Czy jest jakieś..?3 koty potrzebują DT na kilka m-cy,proszę!

Witam już prawie poświątecznie

Doczytałam z nadzieją, że znalazły się domki dla 3 futer... Nadal trzymamy kciuki :ok:

kropkaXL pisze:ja już zaoferowałam swój po Zoe.

Już Kasia zapodała mi temat i transporter zostanie wysłany do Milenki.

Dziękuję Wam :1luvu:

to trzymam kciuki za łowy :ok:

za łapanki!
I za domki!!!!!!

Łapcie się, kotki kochane, łapcie... :ok:

Łapka czeka i wabi walerianą i tuńczykiem :wink:

Moze kocica -uciekinierka wreszcie się skusi? :ok:

milenap pisze:Łapka czeka i wabi walerianą i tuńczykiem

Oby zwabiła! :ok:

Jak ja lubię dźwięk zamykającej się klatki z kotem w środku. :mrgreen:

Się zwabił, drugi czarny kocur :twisted:

siedzi już zainstalowany w klatce :twisted:

A ta małpa krówkowata jedna pojawiła się, jak tylko łapka z balkonu zniknęła, wiec ją umyłam i jest nastawiona drugi raz, ale oczywiście znów się zmyła :evil:

kurcze, ona musi się teraz złapać, bo ma katarek i tak średnio wygląda

a kocur w miare spokojny :roll:

na razie

A kocur kastrowany czy jeszcze nie? :mrgreen:

Aniu, jeszcze nie, ja wcześniej kocurów tutaj nie kastrowałam, wiadomo, kasy zawsze za mało, wazniejsze kotki.

Ale będzie wykastrowany :twisted:

Pamietajmy tez ze caly czas pieniazki sa Milenie potrzebne.
Mam nr konta Milenki i chetnie przekaze zainteresowanym choc malenka wplata.
Kazdy grosik sie przyda i bedzie wykorzystany dobrze.

Grosik do grosika ,a pomoc wielka. Prrzypominam ,ze Milenka ma na utrzymaniu rowniez swoje chore przewlekle koty i jest bardzo bardzo dzielna.

:1luvu:

Pozdrawiam Wszystkich swiatecznie:)

Milenko jutro bazarek

))) szykuje :mrgreen:

Ja też pamiętam.
Mam dla Mileny jeszcze forsę z zamowienia pozabazarowego, a już w tej chwili kroją mi się nowe. Będzie git! :ok:

Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo! :1luvu:

Wasze wsparcie daje mi ogromne poczucie bezpieczeństwa, ze w razie czego, kota można leczyć. Mam nadzieje, ze zaden z nich nie będzie miał żadnych poważnych problemów ze zdrowiem, ale są zabezpieczone

Czarny siedzi lekko naburmuszony w klatce :roll:

ale jak mu wkładałam cały osprzęt, to nawet sie nie rzucał, nie syczy, no jakiś spokojny taki :twisted:

tamten Czarny, to zaraz się rzucał, musiałam wszystko wkładać w rękawiczkach skórzanych :lol:

Pingwin syczał na potęge, a ten myśli :roll:

Duuuży jest

całkiem ładnie wygląda

troszkę pojadł, popił, dostał kocyk spryskany kocimiętką.

Tylko czemu kocice mi się nie łapią? :evil:

milenap pisze:

Tylko czemu kocice mi się nie łapią?

bo sa cwansze od chlopakow:) :mrgreen:

No przeciez to w kazdym gatunku sie sprawdza. Plec piekna jest zwyczajnie bystrzejsza :mrgreen:

Czy jest jakieś..?3 koty potrzebują DT na kilka m-cy,proszę!

Kto przegląda forum