Czekał, prosił... Wróbelek już we własnym domku :)

to koci katar? a jak leczyć nadżerkę? nigdy nie miałam z nią do czynienia.

Z takich biedaków wyrastają takie koty:

Magija pisze:czy to doprawdy ten sam Szaraczek z umieralni? aż się wierzyć nie chce, jest przecudowny!
prawdziwa metamorfoza

Szarak z tego watku viewtopic.php?f=1&t=78806&p=5959997&hilit=kosma#p5959997 , tez praktycznie nie miał szans

andorka pisze:Z takich biedaków wyrastają takie koty:

Magija pisze:czy to doprawdy ten sam Szaraczek z umieralni? aż się wierzyć nie chce, jest przecudowny!
prawdziwa metamorfoza

Szarak z tego watku viewtopic.php?f=1&t=78806&p=5959997&hilit=kosma#p5959997 , tez praktycznie nie miał szans

Zupełnie inny kot, aż się wierzyć nie chce.

Ten maluch tez ma szansę, potrzeba tylko domku....

Wracaj na górę malutki!!!

malutki do góry.

ja napisałam PW. Jeśli będę mogła to pomogę. Jeśli będę miała jak... I jeśli nie stchórzę...
nigdy nie miałam tymczasa. Ale ten maluch.. nie zasnę przez niego

CoolCaty pisze:To dzisiejsi bohaterowie - dwóch chłopaczków około 8 tygodni:

Miodkowa metamorfoza :1luvu:

Zakochałam się w małym żebraku, wyrósł mi młody bóg. :mrgreen:

Maleńtas w górę :1luvu:

matko rozowa

..
kolejne dwa

..

qlenka pisze:...koci katar?

Koci katar jest kombinacją wirusów.
Herpesa i calici.
Mogą zaatakować oczy, albo drogi oddechowe.
Albo i to i to.
Bardzo grożna choroba.
Niesłusznie lekceważona.

qulenka, idź spać.
Tymczas nie boli

Ciepła pisze:matko rozowa ..
kolejne dwa ..

Chyba namieszałam

Ciepła, tamte to sprawa z jesieni ubiegłego roku. Odetchnij :mrgreen:

szukam mu też pomocy na FB...

ja nie pójdę dzisiaj spać i tak

czy widział go weterynarz?

czy wiadomo co mu dokładnie dolega?

czy możliwe są badania na Fiv i felv przed oddaniem do DT?

I ogólne badania przez weta? Żeby wiadomo było z czym ma się do czynienia.