Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 05, 2010 12:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

iza71koty pisze:Honoratka Prosi o Wirtualną Opiekę

Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 05, 2010 12:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

iza71koty pisze:Dina Prosi o Wirtualną Opiekę

Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 05, 2010 13:58 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

hopsam i uciekam bo slonce piekne a i niebo czyste w sam raz na focenie :mrgreen:
oby dla Ciebie Izo tez takie slonce wkrotce wyjzalo :ok:

Iweta nie zalamuj sie
ja wiem ze to duzo info na raz ale moze to nie jest ten typ cukrzycy :roll: trzymam kciuki aby obylo sie bez nakluwania :ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 05, 2010 14:15 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Też trzymam kciuki, to nie musi być cukrzyca insulinozależna od razu. U mnie chmur paskudne :roll:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt mar 05, 2010 18:59 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dziewczyny, po wysłaniu maila do TOZ z prośbą o pomoc w udostępnieniu zdjęć saren zrobionych w dniu 22 lutego na działkach Tęcza przez inspektora TOZ otrzymałam w końcu odpowiedź :D
Nie są mi w stanie pomóc, ponieważ nie było prowadzone żadne postępowanie w sprawie śmierci saren :D Jeśli zdjęcia zostały zrobione to stanowią własność prywatną pani inspektor.
Jak wiadomo, pani inspektor ma pełne prawo ignorować moje maile i prośby o materiały, których udostępnienie swiadczyłoby tylko i wyłącznie o dobrej woli i chęci pomocy zwierzętom ginącym na Tęczy.

To właśnie była odpowiedź jakiej się spodziewałam i na jaką czekałam :ok: TOZ wyświadczył mi weilką przysługę.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt mar 05, 2010 19:16 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Ty to nazywasz TOZ i inspektorkami? Przeciez one oprocz zadymy i wymadrzania sie na watku Izy nic wiecej nie sa w stanie zrobic.Innej odpowiedzi sie nie spodziewalam - TO PARODIA WESTERNU - nie do wiary, ze nikt nie zrrobi porzadku z takim TOZ-em w Szczecinie! :conf:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 05, 2010 19:19 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Na moją odpowiedż, w kórej wskazałam odpowiednią interwencję na stronie TOZ pani inspektor obiecała dowiedzieć się o co chodzi, ponieważ istotnie nie znała sprawy. Dopisała również, że nie widzi se swojej strony żadnego powodu, dla któego te zdjęcia nie miałyby zostać udostępnione, ale musi się więcej dowiedzieć, i ja to rozumiem i przyjmuję.

Pierwsza odpowiedź była nieco nietrafiona. Drugą natomiast rozumiem, bo nie ma obowiązku, żeby każdy inspektor wiedział wszystko o pracy innych. Tamtej pani jestem wdzięczna za odpowiedź. Odpowiedziała szybko, uprzejmie, rzeczowo.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt mar 05, 2010 19:24 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Czekam zatem na wiadomość z informacją jakie jest stanowisko pani inspektor, która podczas wykonywania czynności służbowych zrobiła zdjęcia saren. Osoba z TOZ, która się ze mną skontaktowaa obiecała mi dowiedzieć się i dać odpowiedź.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt mar 05, 2010 19:31 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Ty to nazywasz TOZ i inspektorkami? Przeciez one oprocz zadymy i wymadrzania sie na watku Izy nic wiecej nie sa w stanie zrobic.Innej odpowiedzi sie nie spodziewalam - TO PARODIA WESTERNU - nie do wiary, ze nikt nie zrrobi porzadku z takim TOZ-em w Szczecinie! :conf:


Proszę bardzo, zapraszam do nas, skoro jesteśmy tacy zły, popatrzeć, porozmawiać w cztery oczy, a nie tylko poklepać przed kompem
TOZ jest taaaki zły
TOZ za darmo sterylizuje i leczy wszystkie koty wolnożyjące- no, ale to przecież standard, w każdej nawet wiosce to robią.
Na szeroką skalę prowadzi adopcje, zabiera psy i koty ze schroniska, no ale co to kogo obchodzi...

Proszę o nie demonizowanie TOZ. Wy prosiłyście o nie krytykowanie Izy. Ustosunkowałam się do tego, powstrzymuję się od uwag.
Was proszę tylko o wyważone słowa, i nic więcej
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Pt mar 05, 2010 19:38 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Sebriel, dlatego napisałam to co napisałam. Drugą odpowiedź jaką otrzymałam przyjmuję, wierzę w dobre chęci pani inspektor, która do mnie dziś napisała i czekam na jej wiadomość. I mam szczerą nadzieję, że wynik tego nie będzie świadczył o prywatnych porachunkach kosztem zwierząt.
Sebriel, ja na te zdjęcia czekam ponad tydzień, na zdjęcia lub chociaż strzęp informacji, jezeli nie mogę ich dostać. Nie mogę tego nazwać dobrą wolą, przy moich najlepszych chęciach. Ale odnoszę się tylko do jednej osoby. Wierzę, że inspektor która odpisała mi dziś zajmie się moją prośbą. Ja naprawdę nie proszę o wiele.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt mar 05, 2010 19:41 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Afatima- toteż moja wypowiedź była głównie przeznaczona dla Cindy, napisałam ogólnie "was", bo w sumie zwracam się do szerszego grona.
Nie wiem, co kto obiecał, i o czym miał poinformować, więc w tej sprawie nie mogę się wypowiedzieć :)
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Pt mar 05, 2010 19:44 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

o zboze z pleneru nici :evil: chyba zlapalam norowirusa :evil: mega zarabiscie :evil:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 05, 2010 19:46 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

To leź do wyra i się wygrzewaj :twisted: samobieżną kocią skórką!
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt mar 05, 2010 19:59 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

no tak tylko ze wyro mnie tu nic nie pomoze bo to zakazenie jelit jest prawdopodobnie.
no coz ryzyko zawodowe jak to sie mowi
pracujac w szpitalu na wyspach trzeba byc na to przygotowanym co roku zakazeniu ulega ok 600 tys osob
nazywaja to tutaj vomiting bug przenosi sie droga kropelkowa cholernie szybko bez wzgledu na odpornosc danego organizmu nie ma tez na to lekow wiec po prostu trzeba przeczekac wymiotki z obu stron.
(choc mam skromna nadzieje ze to jednak nie to :roll: )

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 05, 2010 20:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Aaaa, to takie pawiko-srulki kilkudniowe? A też to miałam jakiś czas temu. Nazywam to katarem tyłka :mrgreen:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Majestic-12 [Bot] i 261 gości