Schronisko w Rudzie Śląskiej - do zamknięcia

[mar9]

Udało się załatwić szczepionki za grosze a dokładnie 5 szczepionek, za jedną tylko 10 zł za poprzednie płaciłam po 40-50 zł,więc to naprawde sporo mniej...

Zostały jeszcze 3 szczepionki, może ktoś wziąłby kociaki,żeby sie nie zmarnowały? w schronisku nie zaszczepią,bo mówią,że to nie ma sensu. Oprócz szczepionek Schron da trocje jedzenia,żwirku...

Kotków wziąć nie mogę, co najwyżej dofinansować te 3 szczepionki (proszę o konto)... Ale moim daniem w schronisku też się przyda zaszczepienie, może nawet bardziej niz w domku

Myślę, że chodzi o to, że po szczepieniu spada odporność i powinno się kociaki choć na tydzień izolować, może schron nie ma na to warunków.
Z drugiej strony to tydzień ryzyka ale za to potem kocio jest odporniejszy na choroby, ech już sama nie wiem.
Może ktoś jeszcze znajdzie kawałek podłogi dla tych maluchów , czas działa na ich niekorzyść, po tygodniu może już nie być kogo ratować , obym sie myliła

[Maryla]

w szczepieniu glownie chodzi i odpornosc na pp, ktora w schronach jest dosc czesto
na nia sie nie choruje i uodparnia tylko umiera
szczegolnie maluchy
wiec rola szczepionki jest ratowanie zycia - stad nie wiem dlaczego schro tak sie broni przed zaszczepieniem
a zarazic sie moze kazdy kot - nie tylko ten mały i slabszy ale rowniez dorosly i zdrowy

[justyna8585]

Udało się załatwić szczepionki za grosze a dokładnie 5 szczepionek, za jedną tylko 10 zł za poprzednie płaciłam po 40-50 zł,więc to naprawde sporo mniej...

Zostały jeszcze 3 szczepionki, może ktoś wziąłby kociaki,żeby sie nie zmarnowały? w schronisku nie zaszczepią,bo mówią,że to nie ma sensu. Oprócz szczepionek Schron da trocje jedzenia,żwirku...

Kotków wziąć nie mogę, co najwyżej dofinansować te 3 szczepionki (proszę o konto)... Ale moim daniem w schronisku też się przyda zaszczepienie, może nawet bardziej niz w domku

Udało się załatwić 5 szczepionek za 50 zł,a to sfinansuje sie z mojego bazarku, gdybyś chciała pomóc,to mogłabyś wesprzeć finansowo utrzymanie tych 2 maluchów u mar9...może tak być?
Schron mówi,że nie zaszczepi,bo to obniży ich odporność

[justyna8585]

Szylkretka poszukująca dt

[mar9]

Udało się załatwić szczepionki za grosze a dokładnie 5 szczepionek, za jedną tylko 10 zł za poprzednie płaciłam po 40-50 zł,więc to naprawde sporo mniej...

Zostały jeszcze 3 szczepionki, może ktoś wziąłby kociaki,żeby sie nie zmarnowały? w schronisku nie zaszczepią,bo mówią,że to nie ma sensu. Oprócz szczepionek Schron da trocje jedzenia,żwirku...

Kotków wziąć nie mogę, co najwyżej dofinansować te 3 szczepionki (proszę o konto)... Ale moim daniem w schronisku też się przyda zaszczepienie, może nawet bardziej niz w domku

Udało się załatwić 5 szczepionek za 50 zł,a to sfinansuje sie z mojego bazarku, gdybyś chciała pomóc,to mogłabyś wesprzeć finansowo utrzymanie tych 2 maluchów u mar9...może tak być?
Schron mówi,że nie zaszczepi,bo to obniży ich odporność

a może lepiej taizu by wspomogła DT dla następnych maluchów, może w ten sposób uda się następne uratować (o ile taizu oczywiście wyrazi na to zgodę)

[taizu]

Wszystko mi jedno, poproszę o numer (jeden )

[anita5]

Szylkretka

Czy ktoś może pomóc?

