Cameo pisze:ruru pisze:może Pucia z Lalką...
Tak, tak, z Puciolinką! ona już tak długo czeka

tak, tylko, że Pućka chyba nie za bardzo lubi inne koty. Ona może być z psami, tym się nie daje, ale i nie tłucze - Pani Asia dziś mówiła, że łazi po kociarni jak królowa: spacerek sobie robi, jak jej szczeniak na drodze staje to albo wymija, albo bidok w trąbę dostanie, ale luzem chodzących kotów teraz nie ma
Kiche, ta dzikuska ze szpitala, to tylko dziś w szpitaliku - na sterylce rano była

i podobno wcale nie jest jakaś strasznie dzika. Jutro ma wrócić na boks.
są za to dwa inne koty w szpitalu - jeden krówek po wypadku, z rozwaloną żuchwą

i drugie coś bure, chyba pogryzione

jakoś mi się dziś czas "skurczył", może dlatego że dawno nie byłam, a z drugiej strony - dużo nas było

nie dopytałam CC

A ten krówek... widziałam go jeszcze w zabiegowym, bieda straszna, duży kocurek, jakby go odczyścić - będzie śliczny...