
Popielata to whiskasik, chyba z lekkimi rudawymi refleksami gdzieniegdzie ale głowy nie dam. Jej młode też najpewniej whiskasy srebrne. Po jakiejś socjalizacji nie wydaje mi się aby był duży problem z nowymi domami (pamiętaj, obowiązkowo umowa adopcyjna z zobowiązaniem sterylizacji i najszybciej po 8mym tygodniu, optymalnie 10-12ty.)
Zeby znalezc nowe domy małe potrzebują socjalizacji- bytowania z człowiekiem (jamnik w opcji też dobry, bo wtedy moga być domy z psami). 5-6ty tydzień zycia kociaka to ostatnia chwila na łatwe zżycie z dwunogami, więc to na już.
Ogłoszenia ze zdjęciami wszedzie gdzie się da. Poproś córę żeby dała też na profil w n-k (podobno wszystkie dzieciaki mają), rozpuść wici wśrod znajomych bliższych i dalszych.