Nessie84 pisze:Witam!!
Od pewnego czasu obserwuję ten wątek i 3mam kciuki za wszystkie koty z kopalni!! Niestety nie jestem w stanie przygarnąć żadnego a bardzo żałujęMożliwości mieszkaniowe i finansowe niestety. Nawet rozmawiałam z TŻ-tem ale potwierdził moje obawy. Szczerze przyznam, że myślałam nad Zakapiorkiem
Mamy już kotkę w wieku ok. 2-3 lata (adoptowana w grudniu ubiegłego roku) i myślę, że z Zakapiorkiem by się dogadała. Marzę, że kiedyś będziemy mieli łącznie dwie mruczące sztuki
ale obecnie nie ma takiej możliwości.
Szkoda, że kotki nie mają choćby DT bo można by je na wystawie w tyskim Realu pokazać, może ktoś chętny by się znalazł. Sama tak "znalazłam" swoją mruczącą kuleczkę
Pozdrawiam i czekam na dalsze wieści
Witam! A szkoda, bo Zakapiorek jest bardzo łagodnym ofermą, który zupełnie ustępuje wszystkim innym kotom i przez to sobie u mnie nie radzi. a ostatnio chłopak trochę wypiękniał, już nie wygląda jak taka kupka nieszczęścia. Mam zrobione zdjęcie, czekam aż koleżanka wklei.
Ale jak masz z reala kotkę, to się pochwal zdjeciem i od kogo ją masz, bo ja sie dobrze znam z osobami, ktore organizują te akcje!
