Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 12, 2010 14:01 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Dla mnie Mikołów też całkowicie odpada :(

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 12, 2010 14:08 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

ja w okolicach mikolowa moglabym. Na pewno wiecej niz 1 dzien w tygodniu.

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 12, 2010 15:52 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Ja mogę raz w tygodniu gdziekolwiek w okolicy Śląsk - Zagłębie.

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt mar 12, 2010 17:26 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Ja niestety nie dam rady dyżurować :(
Mam zobowiązania wobec 21 kotów-tych domowych i osiedlowych.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt mar 12, 2010 18:41 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

śniadanie

Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 12, 2010 19:32 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Nov@ pisze:Czytam wątek codziennie od kilku dni. Nie podobają mi się ani głosy w stylu "to straszne / co za bezsilność / czym one zawiniły", ani pretensje pt. "nikt nic nie robi".


A ja czytam wątek od początku jego istnienia. I jeśli już zostałam wywołana do tablicy ("czym one zawiniły"), to zanim kogoś weźmiesz Nov@ na "tapetę", to najpierw uważnie poczytaj wątek. Ja nie siedziałam bezczynnie od początku i nie czekałam z założonymi rękami, tylko robiłam im Allegro poświęcając własny wolny czas. Nie wiem, ile te ogłoszenia dały, ale właśnie skończyła się ich ważność i teraz zastanawiam się, czy je ponownie uaktywnić z dodatkowymi informacjami czy w ogóle je zmienić.

osspdg pisze:Stopuję na razie ogłoszenia, bo muszę jakoś dojść do ładu z tymi burasami :roll:
Nic mi nie pasuje - może jakoś to rozwiążę!!!
Na ten moment ogłoszenia na Allegro mają:
1. STAEFANEK http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064211
2. RUDZIK http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064340
4. KUBUŚ http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064377
6. CZARNULEK http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064558
7. SŁONECZKO http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064649
9. SIPETEK [url]http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064909
[/url]
11. KRUSIA http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938065471
12 i 8. ZOSIA I ZUZIA http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938065216
15. PIĘTASZEK http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064856
16. Ślicznot http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938064750
18. KRESKA http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=938065295

Muszę na trochę przerwać "produkcję", bo moje futra i TŻ upominają się o żarełko :mrgreen:


Tak więc czuję się po części upoważniona do wyartykułowania takiego pytania - w zasadzie retorycznego.

Ja, pomimo, iż ich nie widziałam na żywo, bardzo się nimi przejęłam i bardzo chciałabym pomóc w jakiś sposób, aby znalazły domy i zachowały swoje życie.
A Ty co zrobiłaś dla tych konkretnych kotów?

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Pt mar 12, 2010 19:34 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

doczytalam :(
sytuacja generalnie jest paskudna, nie napisze co mi sie snilo dzis...

z pozycji osoby, ktora "teoretycznie" moglaby wziac FIVka na DT napisze, jak to dla mnie wyglada

mam 3 koty - tylko :!:
kilka miesiecy temu byly 4 koty, niestety moja ukochana Bajeczka odeszla... do tej pory przez kilka ostatnich lat to ona byla powodem, dla ktorego nie bylam DT - przejawiala ogromna agresje :(
chyba dosc mocno terroryzowala - a moze raczej jej obecnosc i moje wyczulenie na Bajke - rezydentow, bo po jej odejsciu widocznie odetchneli i nagle szaleja jak nigdy :roll: :wink:

dodanie nowego kota do zestawu 3 kotow (ktore czasem mocno sie bija) - nie jest dobrym pomyslem
izolacja - hmmm, pracuje 8 godzin dziennie, srednio same dojazdy zajmuja mi ok. 4 godzin, to daje 12 godzin
jakies zakupy, spotkanie - i nie ma mnie w domu 15 albo i 17 godzin... zostaje 9 godzin max :wink:
troche trzeba spac :wink: juz nie mowiac o tym, ze wszelkie czynnosci w domu typu gotowanie, zmywanie, sprzatanie tez sporo czasu zajmuja
dla kotow pozostaje naprawde niewiele
i ja to niestety widze
moje 3-kocie stadko ma ciagly niedomiar pieszczot mimo, ze zdarza mi sie przez kilka dni w tygodniu pracowac z domu, czyli teoretycznie jestem :roll: (ale niestety jak trzeba to codziennie jezdze do biura i w weekendy sie zdarza)

wizyty u weta powoduja, ze nie ma czasu na (pozostale) zdrowe koty ani zadne czynnosci w domu
a spie malo :roll:

