Jestem - jestem
Wczoraj chyba kryzys miałam - już jest z górki

został tylko zmacerowany nos
Odprowadzałam dziś villemo5 [Siostrę Prezes znaczy..] na samolot
Behemot wojowniczy jak zawsze, jego Mam zaliczyła wqrwa u pani zębolog, która się spóźniła minimum godzinę dwadzieścia minut- dłużej nie czekałam
Teraz Kot-B. z duuużym łoskotem morduje karton po pizzy - z łoskotem albowiem karton jest płaski i za każdym kąsnięciem wali w podłogę

- co za muuuzyka
