Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

Wiosny nie ma.
Buuu...
Zimno i śnieg pada. Wychodzące od czasu do czasu słoneczko tworzy jakąś złudną nadzieję, że ma być cieplej.
Do bani. Już mi się znudziło to przedwiośnie.
Że sobie zacytuję mojego wykładowcę, który pewnego późnokwietniowego ranka z pełną powagą rozpoczął swój wykład słowami: "Proszę państwa, czy ktoś wie może... KIEDY BĘDZIE WIOSNA?" Za oknem sypał wtedy śnieg...

To tyle w kwestii tego, jak nam się zaczął dzień...
Koty śpią.

pod stolicą wiosna tylko w ptasich gardziołkach ,zimno ale choć
słonko świeci ,prognozy pogody to jedna wielka bujda :evil:

spać mi się chce a tu zabiorą jeszcze godzinkę

głaski dla futerek :kotek:

Badanie bylo robione poniewaz miala sterylke i w czasie wyszla sprawa jelit.
Wezly bardzo powiekszone. Wet tez jst dobrej mysli.Teraz antybiotyki i czasowo Encorton. No i odrobaczenie.
Tu moze byc przyczyna. Kasia jest filigranowa ale silna, zbiera sie ladnie. podobno moze ma 10 latek. Musze poczytac i dokladniej dowiedziec sie na temat tych badan. Dzieki za informacje. Sprawdze jak miala okreslane jaka metoda.

http://wetter.msn.com/tenday.aspx?wealo ... ast:tenday :mrgreen:

Agn, to jest wasza pogoda na nastepne dni w Toruniu. Cos mi sie wydaje, ze przesrane macie. Na nastepny tydzien znowu snieg zapowiedziony.
U nas dzis bylo super cieplutko i tak ma isc dalej. Oby tak bylo, dosc tych minusow.

SecretFire pisze:Cos mi sie wydaje, ze przesrane macie. Na nastepny tydzien znowu snieg zapowiedziony.
U nas dzis bylo super cieplutko i tak ma isc dalej. Oby tak bylo, dosc tych minusow.

Ty to umiesz podnieść na duchu :twisted:

Jakos mi wspolczucie ucieklo... No ale prawda :-)

Eeee tam - ale jakie temperatury fajne zapowiadają...

A ten śnieg to i w maju jeszcze może `migać` - spoko. Jakoś nic mnie nie rusza od dwóch dni. :mrgreen:

A wiosna idzie [choć pewnie lepiej byłoby napisać, że się czołga lub pełznie]. Ptaki wracają.

Aaaa - i Pita nawołuje. Nie, nie ma `syndromu trzeciego jajnika` - ona kocięta nawołuje. Zwykle tak ma na wiosnę, mamuśka no. [Ona półtora roku po sterylce miała mleko i tymczasy odkarmiała.]

Bogusz dziś wymiotował i nie miał apetytu za specjalnie. Dostał Metoclopramid i jeśli wymioty się będą powtarzać, to wlewy dożylne, żeby wypłukać troszkę mocznik.

Ogólnie - jakoś się trzymamy.

Wczoraj kolezanka widziała tuz za swoją posesja pare zurawi. Spacerowały.

taizu pisze:Wczoraj kolezanka widziała tuz za swoją posesja pare zurawi. Spacerowały.

Zapewne były bardzo ciepło ubrane :wink:

vega36 pisze:
taizu pisze:Wczoraj kolezanka widziała tuz za swoją posesja pare zurawi. Spacerowały.

Zapewne były bardzo ciepło ubrane

O szaliczkach itp. nic mi koleżanka nie mówiła...

W niedzielę widziałam dwa wielkie klucze ptaków

Tylko, że one w dziwnym kierunku leciały - południowo-zachodnim :roll:

mmk pisze:W niedzielę widziałam dwa wielkie klucze ptaków Tylko, że one w dziwnym kierunku leciały - południowo-zachodnim

Kurde bele zapewne przyleciały i stwierdziły, że za chiny w taką aurę gzić się nie będą i jaj składać i wracają ...

Boguszku - trzym się chłopie! Zdrówka :ok:

Co do przelotów.
Z tego, co kojarzę. Polska jest akurat w taki miejscu Europy, że u nas najczęściej ptaki lecą z zachodu na wschód [wiosną i odwrotnie jesienią] Co więcej niektóre gatunki migrują w obrębie naszego kraju, więc czasem zdarza się widzieć takie stada, które pozornie lecą nie tam gdzie trzeba. Bardziej chodzi o to, że np. zimą bociana nie uświadczysz, a potem to se latają jak chcą. Dodatkowo część gatunków migruje w nocy.

Jutro przyjeżdżają Ślązaczki. W poniedziałek trafią do Doc.
No, zobaczymy...

Motylem bylam, ale utylam... Tak, tak, i ja bym sobie chetnie pofruwala po niebie. Drzewa tez sa strasznie opoznione.

Dostaniesz nowe kotki? Jakie i ile? Jakos nie czytalam nic na ten temat.

Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

Kto przegląda forum