POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 23, 2010 3:16 POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Bardzo proszę, pomóżcie mi i przygarniętemu przeze mnie kotkowi. Mieszkam w Egipcie, są tu tysiące wałęsających się kotów. Do tej pory jednak nie widziałam małych kotków, nie wiem gdzie się ukrywają.

10 dni temu natknęłam się na małego kotka, zupełnie samego no i nie mogłam go tak zostawić. Niestety nie znam się na kotach, zawsze w domu miałam tylko psy i bardzo liczę na wasze rady.

Tutaj w Egipcie medycyna ludzka stoi na bardzo kiepskim poziomie, a co dopiero dla zwierząt. Poza kurortami, to niestety są wszędzie bród i śmieci i nikt nie przejmuje się losem wychudzonych psów i kotów.

Wracając do mojego kotka, ma teraz około 10 tygodni. Ponieważ drapał uszy i potrząsał głową, to poszłam z nim do weterynarza. Nie muszę mówić, że gabinet nie przypominał naszych nowoczesnych klinik. Lekarz był bardzo miły, ale szczerze mówiąc zupełnie inaczej potraktował kociaka niż moim zdaniem powinien. Kotek mimo zapalenia uszu został za jednym zamachem odrobaczony (odpowiednikiem Strongholdu), oraz zaszczepiony. Lekarz nie zmierzył mu temperatury i ogólnie obejrzał go bardzo pobieżnie. Do tych uszek w których stwierdził "infekcję" kazał mi wkraplać dwa razy dziennie Atecortin i dodatkowo kazał też wkraplać do oczu. Tylko, że kotek nie ma oczu jakiś mocno zaropiałych, rano ma tylko takie "śpioszki" jakie wydają mi się normalne, bo ja też mam podobne. :?

W każdym razie zakropliłam mu wczoraj i dzisiaj te oczka, ale wygląda po tym fatalnie. Jego oczka to teraz małe szparki, spuchnięte, czerwone i cały czas wyciera je łapkami. Czy możliwe, że ma uczulenie na ten lek? Już jutro mu tego chyba nie podam, bo dwa dni temu był żywym bawiącym się kociakiem, a teraz jest cały czas smutny i albo śpi, albo czyści sobie oczka. Czy jeśli oczka źle reagują na Atecortin, to oznacza że do uszek też nie powinien dostawać :?:

Kotek ma jeszcze rano w nosku takie czarno brązowe grudki- jest tego bardzo mało, ale ta wydzielina jest codziennie. Mnie to wygląda na zaschniętą krew (na prawdę w mikroskopijnych ilościach), ale lekarz powiedział ze nie ma się czym przejmować i machnął ręką. :roll:

Co możecie mi poradzić? To był w zasadzie najlepszy i najdroższy weterynarz w całym Kairze, niby "Amerykańska Klinika" . Po prostu nie mam gdzie indziej iść z tym kotem, a zresztą ja tym lekarzom nie ufam. Ci od ludzi opowiadają takie farmazony, że szkoda gadać. A weterynarze to chyba tylko zaszczepić umieją nie badając nawet wcześniej zwierzaka.

I jeszcze mam pytanie co kotkowi dawać do jedzenia? Cudem zdobyłam tu suchą karmę Royal Canin od 3 miesiąca życia - tych dla mniejszych kotków nie było. Tą karmę ma cały czas w miseczce obok wody. Wyczytałam, że mleka krowiego się nie daje, więc kotek ma tylko wodę. Oprócz tego raz w tygodniu daję mu 1 surowe żółtko- bez białka, je też gotowaną pierś z kurczaka i wołowinę zmieszaną z ryżem (3/4 mięsa + 1/4 ryżu), czasem dostaje czysty jogurt. Dwa razy dałam mu też gotowane krewetki (są tu dużo tańsze od mięsa) i saszetkę Animonda Kittten, ale ta ostatnia mu nie smakowała. Mam też pastę odkłaczającą Gimpet Malt-Soft, którą kotek bardzo lubi. Za to nie jada żadnych witaminowych przysmaków dla kotów z kocimiętką i serem, jakie mu kupiłam.
Czy dobrze kotka karmię, czy powinien dostawać coś jeszcze?

Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Ostatnio edytowano Śro cze 23, 2010 8:49 przez Basanti, łącznie edytowano 1 raz

Basanti

 
Posty: 12
Od: Śro cze 23, 2010 2:49

Post » Śro cze 23, 2010 4:44 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Kotek może miec swierzbowca w uszkach,dlatego się drapie i potrząsa łebkiem.Nie miałam z tym paskudztwem nigdy do czynienia,wiem,że sa na to leki-poszukaj sobie frazy-swierzbowiec u kota.
Niedługo zacznie się ruch na forum,w tej chwili,to jeszcze zbójecka godzina,na pewno pojawi sie ktoś,kto powie Ci więcej na ten temat.A atecortin odstaw-skoro kotek ma zdrowe oczka-nie wkraplaj.
Jeśli chodzi o karmę,to ja też karmiłam maluchy RC dla kociąt,to + woda i było ok!
Mleka dla kociąt typu MIXOL pewnie i tak tam nie dostaniesz :(
Jeśli oczka sa zapuchniete po atecortinie,przemywaj choćby słabą herbatą,oczywiście bez cukru :lol: ,bo o czyms takim jak swietlik nikt tam pewnie nie słyszał.Możesz też przemywać solą fizjologiczną.No i tyle mogę na daną chwilę doradzić.
A tak w ogóle to witaj na forum! :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 23, 2010 7:01 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Podrzucimy watek,niech zajrzy ktoś,kto ma więcej niż ja do powiedzenia! :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 23, 2010 7:15 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

No kurczę,czemu nikt tu nie zaglada? :(
Ja tylko wyczytałam,że Oridermyl jest na świerzbowca,ale czy to świerzbowiec?
Czy kotek ma jakąś wydzielinę w uszkach?
Szkoda,że masz tylko takich wetów :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 23, 2010 8:30 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Dzięki za odpowiedź. Na świerzbowca mi to nie wygląda, bo wydzieliny w uszkach nie ma- tylko potrząsa łebkiem i drapie uszka.
Za to oczka wyglądają dziś FATALNIE! Do lekarza zaniosłam w miarę zdrowego kotka, a teraz po dwóch dniach wygląda jak ciężko chory. Nie mam pojęcia co mam zrobić! Siedzę i ryczę, a to kotkowi na pewno nie pomoże. Tylko na prawdę nie wiem co mam zrobić. Zaraz sparzę herbatę, mam nadzieję że na to nie będzie uczulony :(

Basanti

 
Posty: 12
Od: Śro cze 23, 2010 2:49

Post » Śro cze 23, 2010 8:37 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

kropkaXL pisze:Kotek może miec swierzbowca w uszkach,dlatego się drapie i potrząsa łebkiem.Nie miałam z tym paskudztwem nigdy do czynienia,wiem,że sa na to leki-poszukaj sobie frazy-swierzbowiec u kota.
Niedługo zacznie się ruch na forum,w tej chwili,to jeszcze zbójecka godzina,na pewno pojawi sie ktoś,kto powie Ci więcej na ten temat.A atecortin odstaw-skoro kotek ma zdrowe oczka-nie wkraplaj.
Jeśli chodzi o karmę,to ja też karmiłam maluchy RC dla kociąt,to + woda i było ok!
Mleka dla kociąt typu MIXOL pewnie i tak tam nie dostaniesz :(
Jeśli oczka sa zapuchniete po atecortinie,przemywaj choćby słabą herbatą,oczywiście bez cukru :lol: ,bo o czyms takim jak swietlik nikt tam pewnie nie słyszał.Możesz też przemywać solą fizjologiczną.No i tyle mogę na daną chwilę doradzić.
A tak w ogóle to witaj na forum! :D


Jeśli to co dostał jest faktycznie odpowiednikiem Strongholda, to powinno wytłuc świerzbowca. U mojej poschroniskowej kotki po dwóch aplikacjach uszy są czyściutkie. Przy braku widocznej wydzieliny (to wygląda jak suche fusy z kawy) też może być swierzbowiec... Kciuki za egipskiego kotka :ok:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 8:43 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Karmisz dobrze :)
Ten atecortin chyba odstaw, jeśli tak podrażnia oczka?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 23, 2010 8:48 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Nie przemywaj oczek herbatą ani innymi naparami, bo też mogą podrażnić! pewnie nie masz soli fizjologicznej, czyli najlepiej użyć przegotowanej wody.
Z tego co pamiętam to Atecortin jest antybiotykiem, nie podaje się go jak nie ma infekcji.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro cze 23, 2010 8:53 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

a może kociak po szczepionce gorzej się czuje? może to oznaka poszczepienna ,że śpi, może ma gorączkę?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 23, 2010 9:04 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Jestem pewna, że po zakraplaniu oczek tak mu się pogorszyło. Jestem wściekła na siebie, że zdrowe oczy mu zakropliłam, ale myślałam że może razem z uszami trzeba leczyć oczy.

