Czy jest jakieś...? Koniec sezonu a na koniec FOTY :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 24, 2010 17:36 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Milenko-a czy czasem dzisiaj nie są Twoje imieniny 8O 8O 8O 8O
Nawet jeśli nie,to i tak życzę Ci,żeby wreszcie do Ciebie uśmiechnęło się szczęście-całą gębą,żeby kłopoty odeszły w niepamięć,żeby otaczali Cię tylko dobrzy,szczerzy ludzie .
Dość już smutków i łez-teraz pora na dobre ,spokojne życie!
Wszystkiego najlepszego kochanie!

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon maja 24, 2010 19:39 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

kropkaXL pisze:Milenko-a czy czasem dzisiaj nie są Twoje imieniny 8O 8O 8O 8O
Nawet jeśli nie,to i tak życzę Ci,żeby wreszcie do Ciebie uśmiechnęło się szczęście-całą gębą,żeby kłopoty odeszły w niepamięć,żeby otaczali Cię tylko dobrzy,szczerzy ludzie .
Dość już smutków i łez-teraz pora na dobre ,spokojne życie!
Wszystkiego najlepszego kochanie!

Obrazek


Pozwolę się przyłączyć do życzeń Obrazek

Dawno mnie na wątku nie było :oops: Ale net na działce kiepsko chodził. Potem wróciłam do pracy i oczywiście zostałam zasypana różnymi fajnymi sprawami :twisted: :twisted:

A ostatnio to powódź - mieszkam na terenie zalewowym i trochę nerwowo było i dalej jest, bo nadal poziom Wisły wysoki i nie wiadomo czy wały wytrzymają :roll: . W piątek osoby z terenów zalewowych zostały zwolnione wcześniej z pracy - to pojechałam ze zwierzyńcem na działkę i dopiero dzisiaj wróciłam 8)

Totek jest już w domu. Napisałam PW do Mileny - zacytuję, bo trochę zmęczona jestem :mrgreen: Pobudka była o 5.30, a ja śpioch jestem :oops:

W KOŃCU Totek miał badanie laparoskopowe. Strasznego pecha miał chłopak - były w sumie cztery podejścia do badania. Raz wetka anastezjolog się rozchorowała a bez anastezjologa wet nie chciał robić zabiegu, raz Totek przez pomyłkę dostał żarełko przed samym badaniem, a raz zepsuł się sprzęt - na szczęście awaria została stwierdzona przed zabiegiem .....

Zrobiono RTG i to badanie laparoskopowe - NIC NIE WYSZŁO. I już sama nie wiem czy się z tego cieszyć. Wydzielina poszła na dwa badania. Jedno bakteryjne, drugie nie pamiętam na co. Wyniki będą za 2-3 tygodnie.
Zabrałam dzisiaj Totka do domu (...) Trochę chłopak przestraszony, ale Aluś go zabawił i już jest lepiej

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon maja 24, 2010 19:46 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Oleńko-witaj znów!
No w sumie dalej nie wiadomo co kiciowi dolega,musimy czekać na wyniki badań,może wreszcie dzięki temu,bedzie można znaleźć odpowiedni lek,by wytłuc paskudztwo!
Słodki Aluś -lekarstwem na deprechę po-wetową! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon maja 24, 2010 20:07 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Cała nadzieja w tych badaniach, bo wetka prowadząca już kompletnie nie wie co robić :(

Tylko jak ja wytrzymam te kolejne tygodnie :evil: Biedy Totuś - jakiś pech nad nim ciąży :(

A Aluś jest zarąbisty :mrgreen: KropkaXL te zdjęcia pewnikiem zna, bo na wącie Lechutka je wsadziłam .....

