O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 12, 2010 10:36 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Cały czas trzymamy kciuki!!! Rudy wracaj do domu!!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie cze 13, 2010 1:34 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Wrócił :D :1luvu: :dance: :dance2: :dance: :piwa:

Resztę napisze free.your.mind :D
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 13, 2010 6:16 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Ufff..posłuchał nawoływań i jest! i bardzo dobrze! :ok:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie cze 13, 2010 8:18 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Całe szczęście, że wrócił...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 13, 2010 8:57 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

:ryk: :ryk: :ryk: :ok: :ok: :ok: ...a wiec było tak...minęło parę minut po drugiej , przewracałam się wśród bezsennej nocy, w końcu ciut chłodniejszej. Nagle za drzwiami balkonu usłyszałam znajomy miaukotek :1luvu: ,
zerwałam się i z krzykiem radości wyskoczyłam z łóżka!
Rudi było mokrusieńki, oszołomiony i b.b.b.b.głodny.
Dałam mu na początek troszeczkę jedzonka i kazałam odpocząć, żeby zbyt wielka ilość mu nie zaszkodziła. Wysuszyłam go i wygłaskałam za wszystkie czasy!
Coś mi tam odpowiadał na pytania, ale nie miał nawet siły mruczeć, bo się ciągle ocierał.
Po następnym dwóch porcjach jedzonka, położył się w końcu spać. I śpi spokojnie... :P

Mam nadzieje, że nauczył się, że tylko tu jest jego dom i takie wycieczki, bo przypuszczam, że to było dłuuuuuga wycieczka, sobie daruje. W przyszłym tygodniu chcemy podwieźć go do weta, żeby sprawdził kondycję Rudziaszka.Ale na pewno się poprawi po jeszcze kilku porcjach jedzenia!

Dziękuję Wam Kochane Duszki za zainteresowanie i pomoc :catmilk: bez Was byłoby duzo trudniej...

p.s. widzę, że może się przydać coś, co mam i jest mi niepotrzebne. Otwarta i nieużywana puszka Ipakitine, 150 gr, DW 11.2010. Wyślę gdzie tylko zechcecie! :D

pozdrawiam cieplutko
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

free.your.mind

 
Posty: 10
Od: Śro cze 09, 2010 15:39

Post » Nie cze 13, 2010 9:10 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

To ja bym się uśmiechnęła o tę Ipakitine.
Można?
Nasza fundacja jest niedaleko Ciebie 8)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 13, 2010 9:24 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Masz pierwszeństwo, oczywiście!! :wink:

czy to na Warszawskiej masz siedzibę?
podrzucę w takim razie w tygodniu, ok :?:

:cat3: :cat3: :cat3:

free.your.mind

 
Posty: 10
Od: Śro cze 09, 2010 15:39

Post » Nie cze 13, 2010 9:27 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Tak, fundacja jest na Warszawskiej 10/1.
Ala praktycznie cały czas jest, albo Wiesiu.
Ja z doskoku ostatnio tylko.
Ale za dwa tygodnie bedę już częściej :D

Bardzo dziękuję :1luvu:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 13, 2010 9:48 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Fajnie, że rudzielec już w domku, nie mówił czasem gdzie tak długo był :wink:
Będziesz go dalej wypuszczać?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie cze 13, 2010 16:06 Re: O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Bardzo się cieszę, że kotek wrócił! :lol: :lol:
Miał szczęście, jak nie wiem co, że mu się krzywda nie stała. Może odechce mu się takich wycieczek. :ok:
Hodowla na www.nevaliya.pl
Obrazek

Lilith_asb

 
Posty: 92
Od: Sob cze 20, 2009 18:55
Lokalizacja: Opole

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Myszorek i 74 gości