cypisek pisze:nie nie oznaczyli, zrobie jej to.
Jedynym spodobem zdiagnozowania choroby nerek jest okreslenie poziomu mocznika i kreatyniny. Nie istnieje zaden inny sposob, no chyba, ze USG nerek , ktore wykaze zminay.
Wyglada na to, ze wet chce na Tobie zarobic i wymysla choroby.
Z tego co piszesz Twoje koty sa zdrowe, ale zeby sie upewnic powinny miec zrobione dokladne badania. Boisz sie o nerki to sprawdz kreatynine i mocznik.
Podawanie kotu srodka wiazacego fosfor (Ipakitine) bez sprawdzenia poziomu forsforu we krwi to zwyczajny skandal. Tak samo obnizanie kotom ze zdrowymi nerkami bialka w karmie (karmy nerkowe) prowadzi do powaznych zdrowotnych konsekwencji.
Zabieraj koty i uciekaj od tego weta. Tu nie ma nawet o czym z nim rozmawiac, czegos sprawdzac.
Pczytaj ten watek, doucz sie i nie pozwol wiecej, zeby jakis wet Ci znowu kiedys kit wciskal.