Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2010 10:54 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

wczoraj Puśka zasnęła podeszłam bezszelestnie i zaczęłam głaskać, widać było że przyjemnie jej było, zajrzała przez lewe ramię któż to i mało nie padła... i w nogi :D

c.d.
"- Drugą!
- Co była??? Proszę! Ja zawsze mówiłem, że będzie (z uśmiechem). A z kim była?
- Z Niemcami... A pan myślał, że, z kim?
- Że z Czechosłowacją... A to z Niemcami, co pan powie?... Nie może być? Wooojna była (coraz bardziej zdziwiony)... No i co???
- No i nic... skończyła się.
- Jak to wojna! (Z uśmiechem i niedowierzaniem) dawno się skończyła?
- Oooo... Już ponad dwadzieścia lat temu.
- Jak to na grzybach czas leci... Ale czekaj pan opalimy to spotkanie - wojna była, skończyła się i co? I kto wygrał??
- MY! (Z dumą)
- (śmiech) Oczywiście...! Głupio pytam! Silni, zwarci i gotowi, najlepsza kawaleria świata!
- Ooo... Dobre. (o papierosach ale czy tylko?;) ) Zagraniczne...
- Skąd?? Nasze...! Egipskie... już mi się kończą. A który rok mamy?
- Sześćdziesiąty siódmy proszę pana.
- Sześćdziesiąty siódmy... nie może być! A gadaj pan od początku - wojna była, skończyła się, no i co??
- No i Hitler proszę pana kaput...
- Ten brunet? I co? I kto teraz rządzi?
- No... Ten brunet. A teraz rządzimy my!!!
- Oczywiście... Ale prezydent jak się nazywa?
- U nas... Nie ma... Prezydenta...
- Więc co jest? Gadaj pan, kto teraz rządzi?!
- no MY!!!!! Wszyscy! Cały naród
- O choleeera... Nie za dużo trochę??
- Czy ja wiem... Chyba można się przyzwyczaić....
- Ciekawy eksperyment... Ale jak to wszyscy? Pan też??
- No wychodzi na to, że ja też!
- No i jak to tak? Podatkami was gniotą?
- Coś pan zgłupiał?? Sami siebie??
- Ale w ogóle to jak wam idzie?
- Dobrze. Pracuje się, buduje się, walczy się...
- Z kim?
- Ostatnio to trudno się połapać ale walczy się!"

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw mar 11, 2010 11:21 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

:ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw mar 11, 2010 11:51 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

Ten dialog jest świetny, można to gdzieś obejrzeć?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw mar 11, 2010 12:51 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

"- Pan bezrobotny?
- Pracuje.
- Ale dorywczo?
- Nie, na etacie. Od szóstej do dwunastej a w soboty do czternastej
- A teraz, która jest?
- No już jedenasta dochodzi.
- To teraz pan w pracy...?
- Cały czas kochany... Cały czas...
- Jak to tak? Ekonom was nie pędzi?
- Jaki ekonom, jaki ekonom...? U nas teraz sama świadomość wystarcza!
- Ciekaaaweeee...
- Pan sam pracuje?
- Nie. We czterech. Tylko jeden jest na zebraniu... Drugi się dokształca a ja patrz pan pracuje za wszystkich od rana
- No to trzech... A czwarty?
- No Wacek. W zeszłym tygodniu coś mu wpadło do oka i jest na chorobie.
- Przepraszam gdzie jest?
- Na chorobie... W domu siedzi...
- Aaaaa... Choruje!?
- Nie... Tylko dostał dziewięć dni zwolnienia to siedzi w domu i mieszkanie maluje
- ...To dobrze, że do kasy chorych należycie...
- Wszyscy! Teraz u nas leczenie to jest przymusowe proszę pana... Mamy nowe domy wczasowe, sanatoria. Sam, co roku sobie do Międzyzdrojów jadę. To jest koło Szczecina, mamy teraz pięćset kilometrów wybrzeża... Tysiąc szkół na tysiąclecie! Szóstą na świecie pozycję w eksporcie!! Eksportujemy do dziewięćdziesięciu krajów świata! Mamy nowe domy! Nowe osiedla! Codziennie program TV, "Kobrę", "Eurekę", Nowe fabryki! Panie!! ...Panie!? ...Panie, co pan, gdzie pan idzie...??
- ........na grzybki"

http://www.joemonster.org/art/3739/Na_g ... _B.Pawlik_

jak znajdę link do wersji z głosem wkleję

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw mar 11, 2010 13:03 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

:)

A koleżanka prążek co dziś taka aktywna w dzień?
Zawsze w nocy tutaj buszujesz.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw mar 11, 2010 13:49 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

robię badania naukowe na sobie ile bez snu wytrzymam :wink:

nie mogłam długo spać, a mam dziś w ciągu dnia trochę wolnego, juz właściwie koniec...

do usłyszenia wieczorem

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw mar 11, 2010 17:59 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

Obrazek

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw mar 11, 2010 18:19 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

Dziewczyny mam apel !!!!

