Witam Was wtorkowo w wąteczku
Na dzień dobry coś praktycznego - wieszaczek z obrazkiem kocim, namalowanym bezpośrednio na drewnie więc to jedyny taki egzemplarz:
W sprawie mieszkania telefon od rana się urywa. Ciągle coś do wyjaśnienia. Dziś mieszkanie obejrzy rzeczoznawca, ciekawa jestem jaki będzie jego werdykt. Jak mówię w razie czego zawsze można się wycofać jakbyśmy przepłacali.
Kupujemy mieszkanie spółdzielczo-własnościowe i ciągle z tym są jakieś pytania - a co z gruntem, a co z księga wieczystą itp.
Bank bardzo chce dać kredyt
Okazało się że to rodzice go biorą i ja. Wcześniej myślałam że siostra też. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Dużo tego wszystkiego.
Ostatni zakup w rodzinie to było 15 lat temu i do tego dom:-)