Aluś działkowy :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na ostatnim zdjątku panowie walczą z laserkiem - pozostali to Fifi, Allan i Pynio :wink: Panie laserka nie lubią :mrgreen:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon maja 24, 2010 20:34 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Nie byłam ostatnio na lechutkowym watku i dopiero tu zobaczyłam Alusiowe zdjęcia!
Łoj cudny kocio z niego wyrósł,a taki maleńtasek miał z niego być!
I Allanek :1luvu: :1luvu: :1luvu: -kumpel Puszkina[*]
A Fifi taki dostojny i Pyniulek-czarne cudeńko!
Moje wszystkie kochają laserek,tylko,że baterie zdechły-nawet tłuściutka Pyniusia czasem biegała za światełkiem(no biegała to słowo nieco na wyrost :lol: )

A za wyleczenie Toteczka wszystkie tu zaciskamy kciuki-biedny ten kocina,tyle już czasu go leczysz,a końca nie widać :( -co za oporne diabelstwo go męczy????
Ola-złote serducho masz,tyle sił wkładasz i środków,by Toteczka wyleczyć!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon maja 24, 2010 21:48 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Ha :!: Zdjęcia jakieś znajome mi się wydają :lol: Rzeczywiście Aluś to jest superKOT :kotek:
A za Totka i jego gluta nieustające :ok: :ok:
Znaczy glut ma iść wreszcie won :evil:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon maja 24, 2010 23:03 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

barba50 pisze:Ha :!: Zdjęcia jakieś znajome mi się wydają :lol: Rzeczywiście Aluś to jest superKOT :kotek:
A za Totka i jego gluta nieustające :ok: :ok:
Znaczy glut ma iść wreszcie won :evil:


:roll: Basia zdjątka zna bo autorką jest 8)

Totek pojadł i mycie zaczął uskuteczniać :ok: Także stres związany ze zmianą miejsca pobytu wygląda na niewielki :ok:

Totek chyba zapamiętał moją obietnicę :oops: Obiecałam, że jak wróci z lecznicy to już w klatce nie będzie mieszkał :? Teraz takie wielkie oczy wpatrują się we mnie :oops: Idę spać - bo Totek w klatce musi jeszcze mieszkać :cry:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto maja 25, 2010 5:31 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Basiu-zdjęcia kapitalne!!!!!
Toteńku,jeszcze musisz w klateczce pomieszkać-biedulku!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto maja 25, 2010 7:04 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Fajne zdjątka! :1luvu: Aluś śliczny, a za Totusia kciuki!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto maja 25, 2010 8:36 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto maja 25, 2010 9:31 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Aluś jest cudny :1luvu: ma Totuś szczeście, że ma takiego pocieszyciela :D a w klatce wytrzyma jeszcze :wink:

Kasiu, zgadza się, miałam wczoraj imieniny, dziękuję Dziewczyny za życzenia :1luvu:


Gluś miał dziś pobieraną krew, żeby sprawdzić wyniki. Krew nie wygląda fajnie. O 15 idę po wyniki, już powinny być, ale najprawdopodobniej będzie potrzebna transfuzja. Z bankiem krwi już rozmawiałam, krew powinna być najpóźniej jutro.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto maja 25, 2010 9:48 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Biedny Gluś :(
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 10:29 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

milenap pisze:Kasiu, zgadza się, miałam wczoraj imieniny, dziękuję Dziewczyny za życzenia :1luvu:

i ja do życzeń się dołączam :D zdaje się, że obie maiłyśmy imieninki w ten sam dzień :lol:

milenap pisze:Gluś miał dziś pobieraną krew, żeby sprawdzić wyniki. Krew nie wygląda fajnie. O 15 idę po wyniki, już powinny być, ale najprawdopodobniej będzie potrzebna transfuzja. Z bankiem krwi już rozmawiałam, krew powinna być najpóźniej jutro.

Bidulek kochany :cry: Glusiu zdrowiej, cioteczka siasia stęskniła się za Twoim dresikowym pysiem :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Wto maja 25, 2010 17:59 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Boże!-biedny Gluś!-tak nagle pogorszyła się ta krew,dlaczego?-czyżby stres związany ze zmiana miejsca?
Wielkie,przeogromne kciuki trzymam za Glusieńka!!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto maja 25, 2010 18:58 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Kasiu, to najprawdopodobniej wynik tego krwotoku z pęcherza, on stracił wtedy bardzo dużo krwi, nawet cyklonamina zadziałała dopiero po kilku dawkach, a to naprawde jest silny lek. Nerki też robią swoje.
Czekamy aż w banku będzie krew i będzie w tym tygodniu transfuzja. Wyniki nie są fajne.

Asiu, dla Ciebie spóźnione, ale szczere życzenia imieninowe :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 30 gości