silikon be czy cacy?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 12, 2004 18:39 silikon be czy cacy?

Silikonowe żwirki to chyba niee :roll: kologiczny wynalazek? Kto się na tym zna?

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 12, 2004 20:02

Nie wiem, jak z ekologią, ale jedno jest pewne - żwirek silikonowy rewelacyjnie pochłania zapachy, a zwłaszcza zapach siusiu dojrzewajacego kocurka. Ponieważ żółknie i robi sie mało wyjsciowy, polecam zwłaszcza do krytej kuwety 8)

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 12, 2004 20:05

Ja miałam sylikonowy ale śmierdziało strasznie już pigwa mi mniej śmiercziała :roll:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro maja 12, 2004 20:06

No to masz Zibi dwie sprzeczne opinie :wink:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 12, 2004 20:07

Oberhexe :wink:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro maja 12, 2004 20:09

Mielismy na przechowanie jednego takiego... "hrabia", 3/4 persa... nie wlazł do kuwetki po jednym siusianiu, bo "fuj, brudna!" i zasuwał na naszą poduszkę :evil:
Pomógł silikonowy żwirek, siedział w kuwecie i się nim bawił. Natomiast ten szok w oczach starszej kici, kiedy chciała zakopać i nie znalazła... :ryk:

Ekologicznie to też nie wiem... to chyba niewielki problem, natomiast ekonomicznie hmmm... mimo, że mozna wymieniać rzadziej (spokojnie z jednym kotem ponad 2 tygodnie powinno wystarczyć) to jednak wychodzi drożej.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 12, 2004 20:13

Sluszalam od kogos, ze ktos robi na tym zwirku dobry biznes. te granulki sa stosowane przez straz pozarna do zbierania zanieszyszczen plynnych itp. Cena wielkiego wora tego zwirku jest bliska cenie malego worka "dla kota". Nie wiem ile w tym prawdy.... :roll:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro maja 12, 2004 20:57

Ja próbowałam już wszystkiego co jest na rynku i chyba najlepsze jednak ściółki drewniane :wink:
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 12, 2004 21:38

Silikonowy żwirek jest świetny, tylko jedno małe ale: na rynku były dwa (pewnie ciągle są, ale ja sprawdzałam w 2001 albo 2002 roku). Jeden doskonały, drugi - do niczego.
Ten lepszy: bardzo dobrze pochłaniał zapachy i wchłaniał zawartość. No i można go było do toalety wrzucać (razem ze zbędnymi produktami przemiany materii). Byłam zachwycona.
Niestety, Skórzak go wynosił między palcami w potwornych ilościach, a potem kulał po całym mieszkaniu. Pod nogami chrzęściły silikonowe kuleczki hehe.
Pozostaliśmy więc przy eco plusie. Przynajmniej się nie kula 8)
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Śro maja 12, 2004 21:47

Silikon cacy.
Ale przy małej ilości kotów najbardziej cacy jest kuwetka z kratką.
Moje stanowczenie wszelkim żwirkom, stanowią zawracanie głowy, a i siku do badania ciężko zebrać.

Kocurro

 
Posty: 11392
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro maja 12, 2004 21:51

Ja silikon używam tylko przy frecich kuwetach - super się sprawdza. Przy 4 kotach zupełnie się nie opłaca.

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro maja 12, 2004 22:01

cacy 8)
małolotny jest, dzięki czemu kot archeolog nie jest w stanie robić pięknych żwirkowych kopców w bliższym i dalszym zresztą też, otoczeniu kuwety..
bo u nas bentonit - przez uczulenie - odpada, a CBE+ jest wszędzie.. :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Śro maja 12, 2004 22:09

Cacy bardzo 8)
Tylko ze przy dwoch szczochach po gora dwoch tygodniach trzeba wymienic calosc :roll:
Acha, i krysztalki a nie kulki :twisted: Na kulkach mozna wywinac takiego orla ze hoho :lol:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro maja 12, 2004 22:18

Ofelia pisze:Ja silikon używam tylko przy frecich kuwetach - super się sprawdza.

przy czym sie sprawdza?

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob cze 11, 2005 17:03

Przy okazji Wystawy Kotów w Krakowie nabyłam z ciekawości jedno opakowanie takiego żwirku silikonowego "Benka" a 15 zł/opakowanie. W instrukcji napisane było, że powinien wystarczyć na 3 tygodnie. Przez 3 dni Niuniuś był zachwycony, ja również, ale po 6 dniu kot zaczął dumać nad tym czy wejść do kuwety czy nie....żwirek zmienił kolor, z kuwety zaczął wydzielać się nieprzyjemny zapach i cały ziwrek wylądował w koszu. Być może żwirki silikonowe innej firmy są bardziej wydajne....

Bagirka

 
Posty: 379
Od: Nie sty 02, 2005 17:40
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 192 gości