» Wto kwi 27, 2010 8:03
Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek, Sonuś...
Odszedł tak, jak powinien odchodzić kot - przy swoim człowieku, przytulony do innego kota.
Sonek, kot który dosłownie miał gwiazdy w źrenicach...
A kiedy czas się zatrzyma
i świat skończy wirować
kiedy oddech przestanie ciążyć
i puls nieustannie popędzać
kiedy światło zgaśnie w źrenicach
a dotyk i głos
nie wymuszą już odpowiedzi
wtedy
cisza otuli miękkim spokojem
myśl się rozsypie w proch
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy nam towarzyszyli...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'