[Liwia_]

Czy ktoś mógłby wziąć szylkretkę na 3 tygodnie i ją zaszczepić...?
Po 3 tygodniach będzie miała zapewniony dt...

[jokototo]

Szylkretka poszukująca dt

piękna puma

[anita5]

Maleńka prosi o tdt...

[anita5]

Czy ktoś mógłby wziąć szylkretkę na 3 tygodnie i ją zaszczepić...?
Po 3 tygodniach będzie miała zapewniony dt...

[Korciaczki]

Żal tych wszystkich bied, żal

[mar9]

Maluchy już się całkiem zadomowiły i jak to maluchy rozrabiają jak pijane zające
Apetyt dopisuje, ładne kupale lądują w kuwecie, sio również.
Mam nadzieję, że dalej będą tak zdrowiutkie, że nie wyjdzie jakieś choróbsko.
Są przesłodkie, bawią się wszystkim, co sie da , również ze sobą i innymi kotkami. Jasiek też jest zachwycony towarzystwem no i tradycyjnie Bruno, Murzynek i Kropek. Szczególnie Bruno je lubi, bawi sie z nimi, wylizuje uszka, taki fajny starszy brat.
To wielka radość patrzeć na ich zabawę, są takie radosne, tv przy nich wysiada
Tak bym chciała, żeby i innym maluchom ze schronu też udało się znaleźć domki, choć tymczasowe. To taka frajda patrzeć na zdrowe i szczęśliwe kotki.
Wieczorem bardzo protestowały przeciwko zamknięciu w klatce ale nakryłam ją z góry prześcieradłem i uspokoiły się. Rano je wypuściłam a te małe głodomory pędem do kuchni, wiedzą, że tam są miseczki z jedzonkiem .
Nie nadążałam napełniać miseczek bo wszystkie futra okupowały blaty i plątały sie pod nogami.
Wczoraj u weta kupiłam suchego Royala (Hillsa nie było) dla małych i Hillsa dla Docusia.
Pan Michał przywiózł mi też suchego Royala sensitive dla pozostałych kotków.
Wczoraj zamówiłam też w zooplusie mokre. Tak więc jesteśmy w jedzonko zaopatrzeni.
Żeby jeszcze zdrówko dopisywało to będzie OK.
Z moim jest lepiej, bóle juz tak nie dokuczają ale "mrówki" w lewej ręce zostały
Eksperymenty żywieniowe z Docusiem pomału przynoszą efekty, on po prostu lubi ludzkie jedzenie: szyneczka, kiełbaska itp. Trudno, na razie niech je to, co lubi, żeby znowu nabrał ciałka a inne i tak mu będę podsuwać, może w końcu się przełamie.
Najgorsze jest to, że Docuś boi sie innych kotów i potrzebuje spokoju w czasie posiłku a one mu nie dają. Szkoda, że nie mam drugiego pokoju, w którym mógłby sobie spokojnie zjeść i pospać. Pewnie też z tej przyczyny lubi spać w koszu na szafie, ma tam spokój. Zresztą ten kosz to ulubione miejsce wielu kotów, nawet Jaś już tam spał, to taki "punkt strategiczny"

[anita5]

Czy ktoś mógłby wziąć szylkretkę na 3 tygodnie i ją zaszczepić...?
Po 3 tygodniach będzie miała zapewniony dt...

Czy jest jakaś szansa? Czy może ktoś dać tdt??

[mar9]

Czy ktoś mógłby wziąć szylkretkę na 3 tygodnie i ją zaszczepić...?
Po 3 tygodniach będzie miała zapewniony dt...

Czy jest jakaś szansa? Czy może ktoś dać tdt??

Jak nic innego nie znajdziecie to na 3 tygodnie mogę ją wziąć ale z opcją, że NA PEWNO tylko 3 tygodnie.
Ona jest zdrowa? bo nie chciałabym aby pozostałe cos złapały a mieszkałaby z nimi w klatce.
Od wczoraj ciągle myslę o tej szylkretce (i nie tylko), dlatego wyrywam sie z tą propozycją