Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
OlaLola pisze:Co do zaufania, ludzie którzy jak napisała Chiara "wypracowali przez lata wspomniane tu zaufanie" zawiedli nasze zaufanie...
Macho pisze: Nie było tam też żywego człowieka. .
mary2004 pisze:Jeśli zdecydowali się wycofać ze współpracy z "nową wersją CK" i zabrali ze sobą kociaki, to znaczy że musieli mieć do tego poważne powody. I żadne histeryczne posty typu "nie zabrali koszyczka Zygmusia" i "przestraszyli bidne kociaki", nie sprawi, że będę myślała inaczej. W domach tymczasowych nawet dzikawe koty szybciej dojdą do siebie. Konieczność zabrania kotów świadczy źle jedynie o nowym zarządzie.Dlaczego dobre i konstruktywne rzeczy nie mogą trwać?
Macho pisze:CK to skrót od Cichy Kąt, więc nie wiem co w tym nie pasuje
masz rację nie wiesz to nie pisz, nawet w nawiasach, chyba, że lubisz tworzyć atmosferę niemiłych niedopodowiedzeńOlaLola pisze:Anja napisałaś
"jestem pewna, że "porwanym" kotom zostały zapewnione najlepsze warunki i tworzenie wokół tego atmosfery paniki jest rozdmuchiwaniem zbędnej afery"
Anja jesteś z Warszawy nie wiem czy kiedykolwiek u nas na kociarni byłaś, lub widziałaś warunki w których koty żyją, nie wiem czy znasz poprzedni zarząd osobiście o naszych kotach nie wspomnę ( ja tak dla jasności) i hmmm Ty jesteś za nich pewna, a ja nie... Mnie tu coś nie gra, Ty śpisz spokojnie, ja nie bo myśle gdzie jest Brutus, jak sie czuję Mr Hyde.... Czy są w Dt czy na strychu, nie mówiąc o tym że ja te koty kocham.... a Ty...( nie wiem więc nie będę pisać).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości