Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego-znalazła:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 13, 2010 21:38 Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego-znalazła:)

Po kocurku z białaczką trafił mi się kolejny zgryz tymczasowy - Mini.

Mini to kicia która wygląda na ok. 3,5 miesięczne kocie. Ma wszystkie stałe zęby - a to określałoby jej wiek na 7 miesięcy. długość mojej dłoni odmierza odległość od nasady jej ogonka do łopatek. Jest przekochanym bąblem, wesołym, ufnym, spragnionym zabawy. Przyjaźnie nastawiona do innych kotów.Trafiła do mnie końcem maja z kocim katarem, już wyleczona antybiotykami, ale czasem jakieś łezki jeszcze z oczek płyną, więc oczka kropimy i podajemy beta-glukan. Odrobaczona kilkukrotnie. Apetyt duży, kupki ok.
Kicia początkowo ważyła 0,95 kg, teraz waży 1,60 kg.
Mini ma siostrę, kicię też drobnej budowy ale taką już bardziej "w normie" - Kubusia już znalazła dom. Ma też mamę - czarnulę Tajsonkę, która nim dostała rui bardzo hołubiła obie kicie, teraz - kiedy została wysterylizowana - znowu bardzo czule odnosi się do Mini.

ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro lut 16, 2011 18:50 przez fili, łącznie edytowano 1 raz
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 13, 2010 22:33 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Jakie piękne oczy ... mini-kotek o wielkich oczach :kotek:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Śro lip 14, 2010 13:23 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Oczka Miniutki są bursztynowe :1luvu: i z czarną obwódką.
Ma mięciutkąą sierść a te posrebrzenia przyciemnione na uszkach przywodzą na myśl znaczenia jak u syjamów.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 14, 2010 13:29 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Ależ piękne oczyska. :1luvu: I w ogóle - śliczna, kocia miniaturka. :D

Wawe

 
Posty: 9314
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lip 14, 2010 13:31 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

oczy ma niesamowite 8O :mrgreen: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro lip 14, 2010 13:36 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

piękna koteczka . za domek :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 15, 2010 7:48 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Panienka drobna, nie widać jej między innymi kotami a więc podniesiemy do góry. :wink: :)

Wawe

 
Posty: 9314
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lip 15, 2010 7:54 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Ale ładna! Bardzo ciekawie umaszczona i te oczyska! Ogłoś ją.U mnie tak jakoś się złożyło, że koty w większości szły do domków spoza forum,które stały się forumowe.W takiej kolejności.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 15, 2010 8:00 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

czy jej rodzeństwo też, było w takich kolorach?
pytam bo miałam koteńkę, która także była miniaturka i w pewnym okresie swojego życia także była biało-srebrno-szara, potem okazało się, że to niedobory wapnia, którego mała nie przyswajała, po kuracji canzocalem zrobiła sie biało-czarna
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 15, 2010 8:06 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

8O 8O 8O Niesamowite.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 15, 2010 8:08 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Magija pisze:czy jej rodzeństwo też, było w takich kolorach?
pytam bo miałam koteńkę, która także była miniaturka i w pewnym okresie swojego życia także była biało-srebrno-szara, potem okazało się, że to niedobory wapnia, którego mała nie przyswajała, po kuracji canzocalem zrobiła sie biało-czarna
nie wiem czy to niedobory ale kociaki frosted zawsze czarnieją ;)

frosted czyli tzw "mrożonka" to własnie takie jakby oszronienie futerka. Znika z czasem. To mutacja genetyczna, być może jej się jeszcze jakaś trafiła i jest za mała dlatego.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 8:14 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Kubusia też jest taka posrebrzana:
Obrazek
Obrazek

Ich mama - Tajsonka jest czarna (ma nieco wyrudziałe futerko ale u czarnych kotów to chyba wynika z niewartościowego jedzenia?)
Obrazek

Obrazek
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 15, 2010 20:17 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

może od niedoborów ale może i od wylegiwania się na słońcu
a najprawdopodobniej obu tych rzeczy
Matka być może też była frosted w dzieciństwie
Kubusia fajna, sczarnieje niestety z wiekiem
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 20:19 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Trochę się ją boję ogłaszać poza forum.
Mini teraz czuje się dobrze ale czy w przyszłości nie będzie miała jakiś problemów zdrowotnych?
Weci mówią, że nie wygląda na kota z karłowatością, że jest proporcjonalnie zbudowana tylko drobna.
Sterylizować ją czy czekać na rujkę?

Czy mutacja genetyczna to coś innego niż karłowatość?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 15, 2010 20:35 Re: Mini-kicia szuka domu, najlepiej forumowego

Mysza pisze:może od niedoborów ale może i od wylegiwania się na słońcu
a najprawdopodobniej obu tych rzeczy
Matka być może też była frosted w dzieciństwie
Kubusia fajna, sczarnieje niestety z wiekiem

Niekoniecznie- u Dominika ( którego nie ma na forum od stu lat, ale może go pamiętacie-robił genialne zdjęcia) Ami zostałą taka posrebrzana. A moja Szarota z kociaka niebieskiego zrobiła się czarna podpalana na biało ( choć to absurdalnie brzmi :) i jest przetykana równomiernie pojedynczymi białym włoskami.
A kicia jest generalnie zdrowa? Bo ja zamiast zachwycać się, jaka ładna, kombinuję, co jej może być, że taka mała :oops: . Byłą już na forum takie miniaturki i niektóre były chyba zdiagnozowane

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, włóczka, Wojtek i 203 gości