuje zylion złotych i nie ma przesiadek jest po 23. Monika się tym jakoś nie przejęła zbytnio, ale wolałaby zdążyć jednak na tą 15. Czy osoba, która ma odebrać kotki może podać nr tel? Podam Monice, bo ona chwilowo nie ma dostępu do forum.

Przypomniało mi się, że na TLK jest miejscówka, tylko nie wiem czy oni w te 58 zł ją wliczyli, czy jest dodatkowo płatna. Na trasie Szczecin - Poznań kosztowała ok 3 zł. Nie wiem czy to jest stała cena, czy też zależy od trasy.


O 17 ma EIC, ktory jedzie najszybciej. Wkalkulujcie to na wszelki wypadek, zwlaszcza ze ma znizke. Trudno, zeby dziewczyna, ktora chce ciurkiem przesiedziec 12 godzin w pociagu (podziwiam), musiala sie szczypac, czekac na tanszy pociag i siedziec cala noc w pociagu. Jak nie zdazy, to EIC albo nocny z kuszetka.



Pixia pisze:Ja rano przekażę Monice niech wraca tym czym się da bez względu na koszty.
Btw odpisz na pw. :oops:


Pixia - Monika wie o tym, mam nadzieję? Niech dziewczyna wraca szczęśliwie i jak najszybciej.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 29, 2010 14:27 Re: Ostatni czwartek kocurków? Eutanazja 29.07 w drodze do DT :)

Ten osobowy o 15:00 niestety pojechał, ale równolegle z nim odjeżdża Interregio (też o 15:00, ale miał parę minut opóźnienia) i Monika załapała się na niego. Tyle tylko, że jedzie z przesiadką. No i musi kupić bilet w pociągu, bo przy kasach nawet nie zdążyła się zakręcić, co kosztuję parę groszy.

OlaEm

 
Posty: 93
Od: Pt lut 26, 2010 20:05
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości