OTW2-Chorujemy:-(?! Zapraszam na cz.3.Nowa bieda:(

[ASK@]

No i zaczynamy drugą setkę .To kontynuacja poniższego wątku.
viewtopic.php?f=13&t=102224

Chciałam serdecznie podziękować za wszelkie wsparcie.Każde jakie otrzymałam jest dla mnie , a przede wszystkim dla kociastych bezcenne! I nie mówię tu tylko o gotówce .Ale przede wszystkim o dobrym słowie ,podnoszeniu na duchu,akceptacji ,zagladaniu na watek...

Wpłaty:
Edmund(IV,V) -2x20 zł
Ja-Ba (IX) -50zł
Chatte (IX) -100zł
październik
Ja-ba -50
Chatte -100
Listopad
Chatte -100
Bardzo dziekuje (wszystko poszło na weta )

Dziękuję Hanelce za kompa.Iwona66 za żwirek,Agnesce za dowózki,sponsoring,wetów...Wszystkim dziękujemy za wsparcie,dobre słowo i wiarę w cuda

Dziękuję serdecznie.

"Moje" koty czekają na DS.Pilnie potrzebna im stabilizacja a przede wszystkim miłość. Proszę pokochaj otwockiego tymczasa!!!
Kontakt ze mną :
697-541-709
Ten post żywcem przerżnęłam z wcześniejszego wątku.:

Na wstępie jestem winna wyjaśnienie tym, którzy tu zajrzą po raz pierwszy!
Wątek jest mocno popaprany ale wrodzone lenistwo i nawał kociarstwa w tym czasie, nie pozwoliły mi założyć im osobnych.Tymczasujące u mnie zwierzaki mieszają się z rezydentami i zwierzem juz wyadoptowanym.Nie można było nie wspomnieć o nich z racji mieszania się w historię .

Wszystkie koty przeznaczone do adopcji są już wysterylizowane.Kontakt o każdej porze:697 541 709
OBECNIE DOMU SZUKAJĄ :

Bianka Krówka Na DT od 20.02.10r
(wszelkie dane wątku poprzednim, foty na 88 str.)Nowe foty na obecnym wątku :str.16 i 27 i 31,36,51
Ogłoszenie:
adopcje/profil.php?p=5484



Bisek Foty 73 ; DT od 30.08.2010r (wydarty od Agneski )Szkrab chory i wychudzony szwendający się na jakimś parkingu czy ulicy.
Bisek ma 3-4 m-ce.Odrobaczony, ma ks.zdrowia.Jednak jego przeszłość zaważyła na zdrowiu i Bisek musi się z tym uporać.I dopiero szczepienie. Uporać się także musi z zaufaniem do ludzia. Nie może podjąć decyzję czy to przyjaciel czy wróg





Pola foty 73,79 ; DT od 04.09.2010r znaleziona na placu zabaw.
Pola ma ok 5-7 m-cy. Odrobaczona,zaszczepiona,ma ks zdrowia. Sterylka w planach (obowiazkowa) ok 2 tyg.po zaszczepieniu. Pola ma charakterek ,jest pewna siebie i gadatliwa. Jednak przepięknie mruczy i lubi przytulanki.Śpi w łóżku.
Pola – właścicielka zwiewnego ogona






Benek foty 73,79 ; DT od 06.09.2010r zdjęty z drzewa po kilku godzinach wiszenia.
ma ok 3-4 m-cy.Zaszczepiony,odrobaczony ma ks zdrowia. Przytulaśny nad podziw i nad podziw rozmruczany.Śpi obowiązkowo w łóżku.


Tulinek chłopczyk ok 3-4 m-cy. Foty 79.U nas od 11.09.2010r. Bieda zgarnięta z parkingu w stanie skrajnego wyczerpania i zagłodzenia.Sama skóra,futro,kości i wielkie oczyska .Dzielnie walczy o przetrwanie. Lubi butelkę...z ciepła wodą.Przytulak i wielbiciel ludzkich kolan.Domowy kociak .



Noreczki u nas od 15.10.2010r. Chłopczyk i dziewczynka. Maluszki od porzuconej nad jeziorem domowej kici.Żyły w norach pod korzeniami drzew żywiąc się rybami dostanymi od litościwych wędkarzy.Oni też na koniec sezonu podnieśli raban.
Norki trafiły wpierw do tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=117585






Lekko porządkując wątek, od IX/09 przewinęły się poniższe koty-obecnie w DS
1. Bombelek - U nas od 22.10.09r.
W DS jako Salem u Michałów w Warszawie
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/700678.html
2. Tysonek -obecnie w DT u kochanej mls w Łodzi (od.str.24-od 13.11.09r)foty str.81
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/708925.html
3. Fokus -U nas od 01.11.09r. W DS od 04.11.09r jako Fibi u Moniki w Otwocku
4. Niebieski Kotuś - prosto z podwórka do DS w Piasecznie
5. Wiki (od 18.09.09) i Fibi(od 25.09.09) w DS u Ani i Mariusza w Warszawie
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/698601.html
6. Ramzesik -w DS jako Miecio u p.Teresy w Chorzowie.Trafił do nas 25.12.09r.
do DS 31.12.09r.
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/718762.html
http://picasaweb.google.pl/MiroslawOrze ... otySNasze#
7. BuryPikuś -DT w mojej szafie od 20.10.09r.Już z niej wylazł.
8. Czarny Piotruś -DT u nas od 02.01.2010 roku.
Jak widać jeszcze ciepły nabytek!!!
W DS od 03.01.2010! jako Lucek
9. trójka maluchów od 17.01.2010r
Ksenka,Klara,Karlosik (od str.63):lol:
Ksenka DS 02.02.10 jako Tosia;Karlos i Klara w DS razem 04.02.10r jako Teodor i Zelda.
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/727124.html
10.Stella-bure cudo!!!Miziata i łózkowa .Na DT od 25.02.10r-co ja mam z nią począć?
DS od 20.03.10r.
11. Cypisek małe biało-rude cudo DT od 20.03.10r. ma ok.8-10 tygodni od str.85 ; W DS od 02.04.10r jako Karmelek,foty z DS str.93
12.Fionka (Łapek) na tymczasie od str.68;/u mnie od 31.01.10r/
z wątku:
posting.php?mode=reply&f=13&t=106693
Foty Fionki:
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/731084.html
Ogłoszenie:
adopcje/profil.php?p=5170
W DS u zuzzik od 21.04.2010r. Bądź szczęśliwa dziewuszko
13. Pingusia pingwinka na DT od 20.02.10r
Jej ogłoszenie:
adopcje/index.php?p=5396
w DS od 20.04.2010r. Imię to samo.Ma kolegę Waldka.Z powodu problemów kuwetkowych jej pobyt w DS wisi pod znakiem zapytania.
14. Buniek zwany Palmusiem znaleziony na śmietniku w niedziele palmową i wzięty za ciężarną kotkę z racji dużego brzucha i nikłego znacznika kociego.na DT od 26.03.10r ma ok.6-7 m-cy. Ogłoszenie:
adopcje/profil.php?p=5580
DS 24.04.2010r. Imię pozostało, ma koleżankę Zołzę.
15. Srebrna Szczęka (poniżej opis) od 20.04.2010r. Po przeleczeniu trafił na DT do _kathrin
16. Kostuś Koszmarek -zagłodzony,zakleszczony i chory.Znaleziony w lesie. U nas na DT od 28.04.2010r. od str.4 .Foty KK str.16 i 31. W DS od 20.06.2010r. u młodej Dużej Kasi. Imię pozostało!
Mój dzieciak kochany , bądź szczęśliwy.
Ogłoszenie:
adopcje/index.php?p=5974

17. Grzywka od 26.05.2010r str.18 .Mała kruszynka Polfianka z tego wątku
viewtopic.php?f=1&t=111081&start=90
foty na wątku:str. 27 i 31,36 -pojechała aż do Włocławka do DS 26.06.2010r i przeflancowała sie na Mikę.
Ogłoszenie:
adopcje/index.php?p=6030

18. Mania w DS od 09.07.2010 ma kolezankę Inkę i Dużą Justynę

19. Dwie Fasolki od 03.06.2010r . od str. 22;Dziewuszki mają ok 6 tygodni trafiły ze stajni. Foty na wątku str.:27i 31,36,46,51
Jedna jest czarna Mania, druga czarno-biała Mela .Początki na wątku
viewtopic.php?f=1&t=110492&start=435
Mania już u siebie.
Słodka Mela czeka na dom. nowe foty str.51

20. Zenia znaleziona na poboczu przelotówki w drodze do Łodzi!Mały szkrab plątający się w trawie. 10-12 tygodni.Od str.52, Foty str.61,62
DT 24.07.2010r
ogłoszenie:
adopcje/profil.php?p=6826

21. Zenek małe ,czarne znalezione przy drodze otwockiej na podjeździe do stacji beznynowej. Rodzeństwo nie przeżyło Ma 8-10 tygodni.U nas od 31.07.200r.
foty str.61,62



22. Midasek Wątek agi-zgagi gdzie Midas trafił na DT.I chyba będzie DS.
viewtopic.php?f=13&t=103099&start=75
Midasek wygląda tak!





23. Maja -od nocki 29.06.2010r (str.41, foty 46,51,73,79) .Znaleziona błąkająca sie od dwóch tygodni na parkingu przy 2 supermarketach i knajpie. Ma 2-3 lata i cudowny koci charakter. Łóżko, kolana, mruczanki...tylko nie wiem jak do innych kotów bo na razie leje je.

Dla Majki liczy sie tylko człowiek...i wyrko
Maja jako Misia zamieszkała ze swoją Panią w W-wie.Poszła na swoje 16.09.2010r



oraz gościnnie:
Jaś i Daszek gościnnie zamieszczeni z fotorelacji z DS.
http://jm2543610.fotosik.pl/albumy/663005.html
http://www.youtube.com/watch?v=O6OT4ZOJpJ0
http://www.youtube.com/watch?v=vgrO5pj7D68


Oczywiście i nasi rezydenci maja swój udział w całym wątku. Wedle starszeństwa :Angel burasek, Rudolf wiadomo jaki kolor i Wojtek zazdrosny pingwinek .
Do grona rezydentów dołączył Bury Pikuś tzw.wieczny tymczas .Mieszkaniec szafy, obrońca kotów płaczących, zaciekły wróg Wojtka.
[/quote]

Dług spłacony Dziękuję wszystkim za pomoc!
Dalsze losy Srebrnego Szczękacza w wątki _kathrin
viewtopic.php?f=1&t=105746&start=555

Kochani
BARDZO proszę o pomoc w spłaceniu długu za opiekę weterynaryjną Szczęki vel Sreberko!!! Nie jest mi łatwo zwracać się z taka prośbą ,ale powstały dług przekracza nasze możliwości finansowe.Lecznica okazała wiele wyrozumiałości i serce licząc bardzo ulgowo wszelkie zabiegi przy pięknocie.A było ich nie mało! Pełne podliczenie to suma 300zł .Dla mnie bajońska chodź wiem,ze mogłaby być wyższa.Dzięki wielkie za ulgi!

Krótko cała znana mi historia. Sreberko to kot pobity w dn.20.04.2010 na osiedlu w Otwocku przez posiadaczkę ogródka.

przyszłam dopiero co z pracy a tu w klatce siedzi srebrne, spore cudo.Pobite,z wybitym zebem i krwia na pysiu.Opuchnięte kapkę.Reszta wydaje sie cała, chodź jest obolały.Jutro zobaczymy, bo dziś za późno by gdzieś ruszac.
TZ dzis wieczorem usłyszał rozpaczliwy wrzask kota i wybiegł sprawdzić.W miedzy czasie krzyk ucichł. Zobaczył jak do sąsiedniego bloku na klatke wpadł kot.Został złapany w kontenerek ,po który TZ poleciał.
Sąsiad opowiadał,ze kot siedział w ogródku na zakratowanym oknie pralni.Tam dorwała go włascicielka tegoż ogródka.
Kot nie jest osiedlowy. Nowy,swieżo przybyły.Widział go kilka dni w tym miejscu.

Kot(diabli wiedzą co)jest duzy ,srebrny, z wielkimi zielonymi oczami...Piękny.Daje sie głaskać.
Tz miał go zawieść do azylu,ale ta pora to już nie pora.
Poważnie sie zastanawiam czy tak nie zrobić.Jest mi wstyd za takie mysli, ale chodza mi po głowie.Ale tam by wzieli do weta, podleczyli...I tylko o weta chodzi.
W chwili obecnej nie stać mnie na kolejnego kota. Nie mówie tu tylko o żarciu.Ale przede wszystkim o wecie.
Jestem załamana. Mocno załamana.Dlaczego nikt nie zrugał babsztyla.Sąsiedzi udawali,ze nie widzą i nie słysza.A wrzask był okrutny.
Srebro to pewnie ta koza, przed która sie broniłam .
Pomocy!!!

Dzięki wielkiemu sercu Agneski z JoKota ,kot trafił do Boliłapki ,do najlepszego chirurga pod słońcem . Zajęto sie tam nim,zdiagnozowano.Martwiło to,że sam nie jadł i nie pił.Miał tez dziwne "przekrzywienia" głowy mogące świadczyć o jakiś poważniejszych obrażeniach typu neurologicznego. Prześwietlenie (całe szczęście) nie wykazało złamań kości, tylko liczne obrażenia tkanek miękkich, połamane zęby ... Konieczna była operacja. Nawadniano go, karmiono i podawano leki kroplówkami.Kot szybko dochodził do siebie.Miał wielka wolę walki.W sobotę "został wypisany" i trafił do DT kathrin_.Dzieki jej za to wielkie .


Wiem,że każdemu z nas się nie przelewa.Tym bardziej będę wdzięczna za każdy grosz jaki wpłynie na konto Szczękowca . Pochlam nisko głowę w podziękowaniu za wszelkie datki przekazane na dług za leczenie kota.

Wpłaty proszę przekazywać na :

Fundacja 'Spokojna Przystań'
Kietlin 28, 58-230 Niemcza
54 1020 5226 0000 6702 0239 5051
z dopiskiem "DLA KOTÓW BEZDOMNYCH-SZCZĘKA"

A najlepiej dokonać wpłaty na nie-fundacyjne konto JoKota z przeznaczeniem na bieżące operacyjne wydatki: 59 1140 2004 0000 3502 6603 9016 także z dopiskiem "Szczęka"
Z tego konta szybciej zostaną dokonane przelewy za leczenie kota.

PS.Szczęka okazał się być wykastrowanym kocurkiem.Zabiedzonym mocno, ważył niecałe 3,5kg.Pewnie kolejna bieda ,której "litościwy właściciel"darował wolność. Z powodu wybitych zębów wiek jest nie do określenia.Ale to młody jeszcze kot.

Wszelki zwierz u mnie bytujący jest w wątku pierwszym ,post pierwszy.To dla tych ciekawych!

Wątek ogłoszeniowy(cały czas mi ginie)
viewtopic.php?t=80715&highlight=

[hanelka]

Pierwsza!

[Agneska]

I znowu się spóźniłam.
Druga!

[ASK@]

witajcie

[ASK@]

[ASK@]

proszę o pomoc!
Będę wdzięczna za każdy grosz bo wiem ,ze dany z serca!

[zuzzik]

Trzecia podbijam

[ASK@]

sama sie podbiję!

[maja_brygida22]

Ja też się melduję! Niestety finansowo póki co nie mogę wspomóc za to znalazłam taki wątek: viewtopic.php?f=13&t=110496 Może nadałaby się Pingusia, albo Palemek???

[GreenEvil]

Poszukam czegos na bazarki.
Moja wdziecznosc za pomoc przy Fionce jest dozgonna

pzdr
GreenEvil

[Ja-Ba]

Melduję się na watku coby mi nie umknął..

[myszka007]

Za Otwockie ogony

[Agneska]

Asiu, nic nie napisalas jak Twoim tymczasom weekend mija...

[ASK@]

Nie pisałam,bo miałam kłopoty. I jestem rozbita dokumentnie!

Ale z radosna wieść to taka ,ze Pingusia poszła do domu .Ma kolegę 10 letniego Waldka buraska, roczną pania Klaudię i młodą-starsza Dużą Martę.Duży Pan był od podpisania umowy
Większość wizyty spędziliśmy w pokoju Pingusi tj.łazience. Ja rozwalona na sedesie a państwo gruchajacy nad mała. Nie chcieli sie zamienić. Zaznaczam,ze siedziałam na zamkniętym sedesie z zaciągnietymi portkami coby tu nic nie padało zdrożnego
Pingusia zademonstrowała jak fajnie bawi sie woda i paluszki Klaudii dokładnie z niej wylizała.Nie przejawiała żadnej agresji.
Ostatecznie pojechała i pierwsze wieści są optymistyczne mocno! Walduś świata nie widzi poza Pingusia, chodzi krok w krok i mrauczy zachęcająco. Pingusia weszła jak do siebie, skorzystała z miski i kuwety.Najświeższe wieści to takie,że polazła zwiedzac mieszkanie. Podobno bawi sie jak szalona na drapaku i lata jak szlona po mieszkaniu. Starsznie jej musiało ulzyc jak wyrwała sie z piekła, które nazywać śmiałam DT najlepszym na swiecie
Pingusia Waldka toleruje. Trzymajcie kciuki mocno, bo to jest mocno warunkowa adopcja.Nie z powodu państwa, ale Pingusia wydawała sie z zapędami do jedynaczki .No i mała.Wszystko zalezy jak ułożą sie stosunki z dzieckiem. Państwo dłuuugo zabiegali o mała i mocno przemyśleli decyzję.
My zaryzykowaliśmy bo w ogólnym bilansie mogło być więcej zysku niż strat. A Pingusia była mocno nieszczęśliwa u nas z naszymi bandytami.

Jutro Buniek Palemka ma wizytę.Więc kciuki mocne!

Bianeczka siedzi, pieknie bawi sie sama i jest pierwsza na blacie przy jedzeniu. Wtedy można ją zagłaskać na amen. A najlepiej sie jej je gdy wkula sie pod brzuch Pikusia lub Wojtka i spod tego brzucha wykrada kawałki.

Własnie Rudolf szuka Pingusi w jej kolejnej kryjówce tj pólce w stoliku RTV.Podchodzi jak na polowanie

Właśnie przed chwilą wróciliśmy i chyba widziałam ciężarną kotkę.Cholera, ska sie wzęła? Albo kocur z duzym brzuchem.Oby to był kocur.

[ASK@]

Ja też się melduję! Niestety finansowo póki co nie mogę wspomóc za to znalazłam taki wątek: viewtopic.php?f=13&t=110496 Może nadałaby się Pingusia, albo Palemek???

Ważne,że jesteś
Dzięki za podpowiedzi
Pingusia w swoim domku, Buniek ma jutro wizytacje.