Zaraz pójdę do apteki i kupię tą sól fizjologiczną. Czy dla kotów i ludzi jest to samo stężenie i mam stosować taką z apteki dla ludzi?
Jak mam ją stosować? To się zakrapla do oczek czy tylko przemywa?

Boję się z nim iść do weterynarza, tutaj nic nie badają tyko od razu na oślep walą antybiotykami - tak jest przynajmniej w przypadku ludzi.
Ostatnio edytowano Śro cze 23, 2010 9:49 przez Basanti, łącznie edytowano 1 raz

Basanti

 
Posty: 12
Od: Śro cze 23, 2010 2:49

Post » Śro cze 23, 2010 9:07 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

seidhee pisze:Nie przemywaj oczek herbatą ani innymi naparami, bo też mogą podrażnić! pewnie nie masz soli fizjologicznej, czyli najlepiej użyć przegotowanej wody.
Z tego co pamiętam to Atecortin jest antybiotykiem, nie podaje się go jak nie ma infekcji.


Atecortin to steryd. A do oczek tu u nas dają raczej niesterydowe środki przeciwzapalne (diclofenac). Może spróbuj uderzyć na pw do któregoś z forumowych wetów? Np. formica albo bluerat.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 9:09 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Basanti dobrze znam Twoją historię ... ja mam kota z Grecji. Sytuacja ta sama. Pięknych kotów setki. Praktycznie na moich oczach umarły 3 i nic nie mogłam zrobić :cry:
Ale jednego uratowałam i za kilka dni skończy rok. Jeśli oczka są zaropiałe lub łzawiące to polecam roztwór z Betadiny. W Grecji była choć wtedy nie była mi potrzebna :roll: .
2ml Betadiny na 10 ml soli fizjologicznej i tym przemywaj oczka. Pamiętaj aby nie używać zwykłej jodyny !!!!! To ważne. Zwykła jodyna zawiera alkohol który oczka bardzo by podrażnił!
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro cze 23, 2010 9:17 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Basanti! Spokojnie, nie rycz, koty są twarde :twisted: Kotek mioże źle się czuć po jednoczesnym odrobaczaniu i szczepieniu. Ale tak bywa i daj mu parę dni, żeby ochłonął. Oczek bym nie przemywała tym czymś, tylko tak jak radzą dziewczyny. Szczególnie że to może byś po prostu podrażnienie po tym leku, (pierwsze słysze, zeby oczy i uszy leczyć tym samym, ale może ja się nie znam). Napisz priva do Blue i skonsultuj terapię, bo ja niestety nie jestem wetem. Jesteś bardzo dzielna i fajnie, ze przygarnęłas tego kotka. Byłam w Egipcie i wiem jak to jest tam z opieką medyczną :evil: Trzymaj się, zobaczysz, jeszcze będzie ok!
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 9:27 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

Miss pisze:2ml Betadiny na 10 ml soli fizjologicznej i tym przemywaj oczka. Pamiętaj aby nie używać zwykłej jodyny !!!!! To ważne. Zwykła jodyna zawiera alkohol który oczka bardzo by podrażnił!
Nie 2 ml...zadużo !!

Do oczu, 0,4 ml Betadiny na 10 ml soli fizjologicznej.

Na skórę kota rozcieńczenie Betadiny jest 1:10 czyli 1 ml B na 10 ml soli.

Atecortin i Oxycort często podrażniają oczka, odstawiłabym to.
Herbatą możesz śmiało przemywać, mocną, taką esencją. Po prostu zakraplać kilka razy dziennie.

Czy po tym odrobaczaniu kotek zrobił kupę? może jest zatkany robakami ? jeśli nie robi kupy, dałabym mu parafinę, sporo, on musi te robaki wydalić, inaczej umrze. Myślę, że zaraz tu się wypowiedzą lepsi specjaliści od odrobaczania takich kotków.
Karmisz bardzo dobrze.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14046
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 9:35 Re: POMOCY! Kotek skazany wyłącznie na pomoc internetową!

KAZIU DZIĘKUJĘ ZA CZUJNOŚĆ !!!!!!!!!!!!!!!!
Przepraszam bardzo dopiero jak przeczytałam swojego posta drugi raz to0 zauważyłam błąd :oops: :oops: :oops: :oops:

Kaziu ja robię w takim razie jeszcze mniej bo 0,2 ML, ale i tak efekty są bardzo zadowalające.
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave, jackthecat i 185 gości