Czy jest jakieś..?3 koty potrzebują DT na kilka m-cy,proszę!

kropkaXL pisze:Kocurki już odwiezione-Milenka jest tym miejscem zauroczona!
Napisze więcej po powrocie!

Czekam z niecierpliwością na relację

U Totka bez zmian

Katar ropny i uciążliwy dla kocurka

Po Świętach jedziemy na wizytę do lecznicy - Totek po prostu dostanie głupiego Jaśka :roll:

I przebadamy kocurro dogłębnie :mrgreen:

Ja pięknych obrazków wstawiać nie umiem

, ale to nie oznacza, że moje życzenia świąteczne nie są tak serdeczne :mrgreen:

Kochani, życzę Wam wszystkim żebyśmy wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi i żeby wszystkie zwierzaki duże i małe też zdrowe były :ok:

I żeby wszystko się UDAŁO :ok:

Olu-my Tobie i Totusiowi tez życzymy wszystkiego naj,naj naj!

Obrazek

Gdy nadejdą Święta
niech nadzieja i radość
zastuka do Waszych drzwi,
a Wielkanoc przyniesie
pomyślność, szczęście
i piękny uśmiech każdego dnia

Pecia, Niusiu, Kajtuś, Albercik i ja

Milenko-czekamy na relacje!

Milenko,
czekamy na wieści :ok:

Aleksandra59 pisze:Ja pięknych obrazków wstawiać nie umiem , ale to nie oznacza, że moje życzenia świąteczne nie są tak serdeczne

Ja też i od razu mi raźniej :mrgreen:

Życzę Wam Świąt wolnych od trosk, wypełnionych optymizmem. Niech wielkanocny zając przyniesie radość i nadzieję.

Mileno,
z okazji świąt wszystkiego dobrego za okazane nam serduszko
życzymy wszyscy, no a przede wszystkim Maciucha

Dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz. W drodze powrotnej, po odwiezieniu kocurów, dowiedziałam się, ze moja babcia jest w szpitalu, jakieś problemy z krążeniem, w związku z tym mama do mnie nie przyjedzie, bo babcia nie wyjdzie na święta do domu

i najpierw telefony, rozmowy z mamą, dziadkiem i samą babcią, potem musiałam wszystko posprzątać po kocurach, poodkażać i zanim sie zorientowałam już było po 22, wiec karmienie bezdomniaczków no i dopiero jestem.

Ale wracając do tej przyjemnej cześci dnia: rano pojechalam po Sedalin jeszcze do weta,kocury były przegłodzone od wieczora. Pingwin ładnie zjadł tabletke z sosikiem z tuńczyka, Czarny zastrajkował, chyba wyczuł coś :wink:

były próby skuszenia na śmietanke i inne smakołyki, nie znalazło to jego uznania :wink:

No wiec Czarny jechał bez tablety. W drodze problemów nie było zadnych, kocury grzecznie jechały (aczkolwiek Pingwin, mimo tabletki jakoś specjalnie spiacy nie był :twisted:

), gorzej było przed wyjazdem z ich zapakowaniem do transporterów :roll:

Jakoś przeżyłam, ale co się namęczyłam, to moje, no i z pół butelki waleriany zużyłam :lol:

Dziewczyny, kocury trafiły do pałacu, dosłownie do pałacu :roll:

obiecałam, ze nie bedę zbyt wielu szczegółów podawać publicznie (szczególnie dot. miejsca, kontaktu itp. takie było życzenie tej pani, więc oczywiście muszę to uszanować), ale miejsce piękne! Ogromny teren, ogrodzony, cały kompleks budynków, baaardzo daleko od jakiejkolwiek drogi, 14 kotów (od dziś już 16 :wink:

), chyba 10 lam, kilka koni uratowanych z rzeźni, konie rasowe, na codzień wiele osób, które pracują przy zwierzetach, ale dzis z powodu świat byli tylko właściciele, którzy tam mieszkają.
Koty wszystkie znalezione/podrzucone, wykastrowane/wysterylizowane, regularnie odrobaczane, odpchlane, szczepione. Karmione 2 razy dziennie (zwykle kurczaki :wink:

), oprócz tego cały czas suche. Mnóstwo zakamarków, pomieszczeń, które mają do dyspozycji.
Dla takich dzikusów, jak te 2, miejsce doskonałe. Na razie zostały zamknięte w 1 pomieszczeniu na kilka dni, zeby się oswoiły troszke z miejscem. Są razem, więc jest im raźniej na pewno

zostawiłam im też swoje kontenerki, żeby miały coś ze swoim zapachem i nie czuły sie tam zupełnie obco.

Naprawde o kolejne koty jestem zupełnie spokojna

dla nich to miejsce jest świetne, myślę, ze z czasem tam się zupełnie oswoją

Wybaczcie Dziewczyny, ze tak średnio rozgarnięta dzis jestem, ale myślami jestem w Słupsku dziś wybitnie.

Dziękuję Wam Wszystkim za życzenia :1luvu:

Ja również życzę Wam z okazji Świąt wszystkiego co najlepsze, radości i wiosny każdego dnia

ps. Małgosiu, Maciucha jest w 100% w moim typie, kocham burasy :1luvu:

buziaki dla chłopaka, ma być dzielny

Milenko, kochanie dużo zdrowia dla Twojej Babci :ok:

Zdrowie Babci jest najważniejsze :ok:

Ale w ramach kciuków za zdrowie Babci Milenki pomyślałam sobie o Totku

Bo ja Totka do tej krainy szczęśliwości, w której Milenka dzisiaj była - natychmiast powiozę :mrgreen:

za powrot Babci do zdrowia mooocne :ok:

i hopsa

Milenk0-tak mi przykro z powodu choroby Babci

i jeszcze na dodatek sama spędzisz Świeta

!
Ale to już ostatnie smutne Święta,jeszcze tylko trochę-wytrzymasz,potem już będziecie razem!!!
Jeszcze trzy kotki muszą znaleźć miejsca!!!!!!!!

dziewczynki kochane :1luvu:

wpadam tylko na chwilkę żeby złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych. Niech te dni będą wypełnione spokojem i radością. Trzymajcie się cieplutko :1luvu:

Buziaki :*
Milenko trzymam kciuki za Babcię :ok:

wszystko będzie dobrze.
jeszcze raz całuje i ściskam Was i wszystkie ukochane ogonki :1luvu:

Czy jest jakieś..?3 koty potrzebują DT na kilka m-cy,proszę!

Kto przegląda forum