1. Poszukuje kogoś kto mógłby szyć takie coś :

Obrazek

rozmiar od takiego dla kota, po taki jak na wilczura. Sztukę na wzór do odrysowania tez dam. Materiał ja daję, zarobek od 5 zl do 20 zł od sztuki. Zbyt pewny, zapotrzebowanie na dzis mam na 100 sztuk na miesiąc. Docelowo, można zarobić i ponad 2000/ miesiąc na samym szyciu tego. Oprócz pieniędzy jest dodatkowo także karma w dobrej jakości, oraz ewentualna pomoc weterynarza dla zwierzaka jeśli ktoś by taką potrzebowal. Ja dziś wysondowalem temat . Można to szyć w domu, na zwykłej maszynie.

2. Szukam kocurka, maść futra taki jak moja kotka, szary buras, wiek do pol roku. Dla kogoś kto da mu piękny i dobry dom. Odbiera weterynarz, u którego jest to ogłoszenie. Akurat teraz trudno o kocura :(

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

Post » Pt mar 12, 2010 7:18 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

No niestety szyć nie potrafię niestety
Fanie że na jakiegoś kocurka czeka dom
Koty Prążek też marzą o dobrym i pięknym domu

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt mar 12, 2010 9:11 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

silesius pisze:
2. Szukam kocurka, maść futra taki jak moja kotka, szary buras, wiek do pol roku. Dla kogoś kto da mu piękny i dobry dom. Odbiera weterynarz, u którego jest to ogłoszenie. Akurat teraz trudno o kocura :(

Na kociarni poszukaj, widziałam tam wczoraj przecudne koty, bure marmurki, jeden srebrny, drugi beżowo-czarny. Do zakochania od pierwszego wejrzenia.
Tutaj watek tego srebrnego viewtopic.php?f=13&t=108793

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt mar 12, 2010 9:34 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

Szukam u nas w opolskim, raz że bliżej, dwa , że ubędzie kot komuś kto ma ich nadmiar. Szukam dla weterynarza, dla jego znajomej. To taka pomoc z mojej strony , odwzajemnienie sie za coś. Kot z daleka, to jednak kłopot z dostarczeniem no i ta cała logistyka z tym zwiazana. Po co transportowac kota z drugiego krańca Polski, jak mozna udomowić jakiegos sierotę który jest gdzieś blisko. Akurat ktos chce tygryska, i dlatego szukam. Wiem że Gosia ma kotki, widze przecież :P...nawet jedzonko dla niej załatwiłem i to droższej marki. Zacząłem działalność i współpracę z kimś kto może wydatnie pomóc potrzebującym.

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

Post » Pt mar 12, 2010 9:37 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

Ale Gosia nie ma burego kocurka.
Odległość nie ma znaczenia jak serce mówi coś innego.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt mar 12, 2010 10:14 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

violavi pisze:Ale Gosia nie ma burego kocurka.
Odległość nie ma znaczenia jak serce mówi coś innego.


To wiem, widziałem koty Gosi, nawet miałem je na kolanach ( te bardziej miziate).Może dziś je odwiedze z prezentem. Nie wierze ze nie ma samotnego buraska w opolskim. Pech chce że niedawno takiemu załatwilem domek :) Ktoś szuka kocurka. Co do odległości. Bez sensu jest transportować jednego kota z Gdanska do Opola, i z Opola do Gdańska drugiego kota. Czytałem jakie problemy trzeba pokonac by to doszło do skutku.Wolontariuszki dwoją sie i troją by doszło to do realizacji, ponosza tez koszty niejednokrotnie z własnej kieszeni. Lepiej skrócić trasy dostaw, to logika ktorej sie trzymają dostawcy towarów do sklepu. To też podstawa ekonomii. Podróżowac do kota 400 km, gdy obok jest inny szukający domu, to takze nie ma logiki. Szukam obok, i pytam, czy obok nas jest samotny młody buras ??? Jak na złość kilka było jeszcze miesiąc temu na adopcjach. Ktoś chce burasa, bo ma sentyment do takiego futra.
Ostatnio edytowano Pt mar 12, 2010 11:00 przez silesius, łącznie edytowano 1 raz

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

Post » Pt mar 12, 2010 10:26 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

Pytałam Kasi, ona też nie ma takiego.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt mar 12, 2010 11:02 Re: OPOLSKIE koty proszą o DS oraz o wsparcie - WSPOMÓŻ nas 1%

poszukamy, pewnie jest, ale jeszcze nikt nie wie ze jest :)

Co do szycia, to szkoda, bo do tej pory, mam tylko jedną starszą Pania, która szyje jakies 40-50 sztuk na miesiac i ma z tego polowę swojej emeryturki.Bardzo sie cieszy z takiej mozliwosci zabicia wolnego czasu.

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 10 gości