nie bardzo widze, jak osoba pracujaca i majaca koty ma miec czas na "uwazne przygladanie sie kotow z FIV"...
ja klaczki i zatkania, zdarzajace sie najczesciej w nocy, po prostu olewam - sprzatne rano :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt mar 12, 2010 19:46 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Beata, to co piszesz jest całkowicie zrozumiałe
tylko ze są tacy ktorzy mimo to jednak jakiegos tymczasa wezma
przeciez wiesz

dla mnie kontakty z moimi rezydentami, o ile moglabym wziac tymczasa, bylyby sprawa drugorzedna
ale Ty masz prawo myslec i czuc inaczej
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt mar 12, 2010 19:58 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Maryla pisze:Beata, to co piszesz jest całkowicie zrozumiałe
tylko ze są tacy ktorzy mimo to jednak jakiegos tymczasa wezma
przeciez wiesz

dla mnie kontakty z moimi rezydentami, o ile moglabym wziac tymczasa, bylyby sprawa drugorzedna
ale Ty masz prawo myslec i czuc inaczej

Maryla, rozumiem - u mnie dodatkowo dochodzi wlasna firma, rozliczenie czasowe na konieczne rzeczy wychodzi na duuuzy minus i bez jakiegokolwiek czasu dla rezydentow - ale to moj wybor jednak

ale jakos tych osob malo w tym watku :(
mysle, ze wszyscy maja tak samo
a dodatkowo strach przed przed koniecznoscia obserwowania kota z FIV+ - to wiele osob odstrasza

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt mar 12, 2010 20:09 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Podczytuje ten watek....

gdybym miała mniej kotów na utrzymaniu nie zawahałabym się wziąć nawet kilka kotów z FIV(+)

strasznie mi ich żal....

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 12, 2010 20:15 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Beata pisze:a dodatkowo strach przed przed koniecznoscia obserwowania kota z FIV+ - to wiele osob odstrasza


rozumiem ze chodzi Ci o obserwowanie jego zdrowia?

no wiec ja mojego Vikusia nie obserwuje, bo on siedzi calymi dniami na pawlaczu
schodzi tylko na noc pobuszowac troche :wink:
zareaguje gdy cos bedzie sie dzialo, na razie od 1,5 roku jest ok

ale ja go wzielam z braku alternatywy
moze gdybym miala wybor to tez bym sie zastanawiala
tyle ze nie zaluje
bo mimo wszystko on zyje, nawet jesli nie zyje komfortowo (przez prawie rok wylacznie w lazience) to nie mam przynajmniej wyrzutow sumienia

tyle ze latwiej zareagowac jak czlowiek z takim wyborem jest sam i w zasadzie MUSI
tu odpowiedzialnosc sie rozmywa - mozna poczekac ze zareaguje ktos inny
i nawet nie miec sobie nic do zarzucenia
ot, stało sie
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt mar 12, 2010 20:23 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

hop :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt mar 12, 2010 20:27 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Widzieć i głaskać te kotki, nie mając właściwie możliwości im pomocy , to straszne.....

Wiecie, a mi się wydaje, że w tym wszystkim najważniejsze jednak są pieniądze. Dziewczyny na dogo pozakładały hotele, niektóre z nich powyprowadzały się na wieś i jedyną ich pracą jest praca przy psach za którą biorą opłaty.

Od jakiegoś czasu jestem osoba niezamożną i choć normalnie nie mam za dużo miejsca (mieszkam w bloku), to jakiś czas temu po rozmowie, którą odbyłam z dzieciakami (lat 11 i 17) w sprawie kociaków, moje dzieci doszły do wniosku, że z chęcią udostępniły by kawałek swojego pokoju, za odpowiednią opłatą 8O

W tej chwili w domu mam jedną wiecznie zakatarzoną półroczną tymczasowiczkę.
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pt mar 12, 2010 21:00 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Czy wiadomo kiedy będzie przeprowadzona reszta testów? Żeby nie teoretyzować tylko, a wiedzieć ilu kotom FIV lub FELV pozytywnym trzeba szukać domu.
I również żeby nie teoretyzować: oferuję DT dla Maluszka. DT który nie ma czasu ale tak się przeorganizuje, żeby mieć wolną łazienkę.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt mar 12, 2010 21:05 Re: Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Agneska :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dziewczyny, nie chcę rzucać słów na wiatr, ale postaram się pomóc bannerkowo i zdjęciowo, w ramach odpoczynku od endemitów, saprobiontów i innych takich. ;)

Ronnie

 
Posty: 563
Od: Sob lis 28, 2009 14:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 168 gości