K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

[Tunisia]

już wróciłam słabo mi, poziom wody sięgał jakieś 10-15 cm od sufitu klatki Mambuni, zwinęłam ją w kocyk i czeka na pogrzebanie

[kastapra]

już wróciłam słabo mi, poziom wody sięgał jakieś 10-15 cm od sufitu klatki Mambuni, zwinęłam ją w kocyk i czeka na pogrzebanie

Współczuję. Nie mogę tego pojąć!!

[GuniaP]

W góre, bo wątek opada!!

To koszmar i sie nie kończy ;-(

[Tweety]

już wróciłam słabo mi, poziom wody sięgał jakieś 10-15 cm od sufitu klatki Mambuni, zwinęłam ją w kocyk i czeka na pogrzebanie

nie jestem w stanie o tym myśleć co ona przeszła

[taizu]

[ruru]

jak można pomóc?
co potrzebne-
nr konta...

[Małgocha Pe]

Numer konta:
VWBank 78213000042001038801430001

Alarmowy Fundusz
Nadziei na Życie
ul. Jagiełły 5 m. 19
14-100 Ostróda

KONIECZNIE Z DOPISKIEM : KOTY KRK

[CoToMa]

Nie mogę przestać myśleć o Mambie...


(*)

[Tweety]

potrzebne pilnie ręce do pracy na Kocimską, teraz zostaje tam Robert z Namidą, nie dadzą rady sami do wieczora

podniosę

[katgral]

potrzebne pilnie ręce do pracy na Kocimską, teraz zostaje tam Robert z Namidą, nie dadzą rady sami do wieczora

Aga jedzie tam mój Marcin

[kastapra]

Podniosę...

[elzak3]

Boże, biedna Mamba.
Z trudem wyjechałam dziś z osiedla, z trudem wróciłam. Nie wydostane się dopóki woda nie opadnie.

[Tweety]

potrzebne pilnie ręce do pracy na Kocimską, teraz zostaje tam Robert z Namidą, nie dadzą rady sami do wieczora

Aga jedzie tam mój Marcin

Kasiu, dzięki wielkie!
Jedzie też Etiopia.

Kto pomoże wieczorem rozłożyć sprzęt do wystawy, będzie tam otwarte do 21-szej przynajmniej. Miał być Robert ale nie ma na to szans. Ja powinnam być od 19-stej wolna ale nawet nie będę mieć auta. W ogóle ta wystawa w obliczu tej tragedii ... ehhh. Ale może chociaż parę złotych pozyskamy

[taizu]

[milu]

Wróciłam z Kocimskiej, bo mam za chwilę lekarza. Kociarnia sama jako tako sprzątnięta, ściany spryskane odkażaczem, podłoga osuszona i "umyta" roztworem chlorowym, ale dalej zostaje do zrobienia łazienka i pierwszy pokój. Dużo rzeczy do wywalenia, więc chyba transport jakiś też potrzebny...



Kochani, jakby ktoś dysponował odrobiną czasu i starym obuwiem, to przyjdzcie na Kocimską - tam teraz każda para rąk na wagę złota, Robert i _namida_ zostali sami.