Tytek wiecznygilarz Margolcia Juz Po Operacji .

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 13, 2010 20:09 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

dorcia44 pisze:podobieństwo niesamowite :mrgreen:

kochani mam taką cichą prośbę Prakseda.
Praca dopiero od czerwca.....już nie ma z czego dociągnąć do czerwca. :cry: Chociaż po 5 -10 zł Pomóżmy jej przetrwać jej i kotom które ma pod opieką

Jutro zrobię, dane do przelewu mam.
Przyłączam się do prośby, to niesamowita osoba pomagająca tak dużej ilości kotów.
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Wto kwi 13, 2010 20:23 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Dorciu czy ja mogę się tu u Ciebie zagnieździć :?: :mrgreen: :ryk:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Wto kwi 13, 2010 20:57 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

I ja poproszę o namiary do wpłaty.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto kwi 13, 2010 21:49 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

kochani bardzo bardzo was :1luvu:
już wysyłam nr .konta.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 13, 2010 21:53 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

kasiunia 773 zapraszam serdecznie :D

konto wysłane jak by ktoś jeszcze był chętny to w nocy o północy proszę stukać ,dzwonić ,wołać :wink:

:1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 7:47 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

dzień dobry .

jak się spało ? bo u mnie za krótko :wink:

Prośba o pomoc dla Praksedy aktualna :kotek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 7:58 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Bry, w taka pogodę spałoby się do południa ale do pracy trzeba było iść :evil:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro kwi 14, 2010 8:53 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Wczoraj po kolejnej ucieczce Pyzy doszłam do wniosku że powinnam ją oddac do domu z ogródkiem z dala od ulic ,gwaru i aut...
Bawiłam się z nimi na podwórku tz. rzucałam patyk ,4 dupki ganiały z ozorami do wierzchu Pyza w pewnym momencie zaczęła biegać jak szalona (lepsza w tym jest od terierów) w kółko po czym wybiegła na zewnątrz ,poleciałam za nią ,ona natychmiast skierowała się na ulicę i biegła wzdłuż jadących aut ,pod prąd ,biegła i nie reagowała na moje wołanie .
Po raz któryś przeżyłam horror nie do opisania .
Auta sie nie zatrzymały ,ona jak w amoku ,jednak skręciła na trawę i tamtąd ją zabrałam ...czemu tak robi?
dlaczego nie słyszy mojego wołania ?
Pyza to cudowny pies ,kocha mnie miłością przeogromną zresztą z wzajemnością ,a jednak reaguje jak reaguje :cry:
Co robić ?
dziś zamknęłam ją na ogródku pozatykałam wszystkie dziury ,płakała.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 9:05 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Wygląda na to, że powinna wychodzić tylko i wyłącznie na smyczy skoro tak nieprzewidywalnie potrafi sie zachowywać, moze na takiej wydłużanej, zeby mogła pobiegać?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro kwi 14, 2010 9:24 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

ile ona ma lat? może nie słyszy po prostu?

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 9:37 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Pyza na smyczy nie chodzi :cry: Pyza jest psem z pewnymi problemami których nie udało mi się pokonać ,złożenie szelek powoduje że ona się kładzie ,a przecież to już rok jak ja pewnych rzeczy uczę :roll:

ma chyba półtora roku .
może więcej ,trudno ją określić.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 12:08 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Weksio - staruszek mojej siostry (10 lat) nigdy nie nauczył się chodzić na smyczy, jest do tego stopnia dzikuskiem :wink: że nawet weterynarza muszą przywozić do niego :) ale jest kochany. Tylko, że on na spacerze nie ucieka i nie ma tam w pobliżu ruchliwej ulicy

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 12:29 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Pyza np. nie zejdzie ze schodów,jak któregoś dnia o niej zapomniałam :oops: to poleciała na 3p.

Oczywiście napisałam że myślę o oddaniu..samo to napisanie zabolało a co dopiero oddanie Pyzy ..Pyza ma u mnie dożywocie czy jej się to podoba czy nie :twisted:
Od dziś jest wynoszona na ogródek i zanoszona do domu ,tylko tych harcy żal,trudno coś za coś.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 14, 2010 13:14 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Wysłałam Dorotko zdjęcia Czekoladki, Pozdrowionka.
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Śro kwi 14, 2010 13:53 Re: Tytek wiecznygilarz DLA TYCH CO ODESZLI [']

Czekoladka jest świetny :D
dzięki ci ogromne dakoti :1luvu: nie przypomina tej wystraszonej pierdołki jaką był poprzednio :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], magnolia.bb i 66 gości