Kot, jak wilk ma DOM!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 13, 2010 12:31 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

JaEwka pisze::1luvu: Moja Wilczka zgłasza się na żonę dla tego Pana kota :mrgreen: Mam nadzieje, że potencjalny właściciel nie ma nic przeciwko :ryk: i że jej uśmiech powali go na kolana :mrgreen:

Obrazek



To ja zgłaszam drugą kandydatkę na zonę moją Sylvię wilczkę Obrazek

:D :D :D

Kiki022

 
Posty: 253
Od: Czw lip 23, 2009 20:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 13, 2010 13:30 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

wania71 pisze:Z ostatnich wiadomości: znaczenie chyba ustało, nie chcę zapeszyć, ale od kilku dni kocurek nie nie zaliczył żadnej wpadki.
Ze zdrowiem też lepiej, dzisiaj przeszliśmy na tabletki i kontynuujemy dietę zakwaszającą.
Natomiast jeśli idzie o integrację ze zwierzakami, to jest tak sobie :roll:
Sziwa nie jest kotem, który miękko wchodzi w stado. Jest okropnie spięty, niewiele się bawi i tylko wtedy, gdy w pobliżu nie ma kotów, albo śpią i nie zwracają na niego uwagi. W przeciwnym razie startuje do nich na wyprostowanych łapach, a one pierzchają w popłochu - chyba wyczuwają wilkołaczą krew. :wink:
Niestety dzisiaj Sziwa próbował tak zastraszyć psa. Pies nic nie zrobił, był zdumiony taka nieuprzejmością, my od razu interweniowaliśmy, nic się nie stało. Ale trzeba bardzo uważać.

Wilczku, jeśli się zdecydujesz, to przed Tobą trudne zadanie.

Poza tym jest nieustająco śliczny i rozczulający, choć użarł dziś mojego męża. A jak już zmęczy się integracją, to idzie pod drzwi swojego pokoju i prosi, żeby go już tam wpuścić. I najpierw sprawdza, co nowego w miseczkach.


Waniu, ja jestem wciąż i nieustająco zdecydowana. Wiem, że nie będzie łatwo z takim stadkiem, ale będę cierpliwa i uważna.

Sytuacja z psem trochę mi przypomina wydarzenia z wizyty u rodziców, kiedy shi-tzu mojej mamy użarł w nos moją prawie_ćwierć_kaukazkę (trzymaną chyba pod szafą, waży jakieś 20kg, a w kłębie sięga mi do kolan :wink: ) , a ona nawet nie drgnęła, tak była zaskoczona, tylko spojrzała na mnie z głębokim oburzeniem: Jak możesz na to pozwalać? :lol:

Może będzie mu trochę atwiej w domu bez innych kotów... Pieski zawsze może sobie ustawić, przynajmniej jeden na to pozwoli :wink: ;) Raczej nie spodobają mu się ich "barbarzyńskie" zabawy, polegające na tarzaniu się po podłodze i dzikich skokach na łóżku (jakie fajne sprężyny w tym materacu :twisted: ) , ale zawsze pozostajemy my, też potrafimy się bawić :lol:

Cieszę się, że z siusianiem ok, trzymam kciuki, by tak zostało i oczywiście za zdrowie :ok:

Wilczek

 
Posty: 78
Od: Czw lut 04, 2010 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 13, 2010 14:39 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

Wilczek pisze:
JaEwka pisze::1luvu: Moja Wilczka zgłasza się na żonę dla tego Pana kota :mrgreen: Mam nadzieje, że potencjalny właściciel nie ma nic przeciwko :ryk: i że jej uśmiech powali go na kolana :mrgreen:

Obrazek



Rodzeństwo :?: :?: :?:



Wątpie :wink: Wilczka ma już hmm w sumie to nie wiem ile ma ale tak ok 10 lat. Ona kilka lat siedziała we Wrocku w schronie.

A widzę, że konkurencja jakaś doszła :twisted: Będą się bić o faceta :ryk: :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob mar 13, 2010 18:30 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

szar pej pisze:pisiokot
też chętnie popatrzę na te twoje zabezpieczenia. U moich znajomych,kot wylądował na dwór razem z moskitierom na głowie... :mrgreen:


Pozaśmiecam trochę wątek Sziwy fotkami, ale mam nadzieję, że Wania mi wybaczy :wink:.
Nie mamy balkonu, więc w tej kwestii niewiele pomogę, ale z oknami (mamy dwa duże - w pokoju i kuchni) poradziliśmy sobie tak:

TŻ kupił w Castoramie listewki, rolkę metalowej siatki i wszystkie potrzebne śrubki, blaszki i zawiasiki. Wymyślił, że zabezpieczenie będzie przypominało okiennice, złączone pośrodku okna. Cała akcja odbywała się w lipcu, w trzydziestostopniowym upale, dlatego mój osobisty Pan Fachowiec lata w gaciach :oops:.

wyciął ramkę, skręcił:
Obrazek

przymocował siatkę:
Obrazek

pomalował lakierem:
Obrazek

potem wkręcił zawiasy w mur i w listewkę i zawiesił "okiennice":
Obrazek

Obrazek

obydwie części skręcił drutem w kilku miejscach
Obrazek

tak to wygląda z zewnątrz:
Obrazek

no i takie zabezpieczenie wytrzymuje napór ośmiu kotów, służy nam (tj. kociastym :D) od 4 lat:

Obrazek

Od wiosny do jesieni przesiadują tam dosłownie całe dnie, mają kocyki, ręczniki, ale najchętniej wylegują się w skrzynce na kwiaty :D.


Co do zachowania kochanego Sziwy to jestem pewna, że czas, cierpliwość i miłość zdziałają cuda. Znam naprawdę dziesiątki przypadków kotów z naszego schroniska z traumami po różnych złych przeżyciach, które w kochających domach odzyskiwały spokój i równowagę. Mój schroniskowy Dyzio jest jednym z takich trudnych przypadków. Niestety, nie trwa to kilka dni, czasem długie tygodnie, ale udaje się.
Wierzę, że Wilczek sobie poradzi.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 9:30 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

JaEwka pisze:
Wilczek pisze:
JaEwka pisze::1luvu: Moja Wilczka zgłasza się na żonę dla tego Pana kota :mrgreen: Mam nadzieje, że potencjalny właściciel nie ma nic przeciwko :ryk: i że jej uśmiech powali go na kolana :mrgreen:

Obrazek



Rodzeństwo :?: :?: :?:



Wątpie :wink: Wilczka ma już hmm w sumie to nie wiem ile ma ale tak ok 10 lat. Ona kilka lat siedziała we Wrocku w schronie.

A widzę, że konkurencja jakaś doszła :twisted: Będą się bić o faceta :ryk: :mrgreen:




Sziwa może mieć dwie żony :P

Hmmm.... ale by fajnie wyglądało stado kocich wilczków :D

Kiki022

 
Posty: 253
Od: Czw lip 23, 2009 20:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 14, 2010 11:16 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

Kiki022 pisze:Sziwa może mieć dwie żony :P

Hmmm.... ale by fajnie wyglądało stado kocich wilczków :D


Obrazek

Żon ci u nas dostatek, ale i te przyjmuję jako wróżbę zwycięstwa :wink:

Wybaczam pisiokotku, zwłaszcza fotki golasa mnie udobruchały 8)
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Nie mar 14, 2010 11:22 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

wania71 pisze:Żon ci u nas dostatek, ale i te przyjmuję jako wróżbę zwycięstwa :wink:


He, he :D

nie dziwota, że się kobitki biją o takiego superowego kociastego.
Boski jest :1luvu:.

ale wirtualne żonki też niczego sobie :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 20:48 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

