przed wyjsciem z pracy (moim) zadzwoniła jeszcze do mnie Iza
nie jest dobrze z Kicią
na baaniach krwi wyszły chore nerki
mocznik ilestam razy przekroczony
i coś jeszcze (wybaczcie ze nie zapamiętałam)
ale wyniki jednoznacznie wskazują na fatalny stan nerek
znów Mała Dzielna Kicia nie je.
Przykro mi, ze muszę wam o tym pisac
ale szanse Kici drastycznie maleją
to nie tak miało się układać
