
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:Oj, Agata, te moje padalce to mnie do szału doprowadzają. Mięsko im się przejadło albo cuś... Smakują chrupki, ale Miyuki za suchą karmą nie przepada. Ukochane żarcie Miyuki? Ordynarna pucha z Intermarche, byle świeżo otwarta. Załamka kompletna.
Agata&Alex pisze:te kiepskie puszki coś muszą mieć w sobie. Takie gorsze kupujemy dla kotów podwórkowych, a nasze koty to by sobie ogony dały poucinać właśnie za nie. Nim zaniosę dla kotów, to muszę ukrywać tackę w szafce bo się do niej dobiorą
Cyrek jak jeszcze był sam, też nam robi jazdy, z jedzeniem, bo coś mu się znudziło. Potrafił wylizać sam sos mięso zostawić, i nie ruszyć go do wieczora. Pojawiła się Szelka nie ma wybrzydzania, bo jak nie zje, to potem będzie chodził głodny. Szelka nie jest z kotów, które sobie zostawiają na później.
Maykaw pisze:u mnie Banshee tak pomaga w uprawianiu storczyków, przebiera im kore i ta "złą" wynosi na mieszkanie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości