to trzymamy za słowo - i prosimy o foty zwłaszcza z ujęciami grafitowych opuszek naszej Damy ( w sumie to nietypowe - na białej sierści raczej różowe opuszki som - właśnie dlatego kocia jest niedopodrobienia!)
Pola niechętnie pokazuje brzusio a naprawdę jest śliczny - w bardzo elegancki wzorek łapki łatwiej podejrzeć bo częściej leży na boku w umowie adopcyjnej muszę wpisać o pisaniu na forum
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
Moja Piksunia nigdy się nie wybrzuszała do nowo poznanych osób - aż do dnia, kiedy odwiedziła mnie Milena - moja traumatyczno-neurotyczna Panienka przyszła, podała Milenie na dzień dobry ogonek ; ), po czym padła z hukiem żeber na bok i zażyczyła sobie kiziania po brzuszku ;D mam nadzieję, że Pola się u mnie na tyle dobrze poczuje, że prędzej czy później Jej brzusio stanie się stałym elementem pejzażu
no to Pola będzie zachwycona u mnie ma tylko Agatkę, a to zdecydowanie nie jej waga
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
Pola ostatnie dwie noce spędziła ze mną w łóżku zwyczajnie spała nie rozrabiała w nocy nie przeniosła się na posłanko czyżby domyślała się, że jej nowa duża ceni sobie takie zachowanie? a może zwyczajnie podczytuje wątek
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
no i prawilno ;D w końcu po coś mam tapczan na 3 osoby, znaczy, tfu, na 3 Koty ;D pardon, że tak się nie za bardzo odzywam, ale jestem w tej chwili w Bydgoszczy i załatwiam ciutmnóstwo pilnych spraw :-/..