Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

Wiesz, jakby Jasia słyszała, to bym ją puszczała luzem. Ale ona nie słyszy, więc ja cały czas patrzę gdzie chodzi, bo jakby znikła gdzieś za płotem - nie zawołasz. A ona jest tak nietypowym kotem, że ja nie wiem czy by wróciła sama do mnie (pomijając oczywiście sprawę bezpieczeństwa)... Dlatego musi być uprząż

Klara słyszy, a i tak pognałaby w siną dal. Taki typ

Miałam w weekend postarać się podskoczyć do Ciebie. Przepraszam, angina rozłożyła na łopatki i tylko w domu zalegałam. Ale w czwartki blisko Ciebie w przedszkolu uczę to kiedyś może uda się odebrać książkę

maueczarne pisze:Miałam w weekend postarać się podskoczyć do Ciebie. Przepraszam, angina rozłożyła na łopatki i tylko w domu zalegałam. Ale w czwartki blisko Ciebie w przedszkolu uczę to kiedyś może uda się odebrać książkę

Zapraszamy, teraz już są u mnie prawie wakacje, więc w domu bywamy:)

Ach, to juz wszystko wiem. Stały domek tymczasowy :wink:

Ciesze się, że niunia ma u Ciebie takie ciepłe miejsce w sercu. Zdrówka !

przepraszam za OT, ale pilna sprawa:
viewtopic.php?f=1&t=112671&start=0
H E L P :!:

Janina wypoczywa po śniadaniu :mrgreen:

kafffkę wypiła
i dalej w kimono
takiej Jańci to dobrze :1luvu:

tez bym tak chciała, a tu nikt nawet kawy nie poda

Z kawą to są ciągle jaja, bo przynoszę ją co rano do łóżka, żeby się delektować, ale piję w ciągłym strachu, że Jasia wraz z jednym ze swoich błękitnych korków od butelek zląduje w kubku. Już 3 razy miałam pranie :evil:

Ale Jasia wypoczywa :mrgreen:

Pozazdrościć! Ja kawy nie mogę zostawić nieprzypilnowanej, bo Klara uwielbia podpijać mi kawę i herbatę z kubka. A jak akurat nie ma ochoty jej wypić to wychlapuje łapką, bo przecież to taka fajna zabawa :twisted:

Ale Jańcia zadowolona ... :1luvu:

psiama pisze:Ach, to juz wszystko wiem. Stały domek tymczasowy Ciesze się, że niunia ma u Ciebie takie ciepłe miejsce w sercu. Zdrówka !

No nie tak do końca stały, kwiatkowa :1luvu:

wspominała na wsteczu, że nie ma ogłoszeń, że "kibice" osiedli na laurach... Ja w ogłoszeniach nie pomogę, bo netu w domu nie mam, ale może ktoś by coś podziałał? Zdjęć cudnych masa... Brać, wybierać, ogłaszać.

kwiatkowa pisze:Janina wypoczywa po śniadaniu

Ciekawe, co Szef Kuchni serwował :?:

Szef Kuchni niezmiennie serwuje animondę, a w międzyczasie winstona.
Za to babcia ostatnio postanowiła "się nie dać" i jak Jasia nie zjadła raz mokrego to przez 2 dni czekała aż zje i dawała samo suche :twisted:

Jasia się też zaparła i suchego nie chciała, po czym na 3 dzień zjadła na raz całe udko z kurczaka :mrgreen:

Załączam Jasię w wersji "Kosmitka" :wink:

Ciocia pixie - chyba jednak te zęby będą do czyszczenia, jak prorokowałaś. Jasia ma czerwone dziąsła i niezły smrodek...

U kogo to czyścić? :roll:

Mam chyba ze dwie tabletki Stomadhex'u:
http://www.biowet.com.pl/produkty.php?go1=126
- jak fcesz to zajdź i weź a jeszcze lepiej - nabądź drogą kupna cały listek.
A w międzyczasie trzeba pomyśleć co dalej.

Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

Kto przegląda forum