No tak, a póki co wieczór się zbliża a kociaki pałają energią i ganiają się po pokojach, aż miło popatrzeć:) Gdzie tu nieśmiałość ? nie wiem:) Jeden śmielszy od drugiego:) Obijają się o wszystko co im na drodze stanie, ale nic im nie przeszkadza:) Coś niesamowitego!
mam taką wewnętrzną radość, że są szczęśliwe i bezpieczne Ewelina , dziekujemy za wspaniały domek! p.s. dopieor tu dotarłam, przepraszam, nie mogłam odpisac na smsa bo prowadziłam auto
Było 5 minut przerwy na odpoczynek, napicie się i troszkę jedzonka i znowu się zaczyna Ale przynajmniej jak się teraz wybiegają to w nocy będą smacznie spać Romuś, nasz "nieśmiałek", jeszcze Remisia zaczepia do zabawy i nie daje mu chwili wytchnienia, a w zakręty aż wchodzą z poślizgiem
Na dziś to koniec relacji. Przy okazji znów się odezwiemy. Pozdrawiamy i życzymy miłej nocy.
Co do kwiatków, stoją jak najbardziej, łącznie ze storczykami na parapecie:) Kociaki są tak zajęte zabawą, że przynajmniej do tej pory kwiaty nie stanowiły obiektu ich zainteresowania Miłej nocy. Pozdrawiamy.