Koci pamiętnik

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 09, 2002 20:55

Witam!
Proszem Panstwa.


Opowiem wam smieszna historie.
Przechodziłem pod brama. Moja mnie zauważyła i do domu przyniosła. ja rytualnie poszedlem sparawdzic co w miseczce. Pusta. Bardzo głodny nie byłem wiec poszedłem spac. Wchodze do mojej lozka, lasze sie a ta zamiast kochany kotku, walnela -Coś smierdzi smarem. Obwąchała mnie, moja głowa była wyperfumowana. Dotknela reka a reka czarna. zaraz sie za zapieranie wzieła. A ja bidny wyrwany ze snu z mokrą głową... ehhh ja jej nie rozumiem...

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2002 20:57

:lol: :lol: Kocio - męskie perfumy :lol: :lol: :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sie 09, 2002 20:58

Tak o nazwie "MACHO-SMAR SAMOCHODOWY"

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2002 21:03

kociamatka pisze:Tak o nazwie "MACHO-SMAR SAMOCHODOWY"


a dziennikarze byli na ich promocji :wink:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sie 09, 2002 21:06

Paparazi za oknem ( czy jak sie pisze )

Pit

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2002 23:17

Kurcze , ze ja do tej pory nei siadłem jeszcze do tego kompa , ale ciagle zajęte i zajęte a tu taki fajny wątek - w sam raz dla mnie

Pozdrawaiam dziewczyny i chłopaki

Maximus _ dla znajomych Maxio :wink:

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Sob sie 10, 2002 21:54

Widzisz Maxiu!
Częsciej musisz zasiadać do tej maszyny!

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 10, 2002 21:57

Cześć jestem znowu :P
u nei w domu jakies szaleństwo - przeniesli kuchnie do pokoju Kini - mówia cos o nowych szafkach , jakby te były złe, kuwetę mi przestawiają, moze za chwile to mi gotować pzrestanie???
Ci ludzie to maja pomysły, a ja to mam do nich niesłychana cierpliwość...
Całuję Was dziewczyny 8) i Was panowie pozdrawiam
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Sob sie 10, 2002 22:00

Przestawią kuwetę, ty zapomnisz gdzie stoi zrobisz w poprzednim miejscu i klapa...

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 10, 2002 22:02

kurcze , własnei w tym jest problem bo gdyby chociaż pokazała wczesneij a tak to idę sobei w ostatneij chwili bo dobry film leci i wiecie jak to jest - kot jeszcze lezy bo akcja , itp i nagle 8O nei ma kuwety - szok, no ale jeszcze nei napaskudziłem :P :wink:
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Sob sie 10, 2002 22:03

A ja dzisiaj lecę biegiem dobiegam nie ma kuwety. Co miałem zrobić? Zrobiłem w koszyku...

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 11, 2002 10:43

Hello! To ja Stefa
Wpadłam podpisać listę obecności, sorki, że tak rzadko (nigdy nie wiem jak sie pisze to słowo ż/rz??), ale sami rozumiecie, mam mnóstwo roboty z wychowywaniem mojego adoptowanego synka. Jak to maluch czasem jest bardzo niegrzeczny i zapomina się siurajać na tapczan, i co ja niby mam tam potem leżeć pff ochydztwo, oooooooo muszę lecieć papap młody wyjada mi z miski :?
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Nie sie 11, 2002 22:27

Stefa, przyznam ze też mam problemy z tym słowem ale kto powiedziął, ze my koty musimy znac ortografie, niech sie ludzie nad tym głowią, - zreszta ta klawiatura nie jest zbyt dobrze dostosowana do kocich łapek :twisted:
Całuję

Max

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Pon sie 12, 2002 18:28

No i cóż - w domu zaczął sie ten remont :twisted: Wierca stukaja, i nei moge iść do kuchni na okno a am sa gołąbki - no i nudzi mi sie , no ale cóż ja na to poradzę...
Miauuuuuuuuu idę spać
Pa
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Pon sie 12, 2002 18:37

No to podziwiam, że możesz spać podczas remontu. :twisted:
U nas sąsiad remontuje kuchnię i zrywa kafelki w łazience :evil: - nerwowy się od tego zrobiłem.
Chciałem się soiko wykupkać + poczytać gazetę a tu jak nad moją głową jakaś franca zawyje - ze strachu podskoczyłem pod sufit i nie trafiłem do kuwety :oops:
Koty stanowczo nie są przystosowane do remontów. :evil:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 9 gości