Cśiii...piszę po cichutku, bo wilkołaczek śpi mi na kolanach. Dzisiaj znów doszło do drobnego spięcia z psem, ale nie wiem, kto zaczął :oops: Trochę mi wstyd, ale to też znaczy, że coraz bardziej się luzujemy. I my i Sziwa.
Widziałam też, strrraszliwie wyglądające, gonitwy kocurka z Bejbikiem, ale gdy ich rozdzieliłam siatkowymi drzwiami, to leżeli naprzeciw siebie i tylko czekali, by znów zacząć dokazywać.
W każdym razie krew się nie leje :)
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon mar 15, 2010 14:35 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

No wiesz jakoś trzeba sobie psa ustawić :wink: Bo u nas w domach to kto niby rządzi jak nie koty :ryk:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon mar 15, 2010 17:30 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

wania71 pisze:Cśiii...piszę po cichutku, bo wilkołaczek śpi mi na kolanach. Dzisiaj znów doszło do drobnego spięcia z psem, ale nie wiem, kto zaczął :oops: Trochę mi wstyd, ale to też znaczy, że coraz bardziej się luzujemy. I my i Sziwa.
(...)
W każdym razie krew się nie leje :)


Może by się nawet przydało, żeby Sziwa przystopował trochę panoszącego się Mańka :twisted: , który - choć ze trzy razy mniejszy i dopiero kilka tygodni z nami - próbuje zdominować biedną, spolegliwą, długoletnią rezydentkę. Aż się dziwię, że mu na to pozwala...

Pisiokotku, dziękuję za zdjęcia, myślę, że z takim poradnikiem "krok po kroku" to nawet mój TŻ jakoś sobie poradzi (mam nadzieję, że tego nie przeczyta :mrgreen: ) Zwłaszcza, jeśli zobaczy efekt na żywo :wink:

Wilczek

 
Posty: 78
Od: Czw lut 04, 2010 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 19:47 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

Sików po kątach nadal brak, a do tego dodam, że gdyby tak przyszły Domek chciał mieć kiedyś więcej kotów, to jest to do zrobienia :)
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon mar 15, 2010 20:11 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

Wilczek pisze:Pisiokotku, dziękuję za zdjęcia, myślę, że z takim poradnikiem "krok po kroku" to nawet mój TŻ jakoś sobie poradzi (mam nadzieję, że tego nie przeczyta :mrgreen: ) Zwłaszcza, jeśli zobaczy efekt na żywo :wink:


oczywiście, że sobie chłopak poradzi, trzeba będzie jedynie dobrze zmotywować :mrgreen:. Mnie wystarczyło tylko dwa dni zamknięcia okien na głucho przy ponad trzydziestostopniowym upale ("bo kotecki wypadną, bo coś im się stanie") - TŻ o mało nie dostał zapaści od upału i zaduchu i trzeciego dnia gnał do castoramy aż się kurzyło :wink:


wania71 pisze:Sików po kątach nadal brak, a do tego dodam, że gdyby tak przyszły Domek chciał mieć kiedyś więcej kotów, to jest to do zrobienia :)


he, he :D
tzn., że Sziwa doszedł do wniosku, że koci kumple jednak są fajni ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 21:27 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

wania71 pisze:Sików po kątach nadal brak, a do tego dodam, że gdyby tak przyszły Domek chciał mieć kiedyś więcej kotów, to jest to do zrobienia :)


Cywilizuje się Wilkołaczek? :lol:
Nawet na zdjęciach taki bardziej "uczesany" :ryk:

Wilczek

 
Posty: 78
Od: Czw lut 04, 2010 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 21:50 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

sfora takich kotowilczków ach :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 23:07 Re: Kot, jak wilk ;) Potrzebny DS, ale najpierw musi wyzdrowieć

no dosłownie kilka dni mnie nie było, 8O a tu takie zmiany:
Wilk nie obsikuje, ma domek.. i pięknieje w oczach ( a mi się wydawało, że cudniejszym być nie może :oops: )
no to pozdrówka dla wszsytkich!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości