Koci katar.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 07, 2010 19:25 Re: Koci katar.

Moja kotka juz prawie całkowicie wyzdrowiała, ale pojawił się kolejny mam nadzieję, że nie problem. Otóż dzisiaj zauważyliśmy, że kotka nie staje normalnie na tylniej łapce- na opuszkach, tylko na całej części od łapki do stawu łokciowego. Nawet troche kuleje. Czym to może być spowodowane, kot nie upadł nigdzie, zachowuję się normalnie, bawi się, nie piszczy przy dotyku stawu. Co to może oznaczać?

hekatee20

 
Posty: 19
Od: Nie lut 28, 2010 11:57

Post » Nie mar 07, 2010 19:58 Re: Koci katar.

hmm jak od opuszków do stawu łokciowego to by się prawie czołgać musiała... To jest ten staw w połowie łapy
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie mar 07, 2010 20:03 Re: Koci katar.

No wlasnie i normalnie lapke podnosi, przy czym kiedy ją stawia, staje właśnie na cała tą część;/

hekatee20

 
Posty: 19
Od: Nie lut 28, 2010 11:57

Post » Pon mar 08, 2010 16:27 Re: Koci katar.

hekatee20 pisze:Moja kotka juz prawie całkowicie wyzdrowiała, ale pojawił się kolejny mam nadzieję, że nie problem. Otóż dzisiaj zauważyliśmy, że kotka nie staje normalnie na tylniej łapce- na opuszkach, tylko na całej części od łapki do stawu łokciowego. Nawet troche kuleje. Czym to może być spowodowane, kot nie upadł nigdzie, zachowuję się normalnie, bawi się, nie piszczy przy dotyku stawu. Co to może oznaczać?


Moja tak kulała w trakcie tego kataru. Tylko na przednia łapkę. Po prostu, ni z tego ni z owego zaczęła kuleć. Zawiozłam do weta - kazała poczekać do piątku :strach: (było to we wtorek) tylko że moja słabła w oczach.
Zabrałam do innego weta - wysoka gorączka, troche odwodniona - 2 x antybiotyk i po sprawie. Diagnoza weta: "Nie wiem co to może być, bo z łapą niby wszystko OK, prześwietlenie nic nie wykazało złego, może to jakieś bóle stawowe?"

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto mar 09, 2010 8:25 Re: Koci katar.

No to Cyna ma właśnie coś takiego i dokładnie to samo Weterynarz wczoraj powiedział.

hekatee20

 
Posty: 19
Od: Nie lut 28, 2010 11:57

Post » Wto mar 09, 2010 8:36 Re: Koci katar.

Przy caliciwirozie czasem może się pojawić kulawizna. Co prawda, nie wiem czy Twoja kotka ma zdiagnozowany calici, herpes czy jeszcze coś innego, ale skoro przy calici kulawizna się pojawia to pewnie przy innych wirusach też może.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Martini1989 i 31 gości