Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Samira33 pisze:justyna j-k pisze:Uzyskaliśmy trochę więcej szczegółów o ich domniemanych objawieniach. Pani Czesia widziała kota - na 99,9% Kru jak ostatnio wyjadał suchą karmę z miseczki na parapecie. Obłaskawia go mozolnie więc może wpadnie w zastawiony obok potrzask-zatrzask![]()
99,99? Czyżby to znaczyło, że ten kot ma na sobie czerwoną obróżkę?![]()
Ile to wysiłku kosztuje odnalezienie zaginionego zwierzaka... I jak tak czytam na tym forum, jak łatwo niektórzy tzw. "miłośnicy zwierząt" wydają diagnozę znajdując kota na "ulicy", że na pewno to kot wyrzucony z domu, to mnie naprawdę złość bierze... nawet im się nie chce ogłoszeń zrobić, tylko od razu wiedzą, że kot wyrzucony... Zabierają łaskawcy zwierzaka, wysyłają do jakichś domów tymczasowych i szansa na odnalezienie go przez właściciela maleje do zera. Miejmy nadzieję, że tam gdzie zaginęły Saskia i Kru takich "miłośników" nie ma.![]()
Oby Wasze koty się wreszcie odnalazły.
felin pisze:ASK@ pisze:felin pisze:Gratulacje![]()
To takie typowe dla tego forum - temat nieważny, i tak kończy się na palowaniu i osobistych wycieczkach.
Zadałam sobie trud i przeczytałam przytoczony przez ciebie watek.Nie ma tam nic co by potwierdzało twoje insynuacje i przypuszczenia.Sama mam (niestety) znalezione koty i nie musze rozpisywac sie o poszukiwaniach i jakie kroki podjęłam by odnaleźć właściciela,który z reguły nie chce sie ujawnić.A zawsze takie kroki są czynione.
Prosze daj sobie spokój i jak chcesz snuć domysły to załóż swój osobny watek. Masz prawo wypowiadac sie na wszystkie tematy,to jest forum.Ale nie masz prawa oczerniac nikogo nie znając wszystkich faktów.A one nie musza byc ujawnione publicznie.
Propnuję skupić sie na TYCH zaginionych kotach bo siedzimy tutaj kibicując nieustannie ich odnalezieniu. To jest ich wątek i dla nich założony.
Mam tylko nadzieje,że kolejne znajdy będą tak poszukiwane jak te.Co niestety mam prawo wątpić na podstawie kolejnych swoich znalezisk.
Przepraszam, a o jaki przytoczony przeze mnie wątek chodzi? Bo chyba mi pamięć szwankuje
felin pisze:Spotkajcie się na neutralnym gruncie - np. w polowie drogi między Gliwicami i Krakowem - i ustalcie prawdę przy pomocy jakichś niepodważalnych argumentów, choćby palek bejzbolowych!
Zaśmiecacie wątek i produkujecie negatywną energię![]()
![]()
Gibutkowa pisze:oj.. ktoś tu dzisiaj nie dostanie podwieczorku![]()
Gibutkowa pisze::ryk: a teraz drogie dzieci zrobimy kułeczko i śpiewamy wszyscy "Stary niedźwiedź mooocnoooo śpiii..."oj.. ktoś tu dzisiaj nie dostanie podwieczorku
![]()
A wracając do tematu - jakieś wieści o kociakach?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sadnessofheart i 202 gości