Moderator: Estraven
PearlRain pisze:Dulencja u mnie Emir jako wzorowy ojciec wyjadał co kociaki zostawiły, no co się jedzenie będzie psuło
Gibutkowa pisze:Tajemniczy Wujek Z. pisze:Teraz niech jeszcze trochę urosną, a wtedy Tato Leon nauczy wszystkiego, co każdy kocur powinien umieć (zdemolować)



Szura pisze:Nie mogę napatrzeć się na kastrateczkę z przybranymi dzieciątkami![]()
Moje kocice jak mają dzieci w tym samym czasie chętnie przygarniają wszystkie maleństwa, ale same są o dzieci zazdrosne i nie pozwalają podejść drugiej mamie zbyt blisko. Ciocię dachóweczkę gonią i biją strasznie. Jak dzieci są już duże agresja wygasa.
Nigdy jednak żadna kastratka, ani inna kocica nie przygarnęła cudzych dzieci!. Więc podziwiam, podziwiam i podziwiam
ja też tam bywałam często!Szura pisze:Fi fi fi....![]()
ja też tam bywałam często!
I nawet nie muszą być małe felisaquatica pisze:...mówisz o nich per "Gnojce", to może Gacek, Gizmo i Gamoń?
ja o moich czasem mówię per "Karaluchy" albo "Sralce" ;D
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 10 gości