Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

[luelka]

Kropciu, dziękujemy za relację - wymrucz od nas Mb, żeby wiedziała, że się bardzo cieszymy, że pojawiła się na forum

[mb]

Kropciu, dziękujemy za relację - wymrucz od nas Mb, żeby wiedziała, że się bardzo cieszymy, że pojawiła się na forum

Pańcia powiedziała mi na uszko, że jej bardzo wstyd, że tak nasz wątek zaniedbała

[ryśka]

Jaką śliczną kuchnię macie teraz, Kotki, do dyspozycji!

[EwKo]

Pobuszowałam nieco po podlinkowanych albumach i nie wiem, który kolor futra lepiej się komponuje z zielenią
Cieszę się, że udało Ci się zakończyć kolejny etap remontów. Ogarnięcie tego wszystkiego - fachowców, wydatków, kotów i pracy - niejednego doprowadza do rozpaczy

Tarasy powinny się sprawdzić w roli miejsce na poranną leniwą kawę albo popołudniową lekturę Koty odpowiednie zastosowanie już znalazły

Fajnie, że wróciłaś

[mb]

:D

Jaką śliczną kuchnię macie teraz, Kotki, do dyspozycji!

Kuchnia wyszła kapitalnie (jest w smacznych kolorach: wanilia, lody śmietankowe, sernik, krem zabaione ) i koty są bardzo zadowolone, że w kuchni jest znowu normalnie kuchennie.
Najbardziej zadowolona jest Bisia - brak normalnej kuchni wykańczał ją nerwowo

Pobuszowałam nieco po podlinkowanych albumach i nie wiem, który kolor futra lepiej się komponuje z zielenią

Wydaje mi się, że koty mają to szczęście, że każdemu z nich jest dobrze w zielonym

Cieszę się, że udało Ci się zakończyć kolejny etap remontów. Ogarnięcie tego wszystkiego - fachowców, wydatków, kotów i pracy - niejednego doprowadza do rozpaczy

Na ten rok zostało mi jeszcze poprawienie płotu od strony wewnętrznej. Trawnik zostawiam na przyszły rok - w tym roku jestem już wykończona finansowo. Trzeci miesiąc z rzędu docieram do wypłaty wyliczając sobie kromki chleba. Nawet nie mogę podjadać chrupek kotom, bo koty mają wyliczone chrupki

[mb]

Te "tarasy" mają powierzchnię 1,1 m kw. oraz 1,76 m kw.

A w lipcu podczas urlopu będę malować pokój - na szczęście własnymi rękami

[Myszka.xww]

To duże są
Moje nie mają wcale

[weatherwax]

Kochana Kropciu!

Bardzo się cieszymy, że napisałaś co u Was się dzieje, bo faktycznie, na ludzi nie zawsze można liczyć, a na koty zawsze.
U nas powiadomienia z forum przestały przychodzić i trzeba wszystko "na piechotę" robić".
Powiedz Twojej Pańci, że my będziemy mieć remont od 13 lipca i już się trochę boimy. Ale jak się duzi uprą, to koty mogą tylko gdzieś się ukryć i przetrwać. Jakąś instalację elektryczną podobno mają wymieniać, ciekawe, czy to znaczy, że nie będzie internetu?

Miau, miau, mruu, mruu,
Pazurek i Łapcia

[Mruczka78]

Witamy się

[Anna61]

Te "tarasy" mają powierzchnię 1,1 m kw. oraz 1,76 m kw.

A w lipcu podczas urlopu będę malować pokój - na szczęście własnymi rękami

Pomalowałaś już pokój?

Jak koteczki na łonie natury się czują?
Schowane może przed słońcem pod tujami leżą?

[Anna61]

Halo, halo!

[weatherwax]

Jak się miewają kociaczki w dniach zimy i sniegu?
Szkoda mi tego porzuconego wątku.
Pozdrawiam Bisię, Kropcię, Pumcię, Kasię i ich dużą.

[kciuk]

Gdzie Marysia?
Gdzie kotki?
Hop. hopppp...!

[grrr...]

Już myślałam, że to może Marysia się odezwała i pędzę zajrzeć...

[Anna61]

Zaczarowana magią Świąt
stanę samotnie pod rozgwieżdżonym niebem
i patrząc na spadające płatki śniegu pomyślę o ludziach,
których noszę w sercu życząc Im spokojnych Świąt wszędzie tam, gdziekolwiek są.



http://www.youtube.com/watch?v=uKhLutDg ... re=related